Miękki start anodowego

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Miękki start anodowego

Post autor: Beier »

Wykorzystanie gazotronów nastręczyło pewnych trudności. Otóż aby nie przeciążać lamp przy starcie musiałbym użyć małych pojemności kondensatorów i dławika o dużej indukcyjności i to wszystko najlepiej w układzie filtra z wejściem dławikowym. Wymagałoby to użycia trafa o dosyć wysokim napięciu oraz ogromnego dławika gdyż prąd podmagnesowania to ok. 530 mA. Wpadł mi natomiast do głowy pomysł aby wykorzystać duże pojemności i zasadniczo nieduży dławik - w układzie filtra CLC 470uF-1.4H-5000uF lecz przed filtrem wrzucić układ który by ograniczał prąd ładowania kondensatorów przy włączeniu napięcia anodowego do max. 2A w szczycie czyli na tyle na ile pozawala katalog DCG4/1000G a potem się odstawiał aż do ponownego włączenia. Szukałem w sieci i próbowałem coś samemu wymyślić lecz z marnym skutkiem - wszystko tylko o soft starcie toroida. Nie chciałbym stosować przekaźnika, bardziej wolałbym coś na krzemie. Przychodzi wam coś do głowy?
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Re: Miękki start anodowego

Post autor: popiol17 »

N-Mosfet + rezystor i kondensator w bramie?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Beier »

Będą straty na Mosfecie :( Jakieś inne pomysły? Sprawę utrudnia właśnie fakt iż wejściowy jest przebieg pulsujący...
wladl
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 341
Rejestracja: pt, 9 marca 2007, 19:03
Lokalizacja: Legnica

Re: Miękki start anodowego

Post autor: wladl »

A może coś na lampie z "przekaźnikiem", czyli 6D22S. Ma długi i łagodny start, ale pewnie trochę skomplikuje układ dodanie nowych lamp.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Beier »

Wymyśliłem coś takiego jak w załączniku. Szczyt impulsu nie przekracza 2A. Napięcie trafa będzie o jakieś 12V większe w szczycie sinusoidy - nie miałem modelu gazotronu więc użyłem zwykłej diody krzemowej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Tomasz Gumny »

Beier pisze:Wymyśliłem coś takiego jak w załączniku.
Moim zdaniem - mocno przekombinowane. Dlaczego nie zrobisz po prostu ogranicznika prądu na dwóch tranzystorach?

Kod: Zaznacz cały

-------o---------o----300V
       |         |
       \         |
  100k /         |
    3W \         | 
       |       |-+ D
       o------||  IRF740
       |       |-+ S
       |         |
       o---L<|---o
       |   C15   |
     C \|        | 
  BD139 |--\/\/\-o
     E /|        |
       |         \
       |         /  0R33
       |         \
       |         |
       +---------o
                 |
                CLC
Edit: Dodałem diodę Zenera (~15V) ograniczającą Ugs. :oops:
Ostatnio zmieniony pn, 25 maja 2009, 12:08 przez Tomasz Gumny, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomek
traxman

Re: Miękki start anodowego

Post autor: traxman »

Transoptor jest na granicy wytrzymałości Uce=300V. Drobna szpilka na zasilaniu i uszkodzi się na 100%. Tranzystor wykonawczy może tez mieć problemy naładować 470uF bez żadnych ograniczeń prądowych.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Beier »

Co do ogranicznika prądu na mosfecie to są zbyt duże straty napięcia - ok. 30V. Moje rozwiązanie ma tylko 6V. Co do H11D1 traxman masz rację - chyba pokuszę się o LCA182. Tranzystor wykonawczy jak już pisałem wyżej nie puszcza więcej niż 2A w impulsie więc powinien wytrzymać :)
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Tomasz Gumny »

Beier pisze:Co do ogranicznika prądu na mosfecie to są zbyt duże straty napięcia - ok. 30V.
:?: Ja szacuję spadek napięcia na ~5 razy mniej...
Tomek
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Romekd »

Witam.
Tomasz Gumny pisze:
Beier pisze:Co do ogranicznika prądu na mosfecie to są zbyt duże straty napięcia - ok. 30V.
:?: Ja szacuję spadek napięcia na ~5 razy mniej...
Tomku, tak mały spadek napięcia na tranzystorze mógłby występować jedynie przy braku obciążenia wyjścia zasilacza. Jednak wraz ze wzrostem pobieranego prądu spadek napięcia na tranzystorze będzie wzrastał, gdyż tranzystor będzie starał się utrzymać stałą wartość prądu płynącego przez lampę prostowniczą (do 2 A w impulsach, przy obciążeniu wyjścia prądem ciągłym o znacznie mniejszej wartości).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Tomasz Gumny »

Romekd pisze:[...]wraz ze wzrostem pobieranego prądu spadek napięcia na tranzystorze będzie wzrastał, gdyż tranzystor będzie starał się utrzymać stałą wartość prądu płynącego przez lampę prostowniczą (do 2 A w impulsach, przy obciążeniu wyjścia prądem ciągłym o znacznie mniejszej wartości).
Ok, bez obciążenia spadek napięcia na IRF740 będzie bliski Ugs (+spadek napięcia na 100k spowodowany prądem zerowym kolektora BD139 i prądem upływu diody Zenera i prądem bramki IRF).
Przy obciążonym zasilaczu, prostownik będzie doładowywać kondensatory w CLC impulsami prądu o wartości ograniczonej do ~2A, bo o to chyba chodzi. Spadek napięcia na IRF740 będzie wówczas odpowiednio większy, ale to wynika z istoty działania ograniczenia prądowego a nie ze sposobu jego realizacji, nieprawdaż? :D
Tomek
traxman

Re: Miękki start anodowego

Post autor: traxman »

Co tam te kilkanaście wat na Mosfecie w porównaniu ze sprawnością tego prostownika. Spróbowałbym przenieść sterowanie na pierwotną stronę transformatora, triak + układ czasowy, ograniczenie prądu realizowane poprzez narastające wypełnienie sygnału sterującego. To da się zrobić na hybrydzie serii KDSL + NE555. Warunek jest jeden, z tego transformatora nie można żarzyć prostownika.
Można też włączyć za prostownikiem rezystor kilkaset kOm, tak aby dostać spora stałą czasowa większą niż czas potrzebny do rozgrzania prostownika, zwierany stykiem z układu czasowego lub kluczem na Mosfecie..
Ostatnio zmieniony pn, 25 maja 2009, 15:37 przez traxman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Romekd »

Tomasz Gumny pisze:Przy obciążonym zasilaczu, prostownik będzie doładowywać kondensatory w CLC impulsami prądu o wartości ograniczonej do ~2A, bo o to chyba chodzi. Spadek napięcia na IRF740 będzie wówczas odpowiednio większy, ale to wynika z istoty działania ograniczenia prądowego a nie ze sposobu jego realizacji, nieprawdaż? :D
Będzie dokładnie tak, jak piszesz :D.
By tranzystor ograniczający prąd szczytowy lampy działał jeszcze sprawniej (włączał się wcześniej i wyłączał później) można zastosować poza gazotronem dodatkowy prostownik krzemowy małej mocy i kondensator elektrolityczny o niewielkiej pojemności i z tego obwodu wziąć napięcie do polaryzacji bramki mosfeta (wówczas będzie ono miało wyższą wartość od napięcia na wyjściu gazotronu).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Beier »

Ok wszystko fajnie ale czy mój układ jest zły? Dodawania kolejnego prostownika i czy inne sposoby robią z rozwiązania, które podał Tomasz równie skomplikowany układ co mój. Części nie są drogie i do tego układ pobiera bardzo mało prądu. Transoptor LCA182 jest dostępny w TME za coś kolo 3 zł. Rezystory mogę dać nawet 0,1% bo kosztują 0,60 gr za sztukę i jakiegoś niskotolerancyjnego tantala. Wiem, że jest to nietypowe ale powinno spełnić swoje zadanie ;)
Ostatnio zmieniony pn, 25 maja 2009, 17:43 przez Beier, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2311
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Miękki start anodowego

Post autor: Tomasz Gumny »

Romekd pisze:[...] można zastosować poza gazotronem dodatkowy prostownik krzemowy małej mocy
To mi podsunęło pewien pomysł: do każdej lampy można dołączyć układ złożony z szeregowego rezystora mierzącego prąd gazotronu i równoległego tranzystora (z szeregową diodą) przejmującego na siebie nadwyżkę prądu ponad 2A. :mrgreen:
Tomek