Eltra z aukcji, którą rozpocząłem ten temat "poszła" za 761zł



Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Odrobinkę się pomyliłeś...ZoltAn pisze:... ciekawe za ile pójdzie?
Typuję: 250,-
A jak Koledzy przewidują???
Pzdr. Zoltan
Z "Kolibra 2" jeśli idzie o ścisłość. Zakres fal długich jest pełny (no, prawie pełny bo calkowitego pokrycia niedasie uzyskać przy zastosowaniu wspólnej dla DF i SF cewki oscylatora, chyba że zastosuje się dodatkową cewkę włączaną do obwodu strojonego tylko na DF jak to było w "Szarotkach" lub rozciągnie się zakres SF ponad jego granice), tak jak to było w późniejszych wersjach Kolibra i jego następczyni "Sylwii", gdzie zastosowano dwa komplety cewek antenowych z których jeden był czynny tylko na DF, drugi zaś szeregowo z nim połaczony - na obu zakresach. Tymczasem "Koliber" beznumerowy podobnie jak "Eltra" (klasyczna oraz nowoczesna "Eltra 50" na tranzystorach krzemowych i układzie TAA611) miała tylko Warszawę I, odbieraną metodą dołączenia dodatkowych kondensatorów zarówno do obwody heterodyny jak i anteny ferrytowej SF.gachu13 pisze:Skala i wnętrzności żywcem z Kolibra
Połuprowodnikowyj triod - to długaśne nazewnictwo bardzo długo funkcjonowało w ZSRR jako opozycyjne do zachodniego określenia tranzystorkaem pisze:http://oldradio.pl/schematy/sch00336.jpg - skoro słowo "dioda" ma dwa znaczenia, to dlaczego "trioda" ma nie mieć (prawy dolny róg).