Mesa DR 3 kanały

[Alek]

Z uwagi na wniesione zastrzeżenia przez użytkownika Canio zmuszony byłem wydzielić część wątku. Nie będzie ona widoczna dla użytkowników do czasu rozpatrzenia skargi przez Administratora i ewentualnego ponownego sklejenia wątku. W tej sytuacji proponuję założenie nowej dyskusji w innym wątku lub kontynuowanie w niniejszym. Nie potrafię jednak przewidzieć, jakie będzie niosło to skutki dla kolejności postów.

[admin]

Panowie!!!
Proszę o wyłącznie merytoryczne wypowiedzi. Jeśli ktoś bierze udział w dyskusji, a potem w wyniku "dyskusji" zmuszony jest do kasowania swoich postów - to jest to naprawdę poważna sprawa, która nie powinna się zdarzyć na tym Forum. Wydawało mi się, że doświdczeni Użytkownicy wiedzą, że na Forum nie załatwia się porachunków - do tego służy poczta prywatna i Administrator, czyli nieszczęsna moja osoba (no chyba, że Alek buforowo załatwi sprawę ).
Przykro mi, że reaguję z opóźnieniem (i robię literówki), ale jestem aktualnie chory na grypę żołodkową z gorączką prawie 39 stopni, więc wszyscy wiedzą jak się wówczas pracuje na komputerze .

Jeszcze raz apeluję o pomoc merytoryczną i praktyczną. Temat, że Użytkownik ma się zmierzyć z poważnym problemem konstrukcyjnym został już przerobiony. Teraz czas, aby pomoc bardziej doświadczonych Użytkowników pozwoliła mu zrobić wzmacniacz, który zaplanował - nie takie konstrukcje powstają, gdy ma się zaplecze w postaci pomocy osób doświadczonych w temacie.

[piotrz100]

witam
Myśle, że jest grono ludzi,którzy życzliwie pomogą z grzecznosci ale niestety jest też ktoś, kto ma zawsze swoje zdanie tylko nie wiem po co wypowiada się na tym forum publicznie.
Moze jest to nauką bo ponoć część wiedzy teoretycznej lepiej jest wchłaniana pod musztrą
Przypuścmy, że jesteśmy w szkole i mamy takich nauczycieli..... reszte dopowiedźcie sobie sami
Pozdrawiam wszystkich dłubaczy
Nie ma rzeczy niemozliwych!!!
Ale trzeba to robic z głową!!!!

[Kazimierz]

... jest grono ludzi,którzy życzliwie pomogą z grzecznosci ...

Absolutnie przeważająca ilość kolegów z forum tak robi, natomiast zdarzyli się i tacy, którzy zachowują się jak mistrzowie świata - najpierw udostępniają kawałek swojej wiedzy, a następnie kasują go nie czując się w obowiązku choćby zdawkowego wyjaśnienia powodów takiego postępowania. Pominę dosadne określenie ale uważam, że nie powinno się tak postępować. Jeżeli chcesz się podzielić swoją wiedzą to się podziel a jak nie to nie zabieraj głosu.

[Gimli]

Chciałem jeszcze raz zapytać o fragment z lampą V2a. Z tranzystorami jest tak, że sterując prądem bazy 6426 wymuszamy zmianę prądu kolektora co z kolei wymusza zmianę potencjału na bramce J175. W ten sposób możemy zewrzeć rezystor 475k. Nazwa 1'BUS na bramce 6426 sugerowałaby, że jest to związane ze sterowaniem kanałami (w jednej pozycji kanał 1 a w drugiej 2,3) co byłoby logiczne z kanałami czystym i przesterowanymi. Tylko pytanie kiedy ma być w jakiej pozycji. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jaki wpływ ma zwarcie tego rezystora w działaniu tego stopnia wzmacniającego? Mam kilka pomysłów, ale wolałbym, żeby ktoś kto dłużej ode mnie zajmuje się lampami mi podpowiedział.
Kolejna sprawa to dławik. Parametry oryginalnego: 4H, 100Ω i spadek napięcia 4V. Czy jak nawinę uzwojenie które będzie miało 100Ω na rdzeniu EI56/18 drutem 0,18mm to będzie ok?

[ivo]

J175 zwarty na kanałach lead i crunch,V 2a dostaje wtedy większego kopa na siatkę..A dławik będzie ok,nie wybuchnie(choć ważniejsza jest indukcyjność niż rezystancja...)

[Gimli]

Wielkie dzięki. Też mi się tak zdawało, ale wolałem się poradzić.
A co do dławika to wiem, że przede wszystkim liczy się indukcyjność, ale jeśli nawinę jak najwięcej zwojów żeby zwiększyć indukcyjność to zwiększy mi się rezystancja i będę maił za duży spadek napięcia na wyjściu dławika. Chyba, że coś mi się pomieszało.

[ivo]

Drastycznych i znaczących spadków napięcia raczej się nie spodziewaj(100 czy 150om-co za różnica..).Sam nawijam dławiki na max. pojemność karkasu,oczywiście odpowiednim drutem.A na upartego możesz jeszcze manipulować wartościami rezystorów filtrów aby osiągnąć ideał,choć takie zabiegi zaspokoją tylko własna ambicję...Zapewniam że kilka wolt różnicy nie wpływa na brzmienie

[AnTech]

Gimli, pamiętaj, aby rdzeń dławika złozyć ze szczeliną. Przekładka z preszpanu gr 0,2 - 0,3 mm powinna wystarczyć. Im cieńsza tym większą indukcyjność uzyskasz, ale łatwiej dławik wejdzie w nasycenie i straci sens bytu.

[ivo]

Ach..Zapomniałbym...Możesz się też spodziewać opinii że inżynierowie wiodących w te klocki firm to debile,na upartego wstawiający dławiki zamiast odpowiednich rezystorów(zapewne dla jaj..)...Co i tak nie zmienia faktu że fizyka obowiązuje wszystkich,bez względu na poglądy.

[painlust]

A co mówi fizyka?

[AnTech]

Fizyka mówi, że dławik kolegi Gimli dla prądu stałego stanowi opór o wartości 100 Om, a dla prądu pulsującego o częstotliwości 100Hz stanowi opór ponad 2,5 kOm. To oznacza, że dławik zapewnia lepsze niż rezystor tłumienie tętnień napiępia zasilającego układy wzmacniacza.

[painlust]

Pytanie w takim razie brzmi czy lepsze tłumienie jest konieczne i czy te lepsze tłumienie słychać... ja nie słyszę...

[AnTech]

I tu jest sedno sprawy, czy warto montować znacznie droższy element skoro efekt jego działania jest trudny do jednoznacznego określenia w teście odsłuchowym?
Techniczne uzasadnienie montażu jest, organoleptyczne niekoniecznie.

[VacuumVoodoo]

Oczywiscie w takiej firmie jak Mesa siedza sami debile z Randalem Smithem jako glownym debilem na czele.
Bo w koncu tylko debil moze wymyslec takie rozwiazanie zasilacza jak te dwa w zalacznikach. I na dodatek ochronic to patentem? Na to juz trzeba miec powazne zaklocenia na zlaczach...szeregowe polaczenie polaczenie rezystorow aby otrzymac takie samo tlumienie tetnien jak przy uzyciu dlawika. Nacpany byl jak to wykombinowal, czy jak? Patent na cos takiego!?!? A jednak w tym szalenstwie jest metoda........ i to sie slyszy