Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3909
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: gsmok »

Witam
Wydaje mi się, że w parametrach technicznych wzmacniaczy powinna się znaleźć "serwisowalność" oceniana np. w skali 10-punktowej. Taki parametr byłby szczególnie ważny w układach montowanych techniką montażu przestrzennego, czyli obecnie prawie wyłącnie w układach lampowych.
Załączam fotkę wzmacniacza lampowego, którego serwisowalność w proponowanej skali ma wartość 1 :(.
Zastosowana tutaj technika to montaż przestrzenny połączony z klejeniem, dociskaniem drucikami, owijaniem cynfolią i przede wszystkim plątaniem przewodów i wzajemnym zasłanianiem wielopoziomowych warstw elementów z oznaczeniami umieszczonymi w stronę wnętrza chassis.
Załączniki
Wzmacniacz całkowicie nieserwisowalny.
Wzmacniacz całkowicie nieserwisowalny.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
traxman

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: traxman »

Większy porządek mam w pudełku z elementami do wyrzucenia. Naprawa takiego czegoś to sam miód.
To konstrukcja fabryczna?
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3909
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: gsmok »

To raczej nie jest konstrukcja fabryczna. Wzmacniacz zawiera jednak szereg rozwiązań mechanicznych świadczących, że ktoś kto go robił, musiał mieć dostęp do profesjonalnych narzędzi do obróbki metali i włożył sporo wysiłku w wykonanie wielu detali.
Aby nie wyjść na 'czepialskiego' chciałbym się przyznać, że również mam na swoim koncie podobnie 'złożone' konstrukcje :oops: . Były to jednak układy próbne, które nie wyszły poza mój stół warsztatowy. Ponieważ moje osobiste doświadczenie pokazało, że nawet w przypadku układów próbnych powinno się zachować jakiś poziom serwisowalności, obecnie takich układów 'nie popełniam'.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
Matizz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1196
Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
Lokalizacja: Zawiercie
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: Matizz »

Cześć!

Czy mi się wydaje, czy uchwyt na bezpieczniki pochodzi z transformatora typu Rubin?

Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3909
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: gsmok »

Niewykluczone, choć tego nie byłbym pewien.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
Koleszek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 167
Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: Koleszek »

Faktycznie, może się przyśnić.
Awatar użytkownika
kaem
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1182
Rejestracja: sob, 27 listopada 2004, 20:06
Lokalizacja: 83-200

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: kaem »

Dla odmiany, poprosimy autora tematu o zdjęcie wzmacniacza o serwisowalności "10".
Częściowy OT: Mann i Materna w swoich "Pajacykach" w "MdM" pokazywali kiedyś instrukcję obsługi, w której formułę "no user serviceable parts inside" przetłumaczono jako "wewnątrz są nieużywane, niepotrzebne części"...
Odróżnić niepodobna czy gra orkiestra czy aparat, a muzyka wychodzi tak głośno, że kilkanaście par tańczyć może.
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: AnTech »

10-tkę za serwisowalność nadałbym wzmacniaczowi MV3.
Idealny dostęp do każdego elementu.
Załączniki
MV-ka_wnętrze.jpg
MV-ka_ścieżki.jpg
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: VacuumVoodoo »

IMO serwisowalnosc 10+. Na prosbe producenta nie wolno mi zdradzic jaki to wzmacniacz. Nie, to nie jest Hiwatt ani kopia.
Załączniki
serwicowalnosc_10
serwicowalnosc_10
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
traxman

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: traxman »

Leak Stereo 20, zdjęcia wrzucę wieczorem, tez 10+, tymczasowo jak wygląda jest tutaj:
http://44bx.com/leak/Stereo20.html
środek jak znajdę zdjęcia.
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: megabit »

VacuumVoodoo pisze:IMO serwisowalnosc 10+. Na prosbe producenta nie wolno mi zdradzic jaki to wzmacniacz. Nie, to nie jest Hiwatt ani kopia.
IMO do pełnej serwisowalności brakuje "mapy" wszystkich elementów łącznie z wartościami na spodniej płycie wzmacniacza :D
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: fugasi »

traxman pisze:Leak Stereo 20, zdjęcia wrzucę wieczorem
To może cię wyreczę. Ten tryptyk od dawna mam na dysku, lubię sobie popatrzyć od czasu do czasu jak na ładną dziewczynę :P
Załączniki
Leak Stereo 20 power amplifier.jpg
_
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: Vault_Dweller »

Oceny od 8 do 10 dostają u mnie W-100, BISy, WR75 i pochodne [Ampli, Telos...], Peavey MACE VT Series, MV3, jakiś pięciowatowiec Siemensa do wbudowania w projektor, wzmacniacze Foniki.

Jedynkę - któryś Hohner Orgaphon na 2xEL503. Chassis ściśnięte jak to tylko możliwe, przez całą długość idą druty sygnałowe i od zasilania tranzystorowych preampów. Dobranie się do środka bez rozpierdzielenia tego wszystkiego jest kompletnie niemożliwe.

Około trójki - Regent 60, Luna
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: painlust »

Mam którąś wersję Orgaphona ale full lampę. Rzeczywiście... jak zajrzałem do srodka tak szybko zamknąłem...
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Kontakt:

Re: Nowy parametr wzmacniacza - serwisowalność

Post autor: Piotr »

Właśnie robię coś, co może sięgnie dwóch punktów skali - czterokanałowy potwór z regulacją barwy. W pająku. Wyobraźcie sobie przełącznik wejść :twisted:
ODPOWIEDZ