Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: polimind »

Witam,

Mam pytanie o proporcje przekroju rdzenia do trafa głośnikowego z kształtek EI, czy do układu PP przekrój może wynosić 84mm x 55mm?
Brencik

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: Brencik »

Może, ale skąd weźmiesz takie wielki blachy? Moc wychodzi jakieś 1,5kW!!!
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: jethrotull »

Cykin mówi, że dopóki stosunek dłuższego boku do krótszego mieści się między 1 a 2 to wszystko jest ok.
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: polimind »

http://allegro.pl/item893417843_rdzen_n ... x55mm.html

Na aukcjach tego użytkownika często takie i podobne blachy można spotkać.
Kształtki mają grubość 0,3 i są z blachy krzemowej zimnowalcowanej.

Posty scalono. Zamiast pisać posta pod postem proszę korzystać z funkcji "edytuj".
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: megabit »

Trafo wyjściowe o wadze 18kg bez uzwojeń? :shock:
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: polimind »

Mam tylko nadzieję, że nie będzie problemów z rozkręceniem rdzenia (wygląda na nielakierowany), a waga tylko cieszy. Z nawinięciem w Krakowie też raczej nie będzie problemu, już wstępnie się z jednym fachowcem umówiłem. A może ktoś z forumowiczów podjąłby się nawinięcia dwóch takich karkasów?
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: ATM »

Przekrój rdzenia, rzeczywiście, potęga.
Możesz zdradzić trochę szczegółów?
Co to będzie za wzmacniacz? Jakie lampy? Sam liczyłeś transformator?

Oczywiście, jeśli projekt jest tajny, cofam wszystkie pytania :wink:
polimind
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 177
Rejestracja: pt, 14 sierpnia 2009, 03:06

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: polimind »

Myślę o czymś między 40 - 100 W w PP stereo, tak na oko to ponad 5000 zwojów pierwotnego powinno wejść, ale pewnie będę starał się dać więcej. Może EL34 po 4 na kanał. Puki co czekam na blachy. Jest potencjał :D
Kazimierz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 723
Rejestracja: śr, 25 czerwca 2003, 22:17
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: Kazimierz »

to 1 Hz przy pełnej mocy masz jak w banku :wink:
pozdrawiam
traxman

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: traxman »

i rezonans przy 5kHz....
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: ATM »

Cały problem w tym, by właściwie oszacować potrzebną ilość zwojów pierwotnego i nawinąć tylko tyle ile potrzeba, dla uzyskania zakładanej indukcyjności. Powiększanie liczby zwojów pierwotnego, spowoduje wzrost indukcyjności rozproszenia, oraz szkodliwych pojemności.

Przy tak ekstremalnym wyzwaniu, może dobrze by było, nawinąć pierwotne próbnie, (choćby część), używając np. drutu ze starego transformatora i sprawdzić, jaką ma indukcyjność.

Staraj się tak rozplanować warstwy, by wykorzystać max. całą dostępną długość okna. Dzięki temu wysokość uzwojenia ( grubość), będzie mała – niską indukcyjność rozproszenia. Kolumna główna rdzenia, jest dość długa, więc jest szansa na niskie uzwojenie.

Nie ma sensu przyjmować do obliczeń dolnej częstotliwości niższej niż 15Hz.
I dla takiej, trzeba sprawdzić max. indukcję w rdzeniu. Zależeć ona będzie od przyjętej ilości zwojów – jeszcze jeden powód, by nie nawijać zbyt wiele
Awatar użytkownika
KaKa
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2337
Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
Lokalizacja: Poznań

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: KaKa »

Zamów też kółka od taczki do przeciągania tego wzmacniacza z miejsca na miejsce. Całe trafo może dobić do 25kg, dwa dają razem 50kg. Nie zapomnij o sieciowym.
Moim zdaniem zbyteczne obciążanie kręgosłupa listonosza i Twojego.
P.S. Póki, a nie puki. Puki, to jak ktoś wiele razy uderza w drzwi, celem zapukania.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: Boguś »

KaKa pisze:Zamów też kółka od taczki do przeciągania tego wzmacniacza z miejsca na miejsce. Całe trafo może dobić do 25kg, dwa dają razem 50kg. Nie zapomnij o sieciowym.
Moim zdaniem zbyteczne obciążanie kręgosłupa listonosza i Twojego.
No dobrze, skoro tak twierdzisz to co z mocą i dolnym pasmem ? Według obliczeń dla 100wat i pasma 20Hz transformatotor ma być wielkosci stodoły........a co do listonosza. To jego praca i placą mu za dzwiganie ;)
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: pasio »

Witam !
Ciekawe, czy rozwali od razu chałupę, czy po jakimś czasie...
To nie żarty, 20 Hz przy 100 W (rozumiem, że masz kolumny Slamm, czy podobne) może zrobić kuku w mieszkaniu. Ja miałem Bolera i wzmak 40 W i tynk zwaliłem na pow. ok. 2 mkw. Kolega wybił szybę balkonową czymś podobnym. Trzeba uważać !
Co do dużego ciężaru, to jeśli to stereo hifi, to należy podzielić na 2, 3 lub nawet 4 bloki. 2 bloki też mogą być upierdliwe w przenoszeniu, mam takie cóś: zasilacz waży 19 kg, końcówka 17 kg, z czego gro to trafa, ale i chassis końcówki w postaci płyty mosiężnej # 3 mm robi swoje. Gotowy też mam zasilacz do 2 x 300b + drive 2 x 25T na kanał, też waży blisko 20, ale tak musi być.
Zresztą wzmaki tranzystorowe też potrafią ważyć, szczególnie te w klasie A (olbrzymie radiatory).
Pzdr w Nowym Roku i biegiem mi na siłownię...
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Przekrój rdzenia trafa głośnikowego

Post autor: Boguś »

I tu sie zgadzam. Wszyscy się przyzwyczaili do wzmacniaczy o potężnych mocach 8) budowanych na ECL86, co niektórzy na EL34 w systemie triodowym czy gitarowcach o trafkach wielkosci większego orzeszka. A niech ktoś spróbuje zrobić wzmacniacz 100-watowy ktory ma pasmo przenoszenia 5Hz jak podaje Piotr np. w swoich konstrukcjach ale nie przy 1 wacie a przy watach 100... zobaczymy jakie trafka bedzie musial zastosować....
Weźmy sbie np. takiego W-100, nic szczególnego to przcież nie jest a jego waga bez obudowy to 25kg, rdzen sieciowy 25cm^2, głosnikowy 20cm^2... Moc trochę waży ( pomijając klase T i zasilcze impulsowe ) Moja koncówka tranzystorowa ( Yamaha M-85) tez parę ładnych kilo waży ( 25) i bynajmniej nie są to tylko radiatory jak wspominał powyzej pasio ani blacha z obudowy