Spektrometria mas w układach próżniowych

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Jasiu

Re: Spektrometria mas w układach próżniowych

Post autor: Jasiu »

Tomasz Gumny pisze:
Jasiu pisze:Za kabel HPIB płacił mój pracodawca 150USD.
No to obawiam się, że trudno nam będzie znaleźć wspólny język, bo ja od prawie 20 lat płacę za każdy kabelek tak jak Alek - z własnej kieszeni. To bardzo szybko uczy skromności...
Szanowny Tomaszu,
nie pisałem tego w kontekście działań Alka (ani moich hobby, za które również i ja płacę z własnej kieszeni), ale w kontekście cen urządzeń przemysłowych. Nie mam w domu HPIB. Mam za to USB.

Wydaje mi się, że było to zupełnie oczywiste, bo cały czas używam argumentu minimalnej ceny. Prowokujesz? Po co?

Wydaje mi się, że sprawa jest istotna, bo rozbudowując aparaturę w stronę rozwiązań niestandardowych nie tylko tracimy więcej czasu/pieniędzy, ale prędzej czy później budzimy się z ręką w nocniku. Ktoś zmieni hobby, ktoś zmieni forum - i już nad niczym nie panujemy i musimy zaczynać od początku.

Jasiu.
Alek

Re: Spektrometria mas w układach próżniowych

Post autor: Alek »

Dziękuję Wam na wstępie za rozwój dyskusji. Cieszę się bardzo, że dyskusja się tak rozwinęła a także, że głos zabrały "osoby wiodące" w różnych dziedzinach.
Doprecyzuję obecnie słowo "jednoczesność". Myślę, że będzie to dla niektórych duży zawód, ale idzie mi tu o możliwość graficznego obrazowania (ale zapewne nie tylko) n różnych parametrów.

Przykład: do spektrometru doczepiamy kwarcową rurę piecyka próżniowego celem próbnego wygrzania kilku anod lamp.
Narasta temperatura T, biegnie czas t, zmienia się ciśnienie p, zmienia się skład gazów : mamy ciśnienie parcjalne tlenu pO2, ciśnienie parcjalne azotu pN2, ciśnienie parcjalne pary wodnej pH2O. Chcę to mieć na jednym wykresie. Chcę widzieć, gdzie wypadło maksimum gazowania, jak zmieniała się zawartość poszczególnych gazów.

Inny przykład: Chcę sprawdzić, jakie są różnice w formowaniu katody sporządzonej na bazie lepiku nitrocelulozowym o następującym składzie: 1 część nitrocelulozy, 3 części octanu butylu, 0,5 części szczawianu dwuetylu, 0,1 części węglanu dwuetylu i 1 część węglanów barowo-strontowo-wapniowych. Gęstość pokrycia 2mg/cm^2.

Chcę rejestrować: czas, napięcie żarzenia, prąd anodowy, napięcie anodowe, ciśnienie całkowite, ciśnienia parcjalne x gazów (np O2, N2, H2O, CO2). Odbywa się to w tym samym układzie próżniowym, w którym to godzinę temu wygrzewałem wspomniane wcześniej anody.

Nie przesadzajmy z częstością pomiarów. Poszczególne pomiary mogą być dokonywane w interwałach 1-kilkadziesiąt sekund.

Jestem zdania, że poszczególne przyrządy pomiarowe powinny być wolnostojące. Na przykład próżniomierz musi mieć odczyt na wyświetlaczu, bez konieczności podpinania komputera. Nie wiadomo wszak, czy ten próżniomierz nie przyda się (i zazwyczaj właśnie tak będzie) tylko do bieżącej kontroli próżni.

W tym miejscu wypowiem nieco może zawoalowaną uwagę: już teraz jest tak, że część wyposażenia jest lepsza, niż w zakładzie... :roll: . Czy to nie ociera się o paranoję :?:

Wiem jedno: niedopuszczalne są rozwiązania, które nakazują z ołówkiem w ręku spisywać wskazania 10 przyrządów.
Jestem nawet gotów diabłu kark skręcić (tj. wspomniany koncentrator RS232) jeśli ma to w czymś dopomóc.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Spektrometria mas w układach próżniowych

Post autor: Tomasz Gumny »

Alek pisze:Poszczególne pomiary mogą być dokonywane w interwałach 1-kilkadziesiąt sekund. [...] Jestem zdania, że poszczególne przyrządy pomiarowe powinny być wolnostojące. Na przykład próżniomierz musi mieć odczyt na wyświetlaczu, bez konieczności podpinania komputera.
W takim razie proponuję każdy nowo budowany przyrząd wyposażać w port RS485 z możliwością ustawienia numer identyfikującego (lub kilku numerów jeśli przyrząd mierzy kilka różnych wielkości). Porty wszystkich tak wyposażonych przyrządów można łączyć równolegle i sekwencyjnie odpytywać a w razie potrzeby coś do nich wysłać. Od strony komputera potrzebna będzie tylko przejściówka USB*)->RS485*), najlepiej z izolacją galwaniczną.
Dobrym rozwiązaniem byłoby stworzenie oprogramowania w LabView, ale to wymaga zakupienia jakiejś okrojonej wersji i Alek musiałby poznać to środowisko, tak żeby mógł samodzielnie "budować" i modyfikować zestawy przyrządów.
*) To powinno pogodzić zwaśnione strony. :D
Tomek
traxman

Re: Spektrometria mas w układach próżniowych

Post autor: traxman »

Z mojej strony wymaga to tylko dorobienia przejściówki 232/485 w miejsce MAX232, czyli pryszcz i kilka złotych.