Słuchawkowiec

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

pawel_z
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 64
Rejestracja: pn, 3 marca 2008, 01:12

Re: Słuchawkowiec

Post autor: pawel_z »

Jaki jest powod (z technicznego punktu widzenia), ze gra "o niebo lepiej"?
Z technicznego punktu widzenia to nie zagladałem do środka plantronics-a. Jeżeli chodzi o subiektywną opinie to przy źródle dźwięku z płyty audio i testach na tym: http://www.audiostereo.pl/GAINCLONE_4731.html wzmacniaczu gra po prostu czyściej.
Marvel pisze: Customowe rzeczy z definicji grają o niebo lepiej od fabrycznych :mrgreen:
To fakt:)
Pozdrawiam
Paweł_Z
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

pawel_z pisze:Witam.W jakim programie rysowałeś schemat i czy robiłeś symulacje w/w wzmacniacza?. Odnośnie karty dźwiękowej to jak się nie myle na AudioStereo robione były kiedyś zamówienia zbiorowe na płytki drukowane do zastosowanej przez Ciebie dźwiękówki. Sam posiadam taką i w porównaniu do firmowego plantronics-a gra ona o niebo lepiej.
Pozdrawiam
Pawel_z
OrCad 16.0 - tak przeprowadzałem symulacje :) Co do karty to się zgodzę z pawłem_z - PCM2702 bije na łeb moje Audigy - oczywiście ocena subiektywna nie poparta pomiarami. Jedyne co przede wszystkim rzuciło mi się w uszy to to że wypierd Creative strasznie drażnił mi uszy - musiałem słuchać cicho bo inaczej pojawiał się dyskomfort a nawet ból. W przypadku PCM2702 nie ma takiego problemu - słucha się naprawdę przyjemnie no i jest wiele bardziej dynamiczny i szczegółowy - utwory osłuchane już z 1000 razy potrafią mnie na nowo zaskoczyć jakimś dźwiękiem którego nie słyszałem wcześniej w Creative'owkiej papce.
pierwszy

Re: Słuchawkowiec

Post autor: pierwszy »

Beier pisze:...Jedyne co przede wszystkim rzuciło mi się w uszy to to że wypierd Creative strasznie drażnił mi uszy - musiałem słuchać cicho bo inaczej pojawiał się dyskomfort a nawet ból. W przypadku PCM2702 nie ma takiego problemu - słucha się naprawdę przyjemnie no i jest wiele bardziej dynamiczny i szczegółowy - utwory osłuchane już z 1000 razy potrafią mnie na nowo zaskoczyć jakimś dźwiękiem którego nie słyszałem wcześniej w Creative'owkiej papce.
:arrow: Beier
Jestes na dobrej drodze zeby sie odlaczyc od tego cyfrowego syfu :D
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

macska pisze:
Beier pisze:...Jedyne co przede wszystkim rzuciło mi się w uszy to to że wypierd Creative strasznie drażnił mi uszy - musiałem słuchać cicho bo inaczej pojawiał się dyskomfort a nawet ból. W przypadku PCM2702 nie ma takiego problemu - słucha się naprawdę przyjemnie no i jest wiele bardziej dynamiczny i szczegółowy - utwory osłuchane już z 1000 razy potrafią mnie na nowo zaskoczyć jakimś dźwiękiem którego nie słyszałem wcześniej w Creative'owkiej papce.
:arrow: Beier
Jestes na dobrej drodze zeby sie odlaczyc od tego cyfrowego syfu :D
Masz na myśli winyle? Niestety nie jestem wielbicielem ich trzasku... Jeśli jednak sugerujesz mi audioświryzm to szybki bas zacofana średnica i szkliste wysokie to nie moja zajawka jak to mówi dzisiejsza młodzież ;)
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Piotr »

Beier pisze:Masz na myśli winyle? Niestety nie jestem wielbicielem ich trzasku...
To spraw sobie płytę bez rys i czystą igłę.
Ja z dwojga złego wolę szum brudnego winylu niż przeskakiwanie zrysowanej płyty CD. Obie technologie bez rys nie trzeszczą :|
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

Odgrzewam temat gdyż dokonałem pewnych przeróbek a właściwie to przerobiłem cały preamp. Teraz obsada jest w pełni komunistyczna i gra rewelacyjnie - mam wrażenie że wzmacniacz zrobił się bardziej szczegółowy ale to pewnie autosugestia ;) Flaki pokażę jak będę miał dostęp do aparatu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Piotr »

Nie przeliczałem punktów pracy, ale na pierwszy rzut oka wygląda bardzo przyzwoicie.
Pokusiłeś się o płytkę, czy pająk?
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

Pająk :) Tego typu rozwiązanie montażowe jest bardziej przyjazne modyfikacjom ;) Tranzystory są przypięte do jednej szyny aluminiowej - oczywiście odizolowane miką.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

No i czeka mnie kolejna modyfikacja słuchawkowca - zmiana kondensatora sprzęgającego z elektrolita 680uF na 5 szt foliowców po 10uF równolegle oraz zwiększenie rezystora sprzężenia zwrotnego z 12k na 24k. Zmiany są podyktowane moim nowym nabytkiem - słuchawkami Beyerdynamic DT880 w wersji Manufaktur: wybrałem cale czarne poza siatką oraz przetworniki 600R :D Wcale niedrogo patrząc na inne słuchawki chociażby najnowsze Zenki - razem z przesyłką z Niemiec wyniosło mnie coś koło 1500zł.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Piotr »

A może od razu z grubej rury?
Mam kondensatory (zwijane, a jakże) 100uF/400V 8)
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Słuchawkowiec

Post autor: Beier »

Piotr pisze:A może od razu z grubej rury?
Mam kondensatory (zwijane, a jakże) 100uF/400V 8)
Masz zdjęcie tych potworów? :)