PCL86 "nano"

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

traxman pisze:Naprawdę masz 100uF do filtracji zasilania pierwszego stopnia?
Ja obstawiam na wzbudzenie, potraktuj sygnałem 10kHz i sprawdź na oscyloskopie wygląd prostokąta.
Może pętla sprzężenia jest zbyt silna, wstaw potencjometr i wyreguluj, dobierz też kondensator na pierwotnym transformatora, a później w kompensacji sprzężenia zwrotnego.
W zasilaczu mam mostek, 47uF, 1kom, 47uF, 47kom i 47uF
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

Przelutowałem układ na nowo i jest dużo lepiej, ale wzmacniacz nadal przesterowuje gdy źródłem jest CD (vol>70%)
Ten dziwny brum pomiędzy 70-85% na potencjometrze zmienił się w szum. W miarę cichy ale przeszkadza w cichszych patriach utworów.
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: jethrotull »

Przesterowywanie to nie wada. Ten potencjometr, który masz na wejściu nie powinien się nazywać vol tylko gain. On dopasowuje czułość wzmacniacza do poziomu sygnału źródła. Tak naprawdę przesterowywanie jest zaletą - masz zapas czułości we wzmacniaczu. Jak chcesz słuchać bez przesteru - zmniejszasz gain. Jak chcesz słuchać głośniej - budujesz mocniejszy wzmacniacz :)
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

Racja nie spojrzałem na to z tej strony. Sprawdziłem ipoda jako żródło i widać że ma niższy poziom sygnału, bo nie przesterowuje do samego końca :)

EDIT:

Mała poprawka. Już wszystko działa jak należy. Podejrzewam, że problem leżał w prowadzneniu masy, bo po zmianie na szynę problem zniknął.
Dziękuję za wszystkie sugestie :D

Jakie pomiary przeprowadzamy wzmacniaczowi?
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
traxman

Re: PCL86 "nano"

Post autor: traxman »

Wszystkie jakie się da.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

Moc 2x1,6W (sygnał wejściowy ok. 0,5-0,6V)
Pasmo (-3dB) 35-19000Hz
Brum słyszalny po włożeniu ucha w głośnik

Na więcej pomiarów nie mam warsztatu. Zdziwiło mnie pasmo od dołu ale to może być wina staruńkiego generatora na lampach :twisted:

Fotki będą jak skończę obudowę
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
traxman

Re: PCL86 "nano"

Post autor: traxman »

Te pasmo od dołu, to skutek nie generatora, tylko harmonicznych. Wartość skuteczna napięcia utrzymuje się dalej na wysokim poziomie, ale towarzyszą temu spore harmoniczne. Rzeczywiste pasmo przy założonych zniekształceniach jest znacznie węższe (od dołu). Dobrze to widać na wykresach w wątku o pomiarze transformatorów głośnikowych - pasmo płaskie jak stół, a zniekształcenia na niskich częstotliwościach wielkie jak Rysy. Dlatego warto mierzyć poziom harmonicznych (jeżeli jest czym) i określać pasmo przy założonych zniekształceniach.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

A to nie wiedziałem, dzięki za wytłumaczenie. Niestety zniekształceń nie mam czym zmierzyć.

Z ciekawości - z jakiego schematu korzystałeś przy budowie swojego "nano" na EL95?
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
traxman

Re: PCL86 "nano"

Post autor: traxman »

Kartę dźwiękową masz? + SpectraLab zobaczysz jak na niskich częstotliwościach pojawia się piękny grzebień harmonicznych - tylko nie przesteruj wejścia., może przydać się potencjometr.
Przy aplikacji korzystałem z karty katalogowej.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

Karty nie mam, mam notebooka, a do takowego sprzętu tylko na pcmcia albo usb. Można coś censownego kupić na te interfejsy?
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
traxman

Re: PCL86 "nano"

Post autor: traxman »

Ja mam SB na USB zewnętrznego, w porównaniu z wbudowaną to dzień i noc.
A tak na przykład jakie oczy są niedoskonałe. Tak wygląda sinus 100Hz/1kHz/10kHz przy ok. 1W w jednym z prostych wzmacniaczy. Zagadka to jakie harmoniczne są w przebiegach?
Sin.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: PCL86 "nano"

Post autor: megabit »

Najwięcej w 100Hz ale ile to nie powiem...
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
ATM
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 578
Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55

Re: PCL86 "nano"

Post autor: ATM »

Typuję-

100Hz, powyżej 4% :D
traxman

Re: PCL86 "nano"

Post autor: traxman »

ok.5%, 1.5%, 4% strasznie dużo, a nie widać w zasadzie nic.
_idu

Re: PCL86 "nano"

Post autor: _idu »

Jak gdzieś robię ewidentny byk to proszę o poprawkę.
Pierwszy krok to trafa. Mam dwa TGR 6/68. Z oznaczenia wynika 6w,pierwotne to 30, 100 i 120V. Impedancja wyjściowa 8 omów. Pasmo przenoszenia - 80Hz - 15kHz. Rdzeń EI 54/18.
Dla 100 impedancje uzw. pierwotnego to 100^2 / 6 = 1667 omów.

Lampy mocy np. 6P30B. Subminiaturki. Trafo bez szczeliny więc wybór pada na szeregowy układ przeciwsobny.
Obydwie lampy w klasie A. Klasa B wymagałby pływającego zasilania napięcia siatki pierwszej ... dla każdego z kanału osobno - nie warto wg mnie.
Dla prądów zmiennych możemy sobie wyobrazić SRPP w kalsie A jako dwa wzmacniacze pracujące na jedno wspólne obciążenie. Czyli jeśli się nie mylę impedancja dla lampy będzie dwukrotnie większa niż impedancja obciążenia.
Opisane trafo dale 1667 omów czyli Ra = 3,333 omów.

Dane katalogowe 6P3B - jest ch-ka dl Ug2 = 120V. Udało mi się wrysować Ra poniżej zaznaczonej hiperboli mocy admisyjnej anody (około 3300 omów).
Wyszło mi tak:
Ua = 145V, Ia = 36mA, Ig2 = 2mA, Ug1 = -14V
dla Ug1 od -6 do -22V oszacowana moc układu szeregowego PP wynosi około 5,3W. Całkiem nieźle.
Moc admisyjna na styk.

Napięcie zasilania stopnia = 2 * 145 + 2 * 14 = 318V. Zakładając ciut niższe pozwoli lepiej 'zmieścić z mocą admisyjną'..

Rezystory katodowe - 14/38 = 368 omów - przyjmuję 360 omów.
Oporniki zasilające siatki ekranujące - 25V/2mA = 12,5k = przyjmuję 12k.
Kondesatory w obwodzie siatek ekranujących. Stała czasowa powinna być 10 krotnie wyższa niż odpowiadająca dolnej cżęstotliwości przenoszenia.
Trafo przenosi od 80Hz. USZ obniży tę częstotliwość. Zakładam ze nie będę katował stopnia mocy sygnałami poniżej 30Hz. Czyli dla 3Hz kondesatory powinny mieć pojemność 4,7uF
Kondesator wyjściowy - impedancja to 3,3k, dolna częstotliwość graniczna to założone 30Hz czyli kondesator 10U spełnia te założenie. Dobrym byłby 15uF.
Kondesator blokujący opornik katodowy = wystarczyłby już 15uF. Przyjmijmy zapas 22uF.

Stopień mocy napędzi inwerter z dodatkowym bootstrapem - poprawia nieco osiągi wzmacniacza. Zrobione na 6N16B (Ia = 4,2mA)
Przedwzmacniacz 6H52N (Ia = 4,2mA) + 6Ż33A (Ia = 6,7mA).

I jeszcze jedno 6S46G + LM317 jako stablilizator napięcia anodowego dla przedwzmacniacza

318V - obniżając to do 310V to elementy oszacowane dla stopnia mocy powinny być OK a i moc admisyjna anody będzie poniżej 5,5W.
Oczywiście w zasilaczu dodatkowy filtr w obwodzie zasilania.