
Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2061
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
Troche jest tego na ebay'u amerykanskim, ale ceny, niestety, nie zachecaja 

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Re: Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
ECC832 uzywam JJ lub 12DW7 NOS jak trafie za przyzwoita cene.
7591 uzywam EHX, JJ testowalem kilka lat temu kiedy sie pojawily. Te z prawdziwymi 7591 mialy tylko nazwe wspolna. EHX natomiast sa zgodne z danymi katalogowymi oprocz wysokosci szklanki ktora jest wyzsza niz oryginalna.
NOS 7591 ostatnio przekraczaja 150$ za pare wiec raczej nie wchodza w rachube chyba ze klient sobie zazyczy.
7591 uzywam EHX, JJ testowalem kilka lat temu kiedy sie pojawily. Te z prawdziwymi 7591 mialy tylko nazwe wspolna. EHX natomiast sa zgodne z danymi katalogowymi oprocz wysokosci szklanki ktora jest wyzsza niz oryginalna.
NOS 7591 ostatnio przekraczaja 150$ za pare wiec raczej nie wchodza w rachube chyba ze klient sobie zazyczy.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2061
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
Panie Aleksandrze, da sie uslyszec jakas roznice w brzmieniu pomiedzy EL34 a tymi 7591? Przyznam, ze tych drugich na uszy chyba nie slyszalem 

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Re: Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
Jezeli wierzysz ze jest roznica to ja napewno uslyszysz. Sa tacy ktorzy (wierza ze) slysza roznice miedzy chassis aluminiowym i stalowym... 
Serio: roznica jest wyrazna jesli we wzmacniaczu poprawnie zaprojektowanym pod EL34 wstawisz 7591 po przelutowaniu podstawek. Dlaczego? Ten wzmacniacz, szczegolnie transformator glosnikowy, nie zapewni dla 7591 optymalnego punktu pracy. To nie lampy brzmia roznie tylko wzmacniacz brzmi inaczej. Po pierwsze zauwazysz ze wzmacniacz przesterowuje koncowke przy nizszym ustawieniu potencjometru glosnosci niz z EL34, z 6L6 lub KT66 bedzie odwrotnie. To oczywiscie widac w kartach katalogowych.
PS. Prosze we mnie "panem" nie rzucac. Olek wystarczy

Serio: roznica jest wyrazna jesli we wzmacniaczu poprawnie zaprojektowanym pod EL34 wstawisz 7591 po przelutowaniu podstawek. Dlaczego? Ten wzmacniacz, szczegolnie transformator glosnikowy, nie zapewni dla 7591 optymalnego punktu pracy. To nie lampy brzmia roznie tylko wzmacniacz brzmi inaczej. Po pierwsze zauwazysz ze wzmacniacz przesterowuje koncowke przy nizszym ustawieniu potencjometru glosnosci niz z EL34, z 6L6 lub KT66 bedzie odwrotnie. To oczywiscie widac w kartach katalogowych.
PS. Prosze we mnie "panem" nie rzucac. Olek wystarczy

Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2061
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Toroidy glosnikowe do gitarowcow by Piotr
Ja (na szczescie) do nich sie nie zaliczamVacuumVoodoo pisze:Jezeli wierzysz ze jest roznica to ja napewno uslyszysz. Sa tacy ktorzy (wierza ze) slysza roznice miedzy chassis aluminiowym i stalowym...


Druga czesc Twojej wypowiedzi wiele mi tlumaczy. Czesto wlasnie mozna spotkac wzmacniacze (Mesa, Diezel etc.) gdzie wystarczy wlozyc nowy komplet lamp, ustawic bias i wszystko dziala jak nalezy, ale brzmienie jest inne -- w sensie, ze slychac wiecej (lub mniej) przesteru z racji niedopasowania koncowki. Domyslam sie (popraw mnie prosze, jesli jestem w bledzie), ze takie niedopasowanie oraz rozne punkty spoczynkowe (oraz troche inne wartosci pojemnosci miedzyelektrodowych) wprowadza 'jakas tam' zmiane pasma przenoszenia koncowki.
Rozumiem tez, iz nawet dla dwoch roznych typow lamp da sie znalezc takie punkty pracy, gdzie obie lampy beda brzmialy praktycznie identycznie (zakladam zmiane trafa glosnikowego, biasu lub rezystora katodowego na odpowiedni etc). Jak juz to wielokrotnie podkreslalem -- jestem nowicjuszem wiec prosze o wyrozumialosc

Na dzis koncze -- u mnie pora zmienic pozycje na horyzontalna

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com