Skrzyneczka w trakcie politurowania.
Mam problem z transformatorem. Wymontowałem go ( wcześniej opisałem sobie wszystkie przewody - tak mi się wydawało)
Teraz patrzę, że mam jeden wolny przewodzik do niczego nie pasujący a gdzieś musiał być bo koncówka jest cynowana.
Prosiłbym o pomoc - do czego ma był podpięty ten cieniutki przewodzik???
Wyciągając transformator na pewno go nie odlutowywałem więc albo się urwał albo był niepodpięty - transformator chyba już był wcześniej wyciągany z tego radia.
Ostatnio zmieniony pn, 16 listopada 2009, 17:08 przez zagore1, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprawdź miernikiem, do którego z uzwojeń wychodzi, wszystko będzie wtedy jasne.
Pozdrawiam
Matizz
A czy może być tak , że to jest nieoryginalny transformator któy miał zasilanie 220 127 i jeszcze jakieś inne?
Bo ten przewód jest właśnie po tej stronie - zasilającej!?
Też mam takie dwa druciki, tyle że w izolacji, jeden jest do masy przylutowany, drugi to minus kondensatorów elektrolitycznych. Jest wszystko skręcone, to niezbyt widzę. Tak jak Matiz mówi, sprawdź omomierzem.
Więc, teraz żarówkę 60W (oczywiście nie energooszczędną ) podłączasz w szereg z uzwojeniem pierwotnym i sprawdzasz czy się zaświeci.
Jeśli będzie ciemna lub lekko się żarzyć to trafo jest sprawne, jeśli się rozświeci, to niestety trafo ma zwarcie.
Jeśli jest OK, to napisz mi na PW ile za nie chcesz
Kupię radia firmy PZT i Elektrit, stan obojętny; najchętniej całe chassis E. Kordial może być zniszczone, tr. sieciowy - Elektrit Rival, PZT Echo 124Z - cewki i ramkę
e-mail piotrostrowski81@wp.pl + PW