Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

[polimind]

W odpowiedzi KaKa przytocze anegdotke z mojego zycia. Kiedyz trafilem do sklepu z winylami, sprzedawal w nim wszystkowiedzacy pan z dlugimi wlosami przed piecdziesiatka. Kiedy zapytalem go dlaczego w sklepie puszcza muzyke na kiepskim sprzecie (kolumna byla prawdopodobnie estradowa) oburzyl sie i powiedzial, ze dla niego najwazniejsza jest muzyka a nie sprawy techniczne. Zapytalem go wiec o sensownosc odtwarzania winyli na sprzecie ktory tam mial, bo w sumie nie mialo wiekszego znaczenia dla dzwieku ktory pojawial sie w glosniku, to czy jest on odtwarzany z winyla, na dobrym przedwzmacniaczu i dobrym wzmacniaczu czy jakiejs kosci TDA. Gdyby podlaczyl mp3 zagrala by tak samo a moze nawet lepiej niz te winyle ktore tam mial. Na moje pytanie nie potrafil odpowiedziec i zażenowany zakonczyl rozmowe. Typowy przyklad pozerstwa... bo niby winyl jest cool ale co za nim to juz dla takiego jegomoscia nieistotne. Wiec jesli jedynym problemem ktory widzi KaKa jest waga, to mysle ze warto zakonczyc ten watek.

[KaKa]

Tak oczywiście, przejrzałeś mnie. Po prostu chcę kupić te wszystkie rdzenie bo są doskonałe

Całkiem serio, nie widzę uzasadnienia dla pakowania 25kg trafa tam gdzie w zupełności wystarczy 8-10kg (czy nawet z nadmiarem). Poza tym zauważ co napisał traxman. No chyba, że Tobie to nie przeszkadza.

[polimind]

Na koncu tej strony sa w ofercie podobne potwory. Co do pojemnosci, to przypuszczam, ze grubosc drutu i odpowiednio zaprojektowane sekcje rozwaza ten problem. Co do rezonansu nie mam pojecia jak to bedzie wygladalo, bo nie zaprojektowalem jeszcze uzwojen. Proba adaptacji tych rdzeni na trafa glosnikowe na pewno bedzie ciekawa przygoda.

http://www.roehrenendstufen.de/system/out_ppST.html

[traxman]

Jeżeli jedyną receptą na dobry transformator byłby przekrój rdzenia, to wszystkie były by wielkości lodówki, niestety tak nie jest - jest wręcz przeciwnie. Dobre transformatory liczone są na styk, a jakość dostaje się poprzez obróbkę żelaza czyli poza naszym zasięgiem i odpowiednie uzwajanie , a na to mamy jeszcze jakiś wpływ.

[KaKa]

Kolego, rdzeń jaki chcesz zastosować to EI195. Strona która podałeś podaje EI135 jako trafo do wzmacniacza o mocy 400W. Moc rdzenia jaki chcesz wykorzystać wynosi 1700 W do 2400W (zależy od blach z jakich jest zrobiony).

[kiepura47-51]

Zastanawia mnie gdzie moża takich mocy słuchać?

[traxman]

W radiowęźle, na stadionie, na dworcu itp...

[Boguś]

W radiowęźle, na stadionie, na dworcu itp...

Bzdury opowidasz, u mnie w domu...........

[traxman]

Mieszkasz na dworcu? Lampowe 400W w domu, masz specjalną taryfę w energetyce?

[Boguś]

Mieszkasz na dworcu?

Nie, w prywatnym budynku z ponad 70% ubytkiem sluchu i co Ty na to ?
no nie lampowe, akurat w moim przypadku Yamaha M-85 a lampowe 4xkt88 z zasilaniem 700V

[traxman]

To nie taniej kupić słuchawki, przy skutecznych kolumnach domek może stracić integralność konstrukcji.
Wrzuć zdjęcie tego wzmacniacza, niezbyt często spotyka się tak mocne lampowe konstrukcje.
Może to taki:
http://www.vtl.com/pages/Amplifiers/S-4 ... tions.html
W tranzystorowym chyba transformator wyjściowy jest niepotrzebny...

[Boguś]

Mogę wrzucic, choć szczycić się pod względem wykonania niema czym, zaraz porobię fotki...

[traxman]

Nie,... tranzystorowego nie ma sensu. Lampowy o takiej mocy jest ciekawszy do pooglądania.

[Boguś]

ok pokażę lampowy... za chwilkę

[kiepura47-51]

A jakich kolumn głośnikowych użytkujesz do odsłuchu?