Informacja dla osób zainteresowanych techniką próżni

[Alek]

Materiał nr1 możesz od razu wyrzucić do śmietnika. Nie nadaje się on zupełnie.
materiał nr2 rzadko kiedy występuje jako cienki drut czy taśma. Nie wiem też jak z przyczepnością. W temperaturze pracy katody tlenkowej nie przypadnie maksimum sorpcji.

A teraz pokaż zatapiarkę

[roger1pl]

konstrukcja jest na razie w budowie więc niechętnie TYLKO NA WYRAŹNE ŻĄDANIE MODERATORA zamieszczam poniższe fotki.

1.JPG

Talerzyk 1

2.JPG

Talerzyk 2

3.JPG

Talerzyk 3

4.JPG

System "francuski"

5.JPG

stopka
od jutra do niedzieli jestem nieobecny na necie.

[Alek]

Dziękuję. Maszyna wygląda już teraz imponująco

[roger1pl]

Adresowane w zasadzie do Alek
tak to wygląda w środku:

xr100t_1.JPG

a tu są dane:
http://www.moxtek.com/x-ray/xe_detectors.html

[komornik12]

Cześć

Mam pytaniek, bo na podanej stronie nie znalazłem ceny... Ile kosztuje całe urzadzenie a ile sam detektor? Pytam wyłacznie z ciekawości, bo pewnie i tak mnie nie stać

Poza tym oświeciło mnie jak oglądałem obrazek prezentujący ten detektor. Czy przepusty w starych, blaszanych układach scalonych i tranzystorach mogą być próżnioszczelne? Izolator jest "utwardzany" na gorąco, więc czemu nie... Ktoś już próbował takich sztuczek?

Pozdrawiam Maciej

[Alek]

Tak, na pewnym poziomie są próżnioszczelne. Nie wiem jednak, czy do "próżni lampowej".

[Jasiu]

Czołem.
Jak przepusty próżniowe wykorzystywaliśmy niegdyś kupione w koszalińskim Kazelu przepusty metal-szkło-metal. Były to elementy obudów diod prostowniczych i dobrze się sprawdzały nawet do bardzo wysokiej próżni.

Pozdrawiam,
Jasiu

[komornik12]

Cześć

Jasiu- były to diody próżniowe czy półprzewodnikowe?

Pozdrawiam Maciej

[roger1pl]

Cześć

Mam pytaniek, bo na podanej stronie nie znalazłem ceny...
Ile kosztuje całe urządzenie a ile sam detektor?

2,3 - 2,5k$ - można kupić wyłącznie całość, detektor i wzmacniacz są "strojone" razem - fabrycznie. I niestety jest to najtańsza oferta na rynku

Przepusty w tym są próżnioszczelne - zapewnienie izolacji termicznej oraz brak jonów - zasilanie 120V , trwałość producent szacuje na 5 -10lat i raczej z uwagi na pory w okienku Be niż przepusty.

[roger1pl]

Poniżej zamieszczam kilka fotek i związane z nimi pytania - za wszelkie odpowiedzi i uwagi będę wdzięczny .

1.JPG

2.JPG

3.JPG

1. Pompa o konstrukcji j.w. posiada średnicę wew. Ok. 63mm.
wygląda na 3-stopniową, a pytanie brzmi: czy to jest pompa półfrakcjonująca - rozdzielająca frakcje na ściance

4a.JPG

4b.JPG

2. Powyżej widoczne jest rozwiązanie konstrukcji zbiornika oleju dla pomp tego samego typu wyprodukowanych w odstępie ok. 10lat starszej 4a i nowszej 4b. Pompa starsza posiada szczelinę na obwodzie o wysokości kilku mm, a nowsza w tym miejscu ściankę z otworami. Czy te różnice mogą mieć wpływ na pracę i parametry pompy
czy któreś rozwiązanie jest optymalne, a może zmiana konstrukcji wynika tylko z uproszczenia technologii wykonania

5.JPG

6.JPG

3. Złącza zastosowane w systemie w którym pracowała pompa - prawdopodobnie napylarka.
Czy te złącza nadają się do próżni rzędu 10E-6mbar.
4. W jaki sposób czyści i konserwuje się uszczelki( jakiś rozpuszczalnik organiczny )
5. Instalacja jest w środku nieźle zanieczyszczona, poza olejem widoczne na fot 5 ślady naparowania lub korozji - czy poza czyszczeniem powierzchni - uzasadnione jest szlifowanie lub polerowanie mechaniczne
6. jak rozpoznać na podstawie wyglądu i Ew. prostych analiz jaki typ oleju był w pompie dyfuzyjnej i co za tym idzie - jak go usunąć

7.JPG

Na koniec widok odrzutnika wodnego - jak widać jakość wykonania nie jest powalająca.
Pozdrawiam.

[Alek]

Pompa nie wygląda mi na frakcjonującą. Nagar trzeba usunąć mechanicznie. Pompę umyj 2x PER i 2x alkohol bezwodny, skażony (ale nie denaturat!). Uszczelki, jeśli są w złym stanie radzę po prostu wymienić.

Trudno wypowiadać się co do optymalności któregoś rozwiązania w budowie pompy. Często na pozór błahe rzeczy mają wpływ na pracę pompy. Pamiętam pracę, w której były opisane różnice w stabilności pompowania pompy z denkiem piaskowanym, gładkim i żłobionym. Miało to istotny wpływ na fluktuacje ciśnienia, powodowane mniej lub bardziej stabilnym wrzeniem oleju.
Takie czy inne wykonanie otworów może mieć więc pewien wpływ na pracę pompy. Wydaje się jednak, że ewentualne fluktuacje są rzędu 1...kilka razy 10^-7 Tr (albo nawet mniej), a więc pozostaną dla Ciebie bez znaczenia.

[roger1pl]

7.JPG

Na koniec widok odrzutnika wodnego - jak widać jakość wykonania nie jest powalająca.
Pozdrawiam.

Pompa nie wygląda mi na frakcjonującą.

tak mi się też wydawało. W Groszkowskim było jedno zdanie o p. pół-frakcjonujących i stąd pytanie.

Nagar trzeba usunąć mechanicznie. Pompę umyj 2x PER i ,

ciekawe skąd można wziąć perchloroetylen - na to chyba trzeba mieć zezwolenie?
aceton chyba tego nie usunie może jakieś ropopochodne które można kupić w sklepie z farbami?

2x alkohol bezwodny skażony (ale nie denaturat!).

czy zamiast a.bezwodnego może być Propanol czda ( ponad 99.5% ).

Uszczelki, jeśli są w złym stanie radzę po prostu wymienić

.
uszczelki są w dobrym stanie ale ubabrane olejem z dyfuzyjnej - jak wszystko z reszta
czy rozpuszczalnik im nie zaszkodzi? wyglądają na silikonowe lub podobne (na pewno nie gumowe) i mają oznaczenie kodem barwnym
"biały" przerwa "niebieski"
Czy wnętrze rur szlifować konkretnie do żywego i całą powierzchnię czy delikatnie - usunąć tylko zabrudzenia?

[Alek]

Żadnych ropopochodnych. Toż to zło przydawać do zła. Czterochloroetylen można kupić i nikt ode mnie nie żądał żadnego pozwoleństwa ani błogosławieństwa.
Nie wiem, czy można stosować izopropanol. Ze względu na polarność alkohol etylowy jest tu z pewnością bardziej korzystny.

Uszczelki mogą być witonowe. Ja bym próbował przetrzeć ostrożnie perem i alkoholem. Usuń nagar z pompy. Inaczej może w ogóle nie doczekasz się na próżnię

[komornik12]

Cześć

Postanowiłem do czegoś wykorzystać "zabity" i dziwny zawór próżniowy ZOZ40 z Koszalina, ale pojawił się problem łączenia mieszku z brązu i stalowych elementów. Można na miękko, ale chciałbym zapytać, czy nie można tego pospawać? Pytam, bo średniowtajemniczony rzemieślnik, który miałby to zrobić nie wie, a nie chcę by testował to na cennym mieszku...

Pozdrawiam Maciej

[tedikruk111]

Mam w domu materiał do uszczelniania obrotowych pieców próżniowych, pracujących w temperaturach 200-250*C.Nakładano to. lut-lampą ,ale dzisiaj są dobre opalarki z odpowiednią końcówką i nimi też można. Mają postać czarnych lasek długości ok,15cm. Może to nie wygląda za specjalnie, ale przy starannym położeniu zapewnia szczelność i w miarę wytrzymałość mechaniczną. Jeżeli widzisz to w swoim temacie to daj znać. tedi.