Mesa DR 2 kanały ;)

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: sppp »

Panie Canio, zapewniam, że wyobraźni mi nie brakuje, a Pana uwagę traktuję jako niegrzeczną. Sam Pan wyraża swój pogląd, ale odmawia Pan tego przywileju mnie. Forum służy polemice. Z postawionymi przez Pana tezami mógłbym dalej polemizować, ale nie chcę się ponownie narazić.

:arrow: COB
O to mi właśnie chodzi.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
o-----c

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: o-----c »

sppp pisze:... Pana uwagę traktuję jako niegrzeczną. .... ale nie chcę się ponownie narazić.
- wygląda na to, że jest Pan kolejna osobą posługującą się dziwną (delikatnie mówiąc) argumentacją: "nie podoba mi się", "nie ma sensu". Przytacza Pan jednocześnie wyliczenia - "ile to tych mA popłynie przez opornik". Zgoda tyle popłynie. Ale odwołam się do Pańskiej bujnej wyobraźni - gra Pan sztukę na scenie, jest to dla Pana ważny koncert - tu cała masa możliwości , włącznie z wieloletnim kontraktem płytowym z firmą Decca. I strzela panu jedna np. EL34. Ale Pan ma właśnie piec reliable. Rzuca Pan od niechcenia przez mikrofon - majne damen und herrrren! dżast moment, uno momento. Pański tech albo Pan sam podchodzi do pieca, zagląda i jednym skinieniem oka stawia diagnozę. Jaką? To już Pańskiej wyobraźni pozostawiam. Podobnie wie Pan, że jeśli ten opornik(i) poszedł(ły) z dymem, to piec do końca sztuki nie zagra. Dlatego w piecach gitarowych sięgamy po nie całkiem konwencjonalne i "naukowo" uzasadnione rozwiązania. Bo oprócz stricte elektrycznej, oczywistej, istnieje ta druga strona medalu, także oparta o fizykę, ale wybitnie rzutująca na wygodę i bezpieczeństwo artystyczne użytkownika. Alternatywą jest niestosowanie jakichkolwiek modów, też będzie grało. A jakże. Pan oczywiście ma święte prawo do niezgadzania się z czymkolwiek i kimkolwiek. Co mnie do tego. I piszę do Pana życzliwie, a jeśli poczuł się Pan dotknięty czymkolwiek - przepraszam. Nie to było moją intencją.
Co do "narażania się" - wspomniałem - nieznośne są wypowiedzi typu "nie podoba mi się, nie ma sensu".
Awatar użytkownika
schizwania
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
Lokalizacja: Bydłoszcz

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: schizwania »

Dziękuję wszystkim za rady i wsparcie...
Oloorin pisze:
schizwania pisze:Czy chodzi o opuszczenie całej sekcji zasilacza zaznaczonej w załączniku?
http://www.estrada.beep.pl/pliki/Image/DR_suply.JPG
Chciałem zostawić ten fragment ponieważ mam już w obudowie zainstalowane dwa kondensatory 2x32uF.
[...]
Czy zaaplikowanie całej topologi zasilacza anodowego mesy + kondensatory "lokalne" w preampie może powodować jakieś niespodzianki?
Tak, chodzi o opuszczenie tego fragmentu, lub usunięcie sekcji zasilacza z preampu. Po co dublować zasilacz i dokładać więcej elektrolitów? Jeżeli masz już te 32UF w obudowie, to proponuję zrobić jak w załączniku, czyli dodać headroom moda tak, by nie obniżał napięcia na odwracaczu.
Wybacz, że napięcia w liczbach zamieniłem na literki, ale tak jest łatwiej się obeznać co do czego :wink:
Dzięki za modyfikację tej części układu. Mam jeszcze pytanie w związku z tym: Czy zastosowanie takiego "skumulowanego" zasilacza (pierwsze kondensatory 2x220uF i reszta kondensatorów 32uF w jednej części układu, i łączenie zasilania do preampu przewodami) nie spowoduje jakiś problemów ze wzbudzaniem? (zasilacz ograniczyłem do jednego osobnego laminatu) Z tego co pamiętam Mesa w sekcji zasilacza kondensatory filtrujące 30uF na laminacie ma bliżej stopni preampu (ale mogę się mylić):
download/file.php?id=20653&mode=view

Czy to ma jakiś wpływ? "Projektując" układ miałem nadzieję, że jeśli do zasilacza mesy (2x220uF+1x47nF+4x32uF) dodam jeszcze "lokalne" kondensatory w preampie to spowoduje to polepszenie parametrów filtrowania napięcia. Generalnie sugerowałem się projektem DRki kolegi z elektroda.pl:
DUAL_laminaty.zip
patent "niby" sprawdzony
sppp pisze: Po przejrzeniu z grubsza twojego schematu (przeglądałem ten w PNG, do którego podałeś link):
1. prostownik i filtr żarzenia żywcem wyjęty ze strony Toma. Jednak z twojego opisu, który widnieje obok wynika, że chcesz z żarzyć wyprostowanym wszystkie 4 lampy małej mocy a układ (1,2A), który zastosowałeś (ściślej wartości elementów) są dla żarzenia jednej tylko lampy (0,3A). Problemy z tym związane - gorsze filtrowanie, szczególnie dla pierwszej lampy, czyli najistotniejszej; duży spadek napięcia na diodach prostownika - jestem prawie pewien, że będziesz miał zaniżone napięcie żarzenia, musiałbyś dać diody zwykłe na bardzo duży prąd (np. 10A średnio) żeby to wyrównać, a najlepiej daj diody Schottky'ego - będizesz miał nieco zapasu, może nawet uda ci się zwiększyć oporniki między 10mF a 6,8mF. A przede wszystkim stałym żarz tylko pierwszą lampę, gdybyś chciał żarzyć stałym wszystkie i utrzymać tętnienia na tym samym poziomie to pojemności razy 4, a to już nie wesoło.
Czy zastosować ten układ tak jak radzisz do żarzenia pierwszej lampy a klasyczny układ mesy równolegle podpiąć do uzwojenia 6,3V i żarzyć resztę lamp preampu i inverter (lampy mocy żarzone bezpośrednio z transformatora)?. Czy zastosować się do całego sugerowanego układu przez Tom'a i lampy mocy, wszystkie inne lampy żarzyć zmiennym ..tylko V1 stały ?
Canio pisze: - może chodzi o to, że te rezystory służą do precyzyjnego pomiaru Ik, a ich dobranie jest o wiele łatwiejsze (i tańsze) spośród "małych" rezystorów 1R, niż dużych druciaków? Mając multimetr 4 i 1/2 cyfry klasy przemysłowej można dobrać je naprawdę dokładnie. Pewnie także chodzi o to, ze "przebitka" lampy mocy powoduje spalenie "małego" rezystora i zastosowanie np. 1N4008(!), a nie 1N4148(!), więc zbocznikowanie go diodą ratuje mu życie??
zmieniłem diody na proponowane przez kolegę - symbol 4148 przedostał się tam przez zwykłe kopiowanie z innego miejsca układu. Jak już jesteśmy przy diodach ...jakie zaaplikować do zabezpieczania transformatora wyjściowego ?
sppp pisze: 2. LDR4 i LDR20 są odwrotnie narysowane
Czeski błąd...
sppp pisze: 5. Osobiście proponowałbym ci zamiast stosowania drogich LDRów (lub czasochłonnych przy samodzielnym wykonaniu) do przełączania elementów w katodach lamp zastosowanie JFETów przełączających J111 lub J174 i podobnych. Od LDRów są pewnie o rząd wielkości tańsze. W torze audio zastosowałbym przekaźniki.
VTL5C1 już zakupione - chciałem się "odciąć" galwanicznie z tym przełączaniem od układu preampu ;) przy moim stopniu zaawansowania z lampiakami to chyba dobry wybór ;)
sppp pisze: 8. Sprawdzałeś ten Hiss reducer w praniu, czy przerysowałeś od Toma? Z ciekawości pytam, sam jestem ciekaw czy to działa i ma sens istnienia.
No niestety nie sprawdzałem, przerysowałem ze strony. Może ktoś ma wskazówkę co do miejsca umiejscowienia elementu wykonawczego....czy to jest optymalne miejsce w preampie ? czy zamiast H11F2 mogę wstawić tutaj VTL5C1 ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czw, 18 marca 2010, 11:54 przez schizwania, łącznie zmieniany 1 raz.
o-----c

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: o-----c »

schizwania pisze: czy zamiast H11F2 mogę wstawić tutaj VTL5C1 ?
- VTLxxx może być za wolny. Do tej konkretnej funkcji.
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: sppp »

Co do kondensatorów w zasilaczu:
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy
Spójż na pierwszym rysunku (masa w gwiazdę) na punkty przyłączenia minusa kondensatorów C2 i C5 do masy - są przyłączone do lokalnego punktu masy lampy, którą filtrują. Wskazuje to raczej na to, że powinny być one jak najbliżej tych lamp. Nie wiem jak się to u ciebie zachowa przy długich przewodach prowadzących od zasilacza do lamp (szczególnie pierwszego stopnia). W tej chwili, jak wzmacniacz masz tylko na papierze to zastanawianie się jak będzie lepiej czy w kwestii filtrowania, prowadzenia masu, czy żarzenia - to takie wróżenie z fusów. Zrób zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami, a te masz dobrz i jasno opisane na stronie Toma. A jak zrobisz i uruchomisz wzmacniacz i będziesz poprawiał i kombinował w miarę potrzeb.

Żarzenie - nie wiem, trzeba sprawdzić na żywym układzie. Ja zrobiłbym najpierw żarzenie pierwszej lampy stałym a dalsze stopnie ze zmiennego. Jak będzie brum to zawsze można dołożyć kondensatory i podłączać kolejne lampy do stałego.

Zabezpieczenia trafa masz zrobione zgodnie ze stroną Toma, tylko warystory na za niskie napięcie narysowałeś (o czym już pisałem). Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej po poszukaj na forum - niedawno było sporo różnych dyskusji na temat zabezpieczania trafa - w SE i w PP, o warystorach, transilach itp. Dodaj jeszcze na wtórnym trafa głośnikowego opornik między jedno z wyprowadzeń i masę o wartości 10-20 razy większej niż impedancja głośnika, moc tak ze 20W.

Zamiast H11F2 możesz wstawić H11F1 - do kupienia tu: http://www.tme.eu/pl/katalog/index.phtm ... _szukaj%3D+ za całe 5zł (+ przesyłka niestety).
Od H11F2 różni się tylko tym, że ma mniejszą rezystancję w stanie aktywnym (otwartym). Tak jak napisał Canio VTL może być za wolny, a H11Fx czas włączenia ma 25us.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
o-----c

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: o-----c »

Awatar użytkownika
schizwania
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
Lokalizacja: Bydłoszcz

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: schizwania »

Witam,
Rysuje laminaty pod wzmacniacz. Jestem na etapie "dalekiej Bety" pewnie, ale zamieszczam je do wglądu i opinii na forum. Z grubsza narysowałem wszystko, teraz w zasilaczu i preampie chciałem skupić się na poprawkach, optymalizacjach zgodnych "ze sztuką" (tu u mnie słabo) . W poprzedniej konstrukcji zastosowałem taką samą zasadę. Lokalna masa (ścieżka o większej powierzchni łączy dane elementy, przewodem łączę ją z zasilaczem. Starałem się w miarę "bez bałaganu" rozmieszczać elementy. Gdzie się dało rysuje masy aby wypełniać wolne powierzchnie. Starałem się jak najmniej krzyżować ścieżki sygnałowe z innymi. Połączenia realizuje jak najkrótszymi ścieżkami. Całe sterowanie (LDR'y, przekaźniki) oddzieliłem od preampu i końcówki mocy - znajduje się ono na laminacie zasilacza. Z tego miejsca chcę łączyć przewodami sterowanie do punktów na laminacie preampu (każdy element wykonawczy ma swoje zaciski).W laminacie znajdą się w miejscu lamp otwory przez które przejdę z przewodami od podstawek. Przewody lutowane do "kołków-oczek" umieszczonych na laminacie Poniżej plik z laminatami:

http://www.estrada.beep.pl/pliki/Image/DR_laminaty.png

Przyjmijmy, że zakończony jest fragment laminatu preampu od wejścia do czwartego stopnia.........
czy ktoś może mi wykazać gdzie popełniam błędy ..Co może generować zakłócenia w prezentowanym podejściu?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: Marvel »

Nie wgryzałem się w Twoje PCB za mocno, ale na pierwszy rzut oka wygląda, że wiesz, co robisz. :D
Możesz przybliżyć kwestię przekaźników? Co chcesz nimi przełączać? Bo jeśli sygnał, to dając je na osobnej płytce, będziesz musiał prawdopodobnie łączyć każdą nóżkę przekaźnika z płytą główną przewodem ekranowanym.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
schizwania
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
Lokalizacja: Bydłoszcz

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: schizwania »

Przekaźniki są trzy (jeden dla potencjometrów Gain, drugi do przełączania sekcji barwy i trzeci do załączania pętli efektowej. Przekaźniki z układem gasikowym znajdować się będą na laminacie preampu jedynie odseparowałem (do obrębu zasilacza) cały switching_matrix. Z laminatu zasilacza (z układu przełączania właśnie) będę zasilał "zdalnie" te właśnie przekaźniki i LDR'y przewodami. Sygnał zostaje w obrębie laminatu. Z ekranami będę walczył pewnie przy pętli efektowej z której muszę wyjść na tylni panel obudowy sygnałami i potencjometrami (jakieś 15cm). Dzięki za "światełko" w tunelu Marvel :D
sppp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 952
Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
Lokalizacja: Legionowo

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: sppp »

Schizwania, płytki pełna profeska. Jedyne co się rzuca w oczy to za małe oczka lutownicze. Popraw na większe - takie które w warunkach amatorskich będziesz w stanie wytrawić, przewiercić a potem jeszcze cokolwiek do nich przylutować.
Pozdrawiam
Sebastian

Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: painlust »

Zapewne się czepiam... ale nie dało się dać lamp w jednej linii?
o-----c

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: o-----c »

- nonono, sam bym lepiej nie zrobił....ale takie jakieś znajome ;-)
Sugeruję wyprostować te "esy" ścieżek idące do 1R||dioda
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: Marvel »

painlust pisze:Zapewne się czepiam... ale nie dało się dać lamp w jednej linii?
O, następny co chce poprawiać oryginał. :P A poważnie, to jeśli prostując lampy wydłużą się ścieżki albo trzeba będzie dawać zworki lub odsuwać niepotrzebnie elementy (a na 99% tak będzie) to chyba lepiej je tak rozrzucić jak są...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
schizwania
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
Lokalizacja: Bydłoszcz

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: schizwania »

sppp pisze:Schizwania, płytki pełna profeska. Jedyne co się rzuca w oczy to za małe oczka lutownicze. Popraw na większe - takie które w warunkach amatorskich będziesz w stanie wytrawić, przewiercić a potem jeszcze cokolwiek do nich przylutować.
Nie znam jeszcze narzędzia. Pokombinuje na końcu z oczkami ;) bo faktycznie to jest "skucha"
painlust pisze:Zapewne się czepiam... ale nie dało się dać lamp w jednej linii?
Pewnie by się dało, ale ciasno jak diabli...przy barwie dźwięku już maksymalnie. Chciałem swobodnie rozstawić elementy, nie mam doświadczenia, nie wiem jak układ by się zachował przy większym "upakowaniu" elementów. Chcę jeszcze to trochę poprzestawiać w obrębie od trzeciej lampy do invertera (tam jeszcze panuje spory bajzel przy pętli)...może wciągnę trzecią lampę bliżej środka. Nie mam jeszcze wszystkich elementów dlatego może jeszcze się tu dużo zmieni
Canio pisze:
- nonono, sam bym lepiej nie zrobił....ale takie jakieś znajome ;-)
Sugeruję wyprostować te "esy" ścieżek idące do 1R||dioda
Klasyczna nauka przez przykład ;) ....wstawiłem mniejsze elementy, dały się umieścić pionowo....(wcześniej zależało mi na zwężeniu laminatu i dlatego taki układ) ścieżkę też inaczej poprowadziłem. Czy takie "zakręcone" prowadzenie ścieżek może zaowocować problemami? ...typu... gdybam....przebicie, jakieś "sianie" ...są to sprzyjające warunki do zaistnienia jakiegoś niekorzystnego zjawiska ?
Awatar użytkownika
schizwania
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 22 stycznia 2009, 11:18
Lokalizacja: Bydłoszcz

Re: Mesa DR 2 kanały ;)

Post autor: schizwania »

Zakończyłem laminat końcówki mocy i preampu. Ze względów oszczędnościowych lekko zmodyfikowałem materiałowo(LDR->Relay). Wyrównałem w miarę układy barwy dźwięku. Wykonałem też transformator głośnikowy. Dla dociekliwych:
http://www.estrada.beep.pl/ShoutBox/PCB_final.png

mi już głowa pęka ..dostałem globusa ;)