Przeróbka małego komba

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

To może być dobry pomysł. Prosiłbym o jakiś schemat bo nie bardzo mogę znaleźć. Na początek przepnę korektor za ostatni stopień. Jak to przyniesie poprawę zwłaszcza w przesterze to zacznę eksperymenty z wtórnikiem.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

Dzięki za schemat. Przeniosłem korektor i schemat wygląda tak jak na rysunku. Regulacja barwy jest teraz znacznie bogatsza, a przester może bardzo się nie zmienił ale jest lepiej. Co więcej można teraz więcej ustawić barwą. Jest jednak spory problem, gdyż wzmacniacz na przesterze się zatyka.
Domyślam się, że winę za to ponosi brak wtórnika? Czy oprócz dodania wtórnika warto jeszcze coś poprawić?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

Tak! Nie przełączać małym chińskim przełącznikiem wysokiego napięcia, tylko przenieść przełącznik za kondensator sprzęgający 2n/600V.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

Tego przełącznika wcale nie instalowałem. Może kiedyś. Muszę się jednak przyznać, że zasilanie załączam małym przełącznikiem. Niby 250V powinien wytrzymać, a prąd jest mały.

p.s. Dzisiaj nie mam już czasu żeby sprawdzić, ale właśnie sobie uświadomiłem, że na 99% dałem 22n zamiast tego 2n. Jutro to poprawię.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

COB pisze:Tego przełącznika wcale nie instalowałem.
To po co mi oglądać schemat, który nie jest zgodny z rzeczywistością? :? Więcej tego błędu nie zrobię.
COB pisze:zasilanie załączam małym przełącznikiem. Niby 250V powinien wytrzymać, a prąd jest mały.
A jaka izolacyjność tego przełączniczka? Ma napisane 250VAC. Ty przełączasz 270VDC? A skąd będziesz wiedział, kiedy będzie miał przebicie na dźwigienkę? To znaczy w sumie wiadomo, skąd. :|
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

Marvel pisze:
COB pisze:Tego przełącznika wcale nie instalowałem.
To po co mi oglądać schemat, który nie jest zgodny z rzeczywistością? :? Więcej tego błędu nie zrobię.
Byłem pewien, że wcześniej o tym wspominałem, ale pewnie tylko mi się zdawało. W każdym razie przepraszam za niepotrzebny zamęt.
Marvel pisze:
COB pisze:zasilanie załączam małym przełącznikiem. Niby 250V powinien wytrzymać, a prąd jest mały.
A jaka izolacyjność tego przełączniczka? Ma napisane 250VAC. Ty przełączasz 270VDC? A skąd będziesz wiedział, kiedy będzie miał przebicie na dźwigienkę? To znaczy w sumie wiadomo, skąd. :|
Przełączam nim zasilanie, czyli 230VAC, a nie napięcie anodowe.

Rozumiem, że wtórnik z Twojego schematu jest uniwersalny i przełożenie tranzystora i dwóch rezystorów wystarczy?
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Wicker »

Wtórnik to wtórnik i wielkiej filozofii nie ma :)
Co do zatykania, to raczej nie jest wina umiejscowienia korektora, raczej bym obstawiał jakiś zimny lut, ale źle dobrany element.
pozdrawiam,
Paweł
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7375
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Thereminator »

Taki sam wtórnik wcześniej zastosował PzP w swoim Scream Machine.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

COB pisze:Przełączam nim zasilanie, czyli 230VAC, a nie napięcie anodowe.
To tym większe gratulacje. U mnie jak chiński przełącznik sieciowy miał zwarcie (z tych większych), to dziwnym trafem wywaliło zabezpieczenie nie w mieszkaniu, tylko poza, w zaplombowanej skrzynce. Musiałem wzywać pogotowie energetyczne. A był wieczór i tylko dzieci mi się wystraszyły, bo nagle musiały siedzieć po ciemku. Dlatego uważam stosowanie takich przełączników jako sieciowe po prostu za głupotę. Co szkodzi dać plastikowy przełącznik kołyskowy? Chociażby taki, za całą złotówkę. :?
http://www.allegro.pl/item917162249_prz ... y_1_0.html
COB pisze:Rozumiem, że wtórnik z Twojego schematu jest uniwersalny i przełożenie tranzystora i dwóch rezystorów wystarczy?
Tak, z tym, że rezystor jest opcjonalny. Możesz go nie montować. Tranzystor należałoby jednak przełożyć...
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: METALOWIEC »

Marvel pisze:rezystor jest opcjonalny. Możesz go nie montować.
Rzecz jasna, ten na bramie tranzystora, na źródle wypadało by zostawić jednak ;)
Pozdrawiam, Jarek ;)
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

Marvel pisze:
COB pisze:Przełączam nim zasilanie, czyli 230VAC, a nie napięcie anodowe.
To tym większe gratulacje. U mnie jak chiński przełącznik sieciowy miał zwarcie (z tych większych), to dziwnym trafem wywaliło zabezpieczenie nie w mieszkaniu, tylko poza, w zaplombowanej skrzynce. Musiałem wzywać pogotowie energetyczne. A był wieczór i tylko dzieci mi się wystraszyły, bo nagle musiały siedzieć po ciemku. Dlatego uważam stosowanie takich przełączników jako sieciowe po prostu za głupotę. Co szkodzi dać plastikowy przełącznik kołyskowy? Chociażby taki, za całą złotówkę. :?
http://www.allegro.pl/item917162249_prz ... y_1_0.html
Przykro mi, że spotkało Cię coś takiego, ale po prostu nie wiedziałem, że te przełączniki są takie problematyczne, a na codzień wierzę notom katalogowym i podawanym parametrom oraz uważam, że nie ma w tym nic zdrożnego. Jeśli chodzi o przełączniki to akurat te prostokątne z wiadomych przyczyn są mało przyjemne w montażu. Postaram się znaleźć coś lepszego, okrągłego i zmienić. Swoją drogą takie kołyski zazwyczaj przełączam jednym palcem, tak żeby właśnie nie złapać go na zawsze ;).
Marvel pisze:
COB pisze:Rozumiem, że wtórnik z Twojego schematu jest uniwersalny i przełożenie tranzystora i dwóch rezystorów wystarczy?
Tak, z tym, że rezystor jest opcjonalny. Możesz go nie montować. Tranzystor należałoby jednak przełożyć...
Opcjonalny, ale pewnie jakieś zadanie ma? Miałem właśnie o niego pytać :).
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

COB pisze:na codzień wierzę notom katalogowym i podawanym parametrom i uważam, że nie ma w tym nic zdrożnego.
To pokaż mi notę tego przełącznika. Certyfikat CE z laboratorium też możesz. Przecież te 250V na nim to jest ściema. Nikt tego nie testował (oprócz Ciebie) pod takim napięciem. A przy okazji, nie zauważyłeś, że jego wyprowadzenia są wybitnie niedostosowane do grubszych przewodów od zasilania?

Rezystor zapobiega potencjalnym wzbudzeniom. Przestałem go montować. Rezystor w źródle był już wcześniej w układzie, jako Rk wtórnika lampowego, ZTCP.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
COB
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 398
Rejestracja: pt, 13 listopada 2009, 17:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: COB »

Marvel pisze:
COB pisze:na codzień wierzę notom katalogowym i podawanym parametrom i uważam, że nie ma w tym nic zdrożnego.
To pokaż mi notę tego przełącznika. Certyfikat CE z laboratorium też możesz. Przecież te 250V na nim to jest ściema. Nikt tego nie testował (oprócz Ciebie) pod takim napięciem. A przy okazji, nie zauważyłeś, że jego wyprowadzenia są wybitnie niedostosowane do grubszych przewodów od zasilania?
W tym przypadku bazowałem na oznaczeniach. Czy masz certyfikat CE na wszystkie elementy, które instalujesz w swoich konstrukcjach? Czy same konstrukcje taki certyfikat posiadają? Moim zdaniem kontynuowanie tematu nie ma sensu. Dzięki za radę. W przyszłości będę stosował. Z pewnością na świecie jest wiele takich bubli i przekrętów, co nie oznacza, że każdy od razu szuka na wszystko certyfikatów.
Jeśli chodzi o wyprowadzenia to z tego co wiem, to grubość przewodu nie jest krytyczna w przypadku napięcia. Bardziej liczy się izolacja. Co innego przy prądzie.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Przeróbka małego komba

Post autor: Marvel »

OK. Przekonałeś mnie. Idę jutro po karton tych przełączników. :|
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com