Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: ATM »

Doskonale, widzę, że chwytasz :D

Oczywiście, napięcie na siatce może być jeszcze bardziej ujemne, byle nie przekroczyć któregoś z parametrów katalogowych lampy. Jednak prowadzić to będzie jedynie do dalszego wzrostu zniekształceń.
Sam widzisz, jakie są już teraz różnice w długościach odcinków na lewo i prawo od punktu pracy.
Jeszcze jedna sprawa związana z napięciem zasilania. Wiadomo już, że napięcie anodowe trzeba powiększyć o 22V ( w tym przypadku), tzn. spadek na oporniku katodowym. W praktycznym rozwiązaniu, w anodzie podłączymy transformator, którego pierwotne uzwojenie też ma jakąś oporność. Prąd spoczynkowy, tu ok. 32mA spowoduje na tej oporności dalszy spadek napięcia. Trzeba to uwzględnić i napięcie zasilające ten stopień zwiększyć właśnie o tyle ile wynosi ten spadek. Załóżmy, że spadek napięcia na wymienionym uzwojeniu wyniesie 10V.

Uwzględniając to co powyżej, oraz spadek napięcia na Rk=22V, oraz Napięcie zasilające stopień Ub=270V , jak sam proponowałeś, narysuj na prostej obciążenia 5K nowy punkt pracy lampy, zaznacz zakres napięć wejściowych i wyjściowych. Opisz wnioski.

Poziom tętnień uzyskiwany z prostownika z filtrem, zależy wyłącznie od wartości zastosowanego kondensatora w filtrze i oporności obciążenia zasilacza.
Jeśli oporność ta jest b. duża, kondensator naładuje się prawie do napięcia szczytowego i trzyma ten poziom. Obciążenie ( prąd rozładowania), jest znikomy a tym samym tętnienia b. małe. Dlatego często stosuje się tu prostowniki jednopołówkowe. Jeśli napięcie polaryzujące siatkę będzie tętniło, sygnał ten przeniesie się ( wzmocniony ) na wyjście, dostaniemy tzw. przydźwięk na wyjściu.

PS
Dopiero teraz zauważyłem. Pisałem byś zaznaczył zakres sygnału wyjsciowego przy podaniu na siatkę sinusa 20V pp
a Ty zaznaczyłaś dla sygnału wejściowego 32Vpp. Ale widzę, że i tak wiesz wiesz o co chodzi.
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: KaW »

I teraz widać na tym obrazku dlaczego wynaleziono PENTODĘ .Po prostu -aby otrzymac nawet te o,66W2 w głosniku trzeba taką triodę wysterować napięciem Us1 o amplitudzie zmieniającej się w granicach "-6V" do "-38V".A to już jest brzydka sprawa.
Dla PENTODY to osiągnięcie mocy 0,66W jest pestką-wysterowanie Us1 jest znacznie prostsze -sygnałem o niewielkiej amplitudzie zmian .
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: elektro_nowy »

Rzeczywiście, wariant triodowy jest marny. Wnioski po przebrnięciu całej procedury są następujące: projektant ma teoretycznie całkowitą swobodę w doborze warunków pracy lampy (oczywiście w granicach bezpiecznych wartości) ale praktycznie ograniczają go: moc, która najlepiej aby była jaknajwiększa i zniekształcenia, które oczywiście powinny być jaknajmniejsze.
Zlutowałem ten wzmacniaczyk wczoraj nocną porą i zagrał swoją niewielką mocą. Stopień sterujący na razie skopiowany z dostępnych schematów (Rk = 2,2kΩ, Ra = 100 kΩ), za jego obliczanie zabiorę się nieco później.
Tymczasem nawracam się na pentodę. W charakterystyki pentodowe PCL82 wrysowałem prostą obciążenia 5 kΩ. Wyszedłem od sugerowanego w karcie lampy wariantu pracy części L jako wzmacniacz m. cz. w klasie A z obciążeniem 4,5kΩ. Napięcie anodowe 200V, napięcie na siatce pierwszej wypada wtedy ok. -13V a prąd spoczynkowy w okolicach 34 mA. Rezystor katodowy zapewniający te warunki ma wartość 13 / 0.034 = 382Ω. Zasilacz będzie musiał dostarczać napięcie 200 + 13V = 213 V.
Zauważylem że warunki pracy pentody jako wzmacniacz w kl. A są podane dla Ug2 = Ua, ale dlaczego karta katalogowa sugeruje jakieś rezystory (Grid No. 2 series resistor 0, 470, 1200Ω) przez które podłącza się drugą siatkę?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: jethrotull »

elektro_nowy pisze: Zauważylem że warunki pracy pentody jako wzmacniacz w kl. A są podane dla Ug2 = Ua, ale dlaczego karta katalogowa sugeruje jakieś rezystory (Grid No. 2 series resistor 0, 470, 1200Ω) przez które podłącza się drugą siatkę?
Równość Ug2 = Ua dotyczy spoczynku. (EDIT: właściwie inaczej - zauważ że to nie jest Ug2 tylko Ubg2, czyli napięcie zasilania a nie napięcie panujące na danej elektrodzie). Przy wysterowaniu rezystor ten obniża napięcie chwilowe g2 i ogranicza jej prąd chroniąc ją przed przeciążeniem (bo prąd g2 zależy od wysterowania również w klasie A).
Dodatkowo dochodzi jeszcze funkcja antyparazytowa.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: elektro_nowy »

No dobrze, a w jaki sposób dobiera się wartość tego rezystora jesli wyjdziemy poza standardowe reżymy pracy wymienione w karcie? Nawet wśród nich rozrzut wartości jest bardzo duży (0, 470, 1200Ω).

A teraz odnośnie projektowania i zestawiania ze sobą stopnia sterującego z końcowym: czy zestawia się je "na styk" czyli np. na siatce lampy końcowej założono sygnał 20Vpp, to stopień sterujący jest obliczony dokładnie na dostarczenie 20Vpp, czy stosuje się jakieś naddatki (bo, ja wiem... nie wykorzystuje się stopnia sterujacego do końca na przykład) albo odwrotnie - margines bezpieczeństwa i wtedy stopień sterujący powinien dostarczać trochę mniej?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: jethrotull »

elektro_nowy pisze:No dobrze, a w jaki sposób dobiera się wartość tego rezystora jesli wyjdziemy poza standardowe reżymy pracy wymienione w karcie? Nawet wśród nich rozrzut wartości jest bardzo duży (0, 470, 1200Ω).
Bardzo ciekawy sposób podał painlust kiedyś: zacznij od 1k i zwiększaj dopóki s2 się żarzy przy pełnym wysterowaniu.
Ja stosuję jeszcze prostszy algorytm: wstaw 2k2 i zapomnij.
A teraz odnośnie projektowania i zestawiania ze sobą stopnia sterującego z końcowym: czy zestawia się je "na styk" czyli np. na siatce lampy końcowej założono sygnał 20Vpp, to stopień sterujący jest obliczony dokładnie na dostarczenie 20Vpp, czy stosuje się jakieś naddatki (bo, ja wiem... nie wykorzystuje się stopnia sterujacego do końca na przykład) albo odwrotnie - margines bezpieczeństwa i wtedy stopień sterujący powinien dostarczać trochę mniej?
Stopień sterujący powinien dostarczać dokładnie tyle ile trzeba (pamiętaj o ewentualnej pętli USZ). Z zapasem można za to przyjąć czułość (czyli zrobić trochę lepszą niż faktycznie potrzebna). W tym przypadku nie ma to znaczenia zresztą, bo bardzo łatwo osiągnąć tutaj zarówno potrzebne wzmocnienie jak i poziom niezniekształconego sygnału ze stopnia sterującego.
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: ATM »

Widzę że wątek się kręci, bardzo mnie to cieszy, tym bardziej iż na pewien czas muszę odmeldować się z forum. To znaczy więcej mnie nie będzie, niż będzie. :)

Sympatycznie, że Jethro kontynuuje wyjaśnienia, jeśli zajdzie potrzeba, sądzę że pozostali koledzy pomogą ( np. OTL ?).
Pozdrawiam.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: elektro_nowy »

ATM pisze:Widzę że wątek się kręci, bardzo mnie to cieszy, tym bardziej iż na pewien czas muszę odmeldować się z forum. To znaczy więcej mnie nie będzie, niż będzie. :)
Dzięki wielkie że się pochyliłeś nad tym tematem, dzięki tobie wiem mniej więcej "z czym to się je". Mnie też trochę nie ma, trochę jestem, dlatego rozgryzam to na raty.
jethrotull pisze: Bardzo ciekawy sposób podał painlust kiedyś: zacznij od 1k i zwiększaj dopóki s2 się żarzy przy pełnym wysterowaniu.
Ciekawe ile lamp poświęcił dzięki tej metodzie i czy ja też mogę sobie na to pozwolić. :P
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: KaW »

1-wszyscy pasjonują sie żarzącą sie siatką S2 -zamiast poszukać jej parametro zasadniczego -PaS2 -moc jaką może
przyjąc na siebie siatkaS2 .Moc to iloczyn U i I -stąd daje sie opornik szeregowo z elektroda lamp S2 -taki jaki pokazuje karta katalogowa -a jeśli lampa jest tylko jedna- to nieco większej wartości.
2-warto byłoby określić co tak naprawdę mówia takie określenia jak n.p.: ileś woltów RMS ....
3-w tej karcie powyżej dodają już do napięcia Ua napięcie Vk -czy też nie dodają ?

Sprawdziłem -że dodają .Ponadto jest napisane wyrażnie ze Ubaterii= Ugs2 .Oznacza to że potencjał siatki drugiej ma być równy Ubat. -z tym zastrzeżeniem ,że opornik ograniczający pobieranie prądu należy zainstalować.

4-co do wielkośći sygnalu jaki będzie dawał przedwzmacniacz- nie warto się tym przejmować -własne uszy spowodują skrecenie gałki na minimalne zniekształcenia. Zaden elektronik nie znosi zniekształceń w tym co sam buduje.

****
5-co do siatki S2 i jej pracy -to można sobie wyobrazić sytuację kiedy lampa pracuje na transformator i jest obciążona
opornośćią znamionową dająca projektowane Ra /n.p.: 5 kOhmów /.Płynie przez trafo zmienny prąd anodowy Ia
a siatka S2 jest polaryzowana z napięcia zasilania Ub/i płynie do niej parę mA prądu /.
W momencie przepalenia sie ceweczki głośnika -oporność podłączona do wtórnego uzw. transf, gł. wynosi "nieskończoność".To transformuje sie w obwód anodowy jako super przerwa.
KaW
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1188
Rejestracja: ndz, 13 listopada 2005, 11:14
Lokalizacja: lodz

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: KaW »

cd. Zatem -katoda jest w stanie wydać sporo prądu, ale anoda nie pobierze tego prądu bo transformator transformuje na pierwotne uzwojenie b.dużą oporność . Najbliższą elektrodą o napięciu Ub jest S2. Jedyna jej wada to to ,ze ma małą powierzchnię i w przypadku braku opornika ograniczającego pobór prądu /przez nią / ulegnie spaleniu.
Wiedząc o tym -na wtórnym uzw . rownolegle do głośnika dajemy jakiś opornik -tak aby przed odłączeniem się głośnika
zabezpieczyć nieco siatkę S2.A w obwodzie siatki S2 -jakiś opornik zabezpieczający przed jej uszkodzeniem.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: elektro_nowy »

Właśnie wróciłem z wakacji więc ciągnę temat dalej. :) Po stopniu końcowym przyszedł czas na sterujący i tu pierwsze pytanie: dlaczego właściwie proste obciążenia w przypadku lamp wstępnych są, w przeciwieństwie do lamp głośnikowych, położone znacznie poniżej hiperboli mocy admisyjnej?
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: jethrotull »

Bo w przypadku lamp wstępnych optymalizuje się projekt ze względu na wzmocnienie napięciowe lub dostępną amplitudę napięcia wyjściowego. Duża moc oddawana jest zbędna.
elektro_nowy
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: ndz, 30 grudnia 2007, 10:39

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: elektro_nowy »

Pytanie o dobór kondensatorów sprzęgających. Kryterium doboru wartości jest najniższa częstotliwość jaką ma przenosić wzmacniacz ze spadkiem 3dB, f=1/(2*pi*Rs*Cs), gdzie Rs to wartość rezystora siatkowego a Cs - wartość kondensatora sprzęgającego.
Jak częstotliwość f wybiera sie w praktyce? Same lampy nie są ograniczeniem ale załóżmy że transformator głośnikowy przenosi dopiero od, powiedzmy, 80 Hz. Wiadomo że nie ma co niepotrzebnie przepuszczać przez układ częstotliwości które i tak obetnie transformator.
Jaką częstotliwość do obliczania wartości kondensatorów sprzęgających wybrać w tym przypadku?
traxman

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: traxman »

Można założyć 20Hz, mniej nie ma sensu. A po obliczeniach i tak stosuje się najbliższą dostępną typową wartość, np. 22nF.
Awatar użytkownika
Marvel
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3899
Rejestracja: pn, 28 stycznia 2008, 12:37
Lokalizacja: Zamość

Re: Obliczanie stopnia końcowego na PCL82

Post autor: Marvel »

Parafrazując traxmana: jak byś nie liczył, i tak wyjdzie 22nF :mrgreen:
Pozdr, Marcin
The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein
marvelamps.com