Bent Audio - przedwzmacniacz pasywny - foto

[Marvel]

Witam,

Mam przez kilka dni taki oto przedwzmacniacz. Gdyby ktoś miał pytania, to zapraszam. Chociaż właściwie nie ma o co pytać, bo konstrukcja w 100% mechaniczna. Podobno ma możliwość przepięcia uzwojeń pierwotnych do konfiguracji +6dB i mam to wykonać.

[Piotr]

Dużo kabelkologii. Jak z przesłuchem?

[Marvel]

Dwadzieścia odczepów na wtórnym, to i się nazbierało. Tutaj cyferki:
http://www.stevens-billington.co.uk/page102.htm

Nie słuchałem tego, bo nie mam do czego podłączyć. Będę oglądał na oscyloskopie, ale to około jutra może.

[TooL46_2]

Czyli to taki 'troche' przerosniety potencjometr o niskiej impedancji wejsciowej? Pierwszy raz cos takiego na oczy widze

[Marvel]

Nieee, no jeszcze selektor wejść. A poważnie to faktycznie, najdroższy i największy potencjometr, jaki widziałem.

[traxman]

Idea rodem z kołchoźnika.... ciekawe jakie źródła radzą sobie z napędzeniem takiej indukcyjności.

[painlust]

Jak to jakie... audiofilskie

[MichałKob]

Spokojnie, przecież to Bent Audio - "Pogięte Audio".

[nixie2]

Witam,
Podobno ma możliwość przepięcia uzwojeń pierwotnych do konfiguracji +6dB i mam to wykonać.

Już na zdjęciu drugim widać co trzeba zrobić:)

[almagra]

.

[szalony]

Urządzenie zapewne jest audiofilskie i bardzo drogie, tymczasem wnętrze według mnie wygląda fatalnie, zwłaszcza prowadzenie przewodów, wszystko poplątane, krzywe, w szafie telefonicznej jest większy porządek. Spód - ordynarna blacha z otworami, a obejmy na transformatorach wyglądają jak opaski do wodociągu..

[Thereminator]

Co do prowadzenia przewodów, to też tak w pierwszej chwili pomyślałem, ale wydaje mi się, że ich chaotyczne ułożenie ma zapobiec sprzężeniom, o które łatwiej przy równoległym prowadzeniu.

[qdlaczian]

Urządzenie zapewne jest audiofilskie i bardzo drogie, tymczasem wnętrze według mnie wygląda fatalnie, zwłaszcza prowadzenie przewodów, wszystko poplątane, krzywe, w szafie telefonicznej jest większy porządek. Spód - ordynarna blacha z otworami, a obejmy na transformatorach wyglądają jak opaski do wodociągu..

Przypomiał mi się dowcip:
Spotyka na ulicy moskiewskiej Nowy Ruski Nowego Ruskiego. - O, fajny krawat - zauważa. - Gdzie kupiłeś? Ile dałeś? - W Paryżu. Za dwa tysiące. - Och, ty frajerze. Tu za rogiem w sklepie są takie same po 5 tysięcy. Leć tam natychmiast, kup i nie rób z siebie dziada.