Jeśli koledze z forum zależało na tym radiu, to przepraszam za przelicytowanie, ale mi zależało bardziej
Stradivari 4 Automatic
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Stradivari 4 Automatic
Ma ktoś schemat do tego radia? Udało mi się je tanio kupić
Jeśli koledze z forum zależało na tym radiu, to przepraszam za przelicytowanie, ale mi zależało bardziej
Jeśli koledze z forum zależało na tym radiu, to przepraszam za przelicytowanie, ale mi zależało bardziej
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
frycz
- 625...1249 postów

- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stradivari 4 Automatic
Fajne radyjko
Na czym polega automatic? Rozpalona wyobraźnia podsuwa mi obrazy silników do strojenia i obracania gałek... Czy tak?
Tam z tył masz takie ebonitowe złącze jak do drukarki.
Do czego to?
Wrzuć parę zdjęć środka.
Na czym polega automatic? Rozpalona wyobraźnia podsuwa mi obrazy silników do strojenia i obracania gałek... Czy tak?
Tam z tył masz takie ebonitowe złącze jak do drukarki.
Do czego to?
Wrzuć parę zdjęć środka.
Robert SP5RF
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Radio dopiero dzisiaj kupiłem. Jeszcze nie widziałem w środku..
Złącze to jest na PILOT
Było tam strojenie i korektor barwy, oraz głośność.
Automatyczne jest strojenie radia i wyszukiwanie stacji. Samo kręci gałką strojenia. Głośność chyba także jest sterowana silnikiem.
Automatyka sterowana z pilota lub z "konsoli", czyli stojąc prze radiu.
Na dodatek radio jest Stereo. W aukcji nie pisało o tym
Niestety do stereo potrzebuje kolumny..
Jest to NRD-owska kopia Saby Automatik
Na szczęście cena jest dużo niższa
Za kilka dni mogę zrobić foty.
Pozdrawiam
Złącze to jest na PILOT
Automatyczne jest strojenie radia i wyszukiwanie stacji. Samo kręci gałką strojenia. Głośność chyba także jest sterowana silnikiem.
Automatyka sterowana z pilota lub z "konsoli", czyli stojąc prze radiu.
Na dodatek radio jest Stereo. W aukcji nie pisało o tym
Niestety do stereo potrzebuje kolumny..
Jest to NRD-owska kopia Saby Automatik
Za kilka dni mogę zrobić foty.
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
zagore1
- 2500...3124 posty

- Posty: 3003
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stradivari 4 Automatic
Gratuluję, miałem dalej licytować, ale mam inne wydatkiBobekmaster pisze:Ma ktoś schemat do tego radia? Udało mi się je tanio kupić![]()
Jeśli koledze z forum zależało na tym radiu, to przepraszam za przelicytowanie, ale mi zależało bardziej
Dobrze, że radio trafiło w ręce klubowicza
To jest ogromne radio - ma 800 mm szerokości!!
Tu znajdziesz schemat i instrukcję:
http://raupenhaus.de/down/load.php
wpisz "tylko stradivari"
Stop banderyzmowi.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Dzięki za serwisówkę!!
Czekam aż to bydle dojdzie. Chce ktoś zdjęcia chassis?
Na all ktoś wystawił takie radio za 500zł
Nie wiem jak ktoś może kupić pionierka mazura za 250zł, a nie ma chętnych na Stradivari 4. Dziwne.
Czekam aż to bydle dojdzie. Chce ktoś zdjęcia chassis?
Na all ktoś wystawił takie radio za 500zł
Nie wiem jak ktoś może kupić pionierka mazura za 250zł, a nie ma chętnych na Stradivari 4. Dziwne.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
zagore1
- 2500...3124 posty

- Posty: 3003
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stradivari 4 Automatic
No mam nadzieję, że zaprezentujesz zdjęcia jak przesyłka dotrzeBobekmaster pisze:Dzięki za serwisówkę!!
Czekam aż to bydle dojdzie. Chce ktoś zdjęcia chassis?
Na all ktoś wystawił takie radio za 500zł![]()
Nie wiem jak ktoś może kupić pionierka mazura za 250zł, a nie ma chętnych na Stradivari 4. Dziwne.
Ciekawe jak wygląda w środku?
Ja pisałem do sprzedawcy, pytałem o stan radia, prosiłem o dodatkowe zdj. ale mi nie odpisał więc trochę bałem się dalej licytować
Stop banderyzmowi.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
"Radyjo dojszło"
Ze sprzedawcą, to fakt.. Ciężko nawiązać jakikolwiek kontakt..
Mówi że na radiach się na zna, i przywozi je z Niemiec.
A więc tak. Jak można się było spodziewać radio jest niekompletne.
Brakuje lamp i głośników i paru blaszek. Skala trochę złuszczona.. Po za tym kompletne i w super stanie. Obudowa cała i w dobrym stanie. Wystarczy wymienić lakier.
Głośniki są w miarę typowe i da się je dosztukować.
Niestety lampy EYY13 nie cholery dostać nie idzie.. Dałem diody krzemowe na razie.
Radio nie gra. Na razie uruchomiłem anodowe, mechanikę(wstępnie), i wzmacniacz m.cz.
Radio jest załączane w systemie "schodowym" z konsoli lub pilota
Przy fizycznym braku wtyczki jeden ze styków jest samoczynnie zwieranym i otrzymuje się normalny wyłącznik na konsoli.
Wadą jest, że kręcą gałkami trzeba kręcić silnikiem. Daje to mały opór przy kręceniu. W radiu jest kilka przekładni zębatych
Za tydz lub 2 zrobię fotki.
Reasumując zakup się opłacał. Radio według mnie warte conajmniej 500zł(kompletne).
Pozdrawiam
Ze sprzedawcą, to fakt.. Ciężko nawiązać jakikolwiek kontakt..
Mówi że na radiach się na zna, i przywozi je z Niemiec.
A więc tak. Jak można się było spodziewać radio jest niekompletne.
Brakuje lamp i głośników i paru blaszek. Skala trochę złuszczona.. Po za tym kompletne i w super stanie. Obudowa cała i w dobrym stanie. Wystarczy wymienić lakier.
Głośniki są w miarę typowe i da się je dosztukować.
Niestety lampy EYY13 nie cholery dostać nie idzie.. Dałem diody krzemowe na razie.
Radio nie gra. Na razie uruchomiłem anodowe, mechanikę(wstępnie), i wzmacniacz m.cz.
Radio jest załączane w systemie "schodowym" z konsoli lub pilota
Wadą jest, że kręcą gałkami trzeba kręcić silnikiem. Daje to mały opór przy kręceniu. W radiu jest kilka przekładni zębatych
Za tydz lub 2 zrobię fotki.
Reasumując zakup się opłacał. Radio według mnie warte conajmniej 500zł(kompletne).
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
zagore1
- 2500...3124 posty

- Posty: 3003
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stradivari 4 Automatic
To już wiem dlaczego facet się nie odezwał jak do niego pisałem!Bobekmaster pisze:"Radyjo dojszło"![]()
Brakuje lamp i głośników i paru blaszek.
Pozdrawiam
Stop banderyzmowi.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Takie jest życie. Jak ma się do czynienia z takimi ludźmi to trzeba mieć na uwadze, że będzie niekompletne.
Za to radio i tak byłbym w stanie dać dużo więcej.
Mi tam brak głośników specjalnie nie przeszkadza. Głośniki w radiu są mono. Żeby mieć stereo trzeba podłączyć kolumnę. to czy podłącze jedną czy 2 to mi to rybka. A głośniki i tak z czasem dorwę.
Na razie naprawę odkładam na kilka dni. Potem dalsza relacja.
Cieszy mnie i to bardzo, że to radio nie było przerabiane i ma oryginalne części.
Pozdrawiam
Za to radio i tak byłbym w stanie dać dużo więcej.
Mi tam brak głośników specjalnie nie przeszkadza. Głośniki w radiu są mono. Żeby mieć stereo trzeba podłączyć kolumnę. to czy podłącze jedną czy 2 to mi to rybka. A głośniki i tak z czasem dorwę.
Na razie naprawę odkładam na kilka dni. Potem dalsza relacja.
Cieszy mnie i to bardzo, że to radio nie było przerabiane i ma oryginalne części.
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
zagore1
- 2500...3124 posty

- Posty: 3003
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stradivari 4 Automatic
Daj jakieś fotki - intrygują mnie te silniczki wyszukujące stacje.Bobekmaster pisze:Takie jest życie. Jak ma się do czynienia z takimi ludźmi to trzeba mieć na uwadze, że będzie niekompletne.
Za to radio i tak byłbym w stanie dać dużo więcej.
Mi tam brak głośników specjalnie nie przeszkadza. Głośniki w radiu są mono. Żeby mieć stereo trzeba podłączyć kolumnę. to czy podłącze jedną czy 2 to mi to rybka. A głośniki i tak z czasem dorwę.
Na razie naprawę odkładam na kilka dni. Potem dalsza relacja.
Cieszy mnie i to bardzo, że to radio nie było przerabiane i ma oryginalne części.
Pozdrawiam
A czy z pilota można było przerzucać długie średnie krótkie i UKF??
Czy trzeba ręcznie przerzucać?
Stop banderyzmowi.
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Foty zrobię jak już uruchomię radio. Ba, może nawet filmik nagram. Zasada jest prosta. Z silnika poprzez kilka kołatek napęd idzie na potencjometr głośności, a z drugiego silnika i przekładni na oś strojenia. Ot i cała historyja. Dodatkowo radio ma kilka przekaźników(przełączają funkcje i sygnały). Np przycisk od strojenia naciska się raz, przycisk rozłącza(wraca w pierwotne położenie), ale w przekaźnik cały czas pozostaje załączony.
Niestety z pilota nie można przełączać zakresów fal. I nie można ruszać gałkami korektora barwy dźwięku.
W zależności od włączonej funkcji na skali dane pole podświetla jedna z 4 żaróweczek.
Pilotem można:
-Włączać i wyłączać radio
-Zmieniać głośność
-Przełączać korektor na muzyka-mowa
-Stroić prawo-lewo.
I to chyba wszystko.
Dziwne, bo w kilku miejscach w radiu znalazłem przecięte druciki przy kondensatorach.. Albo nieudolna naprawa, albo partyzancka metoda zrobienie na złość..
Pozdrawiam
______________________________________________________________________________________________________
Radio gra już na jednym zakresie fal krótkich. Po weekendzie zabiorę się dokładniej za nie.
Taki sam Stradivari(tylko że w dobrym stanie i z pilotem) poszedł na ebay-u za 275,83 Euro Czyli około 1150zł.
Więc zakup za 1/10 cenę i tak był udany.
Niestety przy radiu się trochę napracuję..
Pozdrawiam
Niestety z pilota nie można przełączać zakresów fal. I nie można ruszać gałkami korektora barwy dźwięku.
W zależności od włączonej funkcji na skali dane pole podświetla jedna z 4 żaróweczek.
Pilotem można:
-Włączać i wyłączać radio
-Zmieniać głośność
-Przełączać korektor na muzyka-mowa
-Stroić prawo-lewo.
I to chyba wszystko.
Dziwne, bo w kilku miejscach w radiu znalazłem przecięte druciki przy kondensatorach.. Albo nieudolna naprawa, albo partyzancka metoda zrobienie na złość..
Pozdrawiam
______________________________________________________________________________________________________
Radio gra już na jednym zakresie fal krótkich. Po weekendzie zabiorę się dokładniej za nie.
Taki sam Stradivari(tylko że w dobrym stanie i z pilotem) poszedł na ebay-u za 275,83 Euro Czyli około 1150zł.
Więc zakup za 1/10 cenę i tak był udany.
Niestety przy radiu się trochę napracuję..
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw, 22 października 2009, 00:01 przez Michał_B, łącznie zmieniany 1 raz.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Po ponad tygodniu zmagań radio w końcu jest na ukończeniu. Gra na wszystkich zakresach. Działa automatyka i stereo.
Słucham go na kolumienkach Onkyo(tylko takie miałem). Mają po 3 głośniki i są wmiarę porządne choć małe.
Radio ma potencjometr do regulacji balansu między kanałami.
Radio ma jeszcze braki, ale mimo ich gra idealnie. Jak dla mnie gra nawet lepiej niż Stradivari 2.
Ojciec powiedział ze chyba mi je "ukradnie" do salonu
Pozdrawiam
Słucham go na kolumienkach Onkyo(tylko takie miałem). Mają po 3 głośniki i są wmiarę porządne choć małe.
Radio ma potencjometr do regulacji balansu między kanałami.
Radio ma jeszcze braki, ale mimo ich gra idealnie. Jak dla mnie gra nawet lepiej niż Stradivari 2.
Ojciec powiedział ze chyba mi je "ukradnie" do salonu
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Dla chętnych kilka fot całości i szczegółów automatyki.
Porównując do Saby Automatik, to Saba wygląda na zabawkę dla dzieci..
Ale oczywiście Saba jest także dobra i ciekawa.
Porównując do Saby Automatik, to Saba wygląda na zabawkę dla dzieci..
Ale oczywiście Saba jest także dobra i ciekawa.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
-
tszczesn
- moderator
- Posty: 11389
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Stradivari 4 Automatic
Nie wiem jakie ty Saby widziałeś, ale Automatiki są fajniejsze od tego wynalazku. Czy ten RFT ma np. ARCz na tym silniku?Bobekmaster pisze:Dla chętnych kilka fot całości i szczegółów automatyki.
Porównując do Saby Automatik, to Saba wygląda na zabawkę dla dzieci..
-
Michał_B
- 1875...2499 postów

- Posty: 2308
- Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Stradivari 4 Automatic
Na własne oczy nie widziałem jeszcze Saby.
Chodziło mi o to że chassis mają mało, mają mało lamp itp.
Jak dla mnie to tylko Saba Meersburg Automatic 125 Stereo konkuruję z tym RFT. Co do funkcji i jakości.
Saby mają troszkę mniej skomplikowaną automatykę. Trzeba trzymać przycisk żeby przewinąć na dalszą stację. W RFT raz się naciska, a on sam jedzie aż do stacji.
Nie jestem pewien czy ma ARCz, ale głowice ma tak stabilną, że po godzinie grania nie trzeba podstrajać. A automatyka od razu dostroiła na max.
Chodziło mi o to że chassis mają mało, mają mało lamp itp.
Jak dla mnie to tylko Saba Meersburg Automatic 125 Stereo konkuruję z tym RFT. Co do funkcji i jakości.
Saby mają troszkę mniej skomplikowaną automatykę. Trzeba trzymać przycisk żeby przewinąć na dalszą stację. W RFT raz się naciska, a on sam jedzie aż do stacji.
Nie jestem pewien czy ma ARCz, ale głowice ma tak stabilną, że po godzinie grania nie trzeba podstrajać. A automatyka od razu dostroiła na max.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu