wielkość obudowy głośnika

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

melex
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 66
Rejestracja: ndz, 27 grudnia 2009, 15:29

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: melex »

W związku z tym ,że to mój pierwszy wzmacniacz lampowy zastosuję lampy 6P3S bo będzie mniej bolało (finansowo) jak coś mi nie wyjdzie i je uszkodzę. Praktycznie od czasów szkoły i kontaktu z Librą 203 nie bawiłem się lampami i przez ostatni okres czasu musiałem siobie wiele przypomnieć , praktycznie uczyć sę od nowa a i tak jestem w lesie. Odnośnie EL34 i 6P3S to czy one są fizycznymi zamiennikami tzn. nic nie będę musiał zmieniać w schemacie? 6P3S znalazłem na alledrogo u sprzedawcy "marekmagda" - co o nim sądzicie? czy jest wiarygodny(ma same pozytywy na prawie 5500 pozytywów)? Generalnie sporadycznie kupuję na alledrogo i traktuję je z lekkim dytansem. Jeszcze jedno w amptonie zauważyłem , że odpowiednik ECC83 to 12AX7 ale on tam występuje w wielu postaciach tzn z dodatkiem na końcu np.LPS lub WA lub WC lub WA-C. Czy to ma jakieś większe znaczenie? Jeśli tak to która?
Ostatnio zmieniony czw, 14 stycznia 2010, 23:38 przez melex, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gkoz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 120
Rejestracja: pt, 8 lutego 2008, 22:53
Lokalizacja: Kraków

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: gkoz »

6P3S kup w wersji E, także u kt66.prv.pl ;)
6P3S i EL34 to nie są zamienniki. Poczytaj noty katalogowe i porównaj.
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: Wicker »

o lampy bym się bał że uszkodzisz, no chyba że polaryzacji nie podepniesz to wtedy tak, 12AX7 to hamerykańska ECC83, dokładnie to samo, oznaczenia na końcu to po prostu jakieś specjalistyczne wersje (przedłużona żywotność etc), 6P3S wsadzisz zamiast EL34 i nic nie przelutowywujesz, ale mam nadzieję że zdajesz sobie sprawę że pomimo że zadziała, to tak naprawdę różne lampy (inne Ua chociażby)
co d o tego użytkownika na allegro to ciężko stwierdzić, ja kupiłem parę lamp na allegro i nie było problemów
pozdrawiam,
Paweł
melex
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 66
Rejestracja: ndz, 27 grudnia 2009, 15:29

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: melex »

gkoz z tego co piszesz wynika ,że inne trafo nawija się do EL34 i inne do 6P3S ? Czytając stronę Toma wyliczyłem sobie trafo na EL34 (jeszcze nic nie próbowałem w tym kierunku robić)
Awatar użytkownika
gkoz
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 120
Rejestracja: pt, 8 lutego 2008, 22:53
Lokalizacja: Kraków

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: gkoz »

Akurat w gitarowcach takie niedopasowanie nie jest krytyczne. 6P3S będzie potrzebowała trochę wyższego (wartość bezwzględna) napięcia biasu.
melex
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 66
Rejestracja: ndz, 27 grudnia 2009, 15:29

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: melex »

Czyli drobna kosmetyka a nie przebudowanie całej końcówki łącznie z przewinięciem trafa.Tak?
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: Marvel »

Tak, zmiana wartości jednego rezystora w zasilaczu biasu. Tylko jak zapomnisz go zmienić, to usmażysz lampy.
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: jethrotull »

Ambitne zadanie sobie wyznaczyłeś jak na pierwszy wzmacniacz gitarowy. Od razu 2x6P3S. A preamp jaki planujesz?

Przy budowie wzmacniacza najlepiej od razu się pozbyć uprzedzeń wobec allegro :) chyba że planujesz zrobić wszystko na elementach a amptone i zapłacić za części tyle co za gotowy wzmacniacz. Marekmagda to solidny kontrahent, tak przynajmniej wynika z mojego doświadczenia.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11143
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: painlust »

Standardowo jak przystało na początkującego zaczyna się od co najmniej JCM800 50W lub znacznie "prostszej" konstrukcji czyli Mesy najlepiej Road Kinga bo prosty jak barszcz. Następnie początkujący mota się z konstrukcją pół roku podchodząc jak pies do jeża (nigdy jej nie kończąc) po czym zabiera się za skomplikowanego jak procesor Champa z którym standardowo sobie nie radzi... Nie melex pierwszy i nie ostatni...
Awatar użytkownika
TripleXXX
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 231
Rejestracja: ndz, 29 czerwca 2008, 12:30
Lokalizacja: Brzozów

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: TripleXXX »

painlust pisze:najmniej JCM800 50W lub znacznie "prostszej" konstrukcji czyli Mesy najlepiej Road Kinga bo prosty jak barszcz.
painlust ja osobiście miałem przyjemność poznać ludzi, którzy nie wiedzą skąd tak naprawdę biorą się ziemniaki a Ty tu od razu z barszczem wyskakujesz :mrgreen:
painlust pisze:A jak to się ma do wymiany głośników w paczkach "projektowanych" pod konkretne głośniki na głosniki kompletnie inne albo sprzedaż firmowych paczek z róznym zestawem głosników ale o dokładnie takich samych wymiarach?
To zależy na jaki głośnik chcesz wymienić. Może być albo lepiej, albo gorzej.

Wiele firm oferuje kolumny o takiej samej kubaturze, ale z innymi głośnikami lub też o innej kubaturze, ale z takimi samymi głośnikami (te same głośniki - inne wymiary budy). Do tego dochodzą jeszcze mixy itd. Wszystko to po to, aby odpowiednio wykreować brzmienie. Czasami jednak jak rozmawiam z ludźmi to mam wrażenie, że na pierwszym miejscu i tak jest logo a potem cała reszta. To się tyczy całego sprzętu gitarowego nie tylko kolumn :lol:
yosot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2009, 14:48

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: yosot »

Niestety tak jest często. Mój znajomy ma Squiera Jazz Bassa japońskiego z lat 80-tych, super instrument, a na ostatniego Sylwestra kupił jakiegoś Warwicka paździocha. A zapytany o tą decyzję wytłumaczył: no wiecie, zawsze to inne logo, inaczej wygląda na scenie.
A wracając do tematu to różnice jakichś centymetrów w wymiarach obudowy otwartej nie mają większego znaczenia.
Awatar użytkownika
Tavil
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 137
Rejestracja: czw, 25 grudnia 2008, 15:19

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: Tavil »

Mam kolejny przykład iż logo ma duży wpływ na brzmienie. Mam stratocastra koreańskiego z lat 60 . Do tego atomic i 1x12 na v12. Kiedyś na próbę wpadł gitarzysta i urzekło go brzmienie mojego zestawu jednak gdy zobaczył iż wzmacniacz nie ma firmowego loga a gitarka to nie fender nagle zmieniło się jego nastawienie i sobie poszedł.
bulabla
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 411
Rejestracja: śr, 11 listopada 2009, 23:51

Re: wielkość obudowy głośnika

Post autor: bulabla »

painlust pisze:Standardowo jak przystało na początkującego zaczyna się od co najmniej JCM800 50W lub znacznie "prostszej" konstrukcji czyli Mesy najlepiej Road Kinga bo prosty jak barszcz. Następnie początkujący mota się z konstrukcją pół roku podchodząc jak pies do jeża (nigdy jej nie kończąc) po czym zabiera się za skomplikowanego jak procesor Champa z którym standardowo sobie nie radzi... Nie melex pierwszy i nie ostatni...
Witam :) ja jako początkujący wykonałem mesę która bardzo dobrze gra :) i jest to moja pierwsza konstrukcja - oczywiście problemy były ale moje motanie było skuteczne - wzmacniacz nie brummi nie wzbudza się . Dla mnie mesa single rectifier nie jest tak trudną konstrukcją - road king taką jest :D - i powiem szczerze , że planuje zrobić wzmacniacz 4 kanałowy z progressive linkage . Jestem po prostu szalony :D . pozdrawiam ( ps. uwielbiam painlust twoje komentarze , nawet nie muszę widzieć kto piszę a wiem że to właśnie Ty - pozdrawiam cię serdecznie - więcej wiary w ludzi ! )