

Radio w lepszym stanie niż opisywał sprzedający

Po podłączeniu anten zaczęło wydawać dzwięki.
Na falach krótkich gra bardzo czysto i głośno.Po załączeniu dzwięk pojawia się bardzo szybko.
Na falach długich i średnich poprzez szum ledwo słychać jakieś stacje

Na UKF odbiera trzy najsilniejsze stacje, ale cicho i dopiero po przekręceniu głośności na maks słychać normalnie. Po załączeniu długo nic nie słychać potem po mału pojawia się dzwięk.
Magiczne oko świeci bardzo ładnie!, ale (zawsze musi być jakieć ale...) kompletnie nie reaguje na strojenie - nawet na falach krótkich.
Radio nie posiada anteny ferytowej - podłączyłem kawałek drutu.
Antena UKF jest w środku radia zrobiona z rozdwojonego przewodu elektrycznego.
Próbę robiłem w piwnicy co pewnie też miało wpływ na odbiór.
Radio ma lampy:
EL 12 - końcówka mocy
EABC 80 - detektor AM (A), detektor stosunkowy FM (B), ?
ECH 81 - lampa przemiany - mieszacz i generator na AM ?
EF85 - wzmacniacz p.cz.?
EAF 42 - ???
EC92 - głowica UKF??
EM35 - wiadomo.
Jeśli coś pomieszałem to proszę o poprawienie opisu lamp.
KILKA PYTAŃ

Czy może to być wina lampy?(i której), że słabo odbiera na UKF?
Nie świecą lampki od podświetlenia skali i nie mogę ich znaleść

Czy to, że próbę robiłem w piwnicy mogło mieć wpływ na słaby odbiór fal długich i średnich? ale to oznaczałoby, że fale krótkie lepiej przenikają przez beton bo te fale odbiera w piwnicy bardzo dobrze!
Czym jest spowodowane, że magiczne oko nie reaguje na dostrajanie?
Radio jak widać jest pięknie pomalowane białą okienną farbą, ale ta farba schodzi ze skrzynki od drapnięcia paznokciem, w ogóle nie związała się z pierwotnym lakierem "celuloidowym?". Skrzynka jest kompletna ma wszystkie elementy mosiężne, tkanina jest w stanie bardzo dobrym, tylna ścianka też jest ptawie idealna (oprócz wywierconego otworu na dodatkowe gniazdko)
Po oczyszczeniu skrzynki jeśli stan forniru na to pozwoli to chciałbym spróbować pokryć go szelakiem. Będzie to mój "pierwszy raz" więc będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi odnośnie politurowania.
