Szmaragd 901

Lampowe odbiorniki telewizyjne i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Szmaragd 901

Post autor: harnas136 »

Witam!
Jestem nowy na forum i mam do Was pytanie.
Dostałem całe, kompletne chassis Szmaragda (901 lub 902, nie zaglądałem jeszcze pod spód, a 902 ma płytki drukowane, prawda?) bez obudowy. Cały ten sprzęt jechał z Zielonej Góry, potem był przechowywany we Wschowie i potem przyjechał do mnie do Krotoszyna. I ku mojemu przerażeniu z kineskopu odeszła opaska antyimplozyjna (swoją drogą nie rozumiem zasady jej działania, przecież powietrze wywołuje ciśnienie w stronę środka kineskopu, a nie na zewnątrz, czy zabezpieczenia nie powinny być w środku?)
I teraz moje pytanie czy mogę przy tym bez problemów majstrować, czy przecięwziąc jakieś środki ostrożności.

Aha, czy Waszym zdaniem, po załączonych fotkach, czy jest sens podłączać toto do prądu (nie znam się zbyt bardzo na naprawie takiego sprzętu, wiedziałbym tylko gdyby ktoś mi powiedział: "wymień ten i ten kondensator :( "

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź

PS Czy na ostatnim zdjęciu widoczne są kond. styrofleksowe?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony wt, 12 maja 2009, 16:01 przez harnas136, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szmaragd (901 lub 902) - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Michał_B »

O ile dobrze wiem, to jest to taśma mocująca kineskop do chassis. Ramka antyimplozyjna jest w kineskopie.
Pozdrawiam
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6404
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szmaragd (901 lub 902) - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: cirrostrato »

Telewizor na oko w bardzo dobrym stanie,szkoda,że bez skrzynki.Poluzuj śrubę obejmy,wsuń kineskop na miejsce (gumy powinny trafić na dawne miejsca,ślady są na obwodzie kineskopu)i dokręć śrubę obejmy,nic złego się nie stanie,wymień sypiące się kartoflaki (kondensatory papierowe),rezystory wyraźnie popalone/przerwane (drutowe),sprawdź bezpieczniki i do sieci.A w paru zdaniach nie da rady wyłożyć co dalej jak będzie martwy.Ale na śmieci on nie trafi,jakby co będą chętni...Jak się zastanowisz(nawet narysuj) jak działają siły na dwie największe powierzchnie kineskopu a jak działa siła od tej obejmy mocującej to zrozumiesz jak to działa ale to nie jest typowa ramka antyimplozyjna,to jeszcze nie był ten czas.Żaden kineskop nie miał wewnętrznej ramki antyimplozyjnej.
_idu

Re: Szmaragd (901 lub 902) - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: _idu »

Opaska działa w prosty sposób:
Powietrze i odłamki będą wessane ale jego bezwładność spowoduje ich rozrzucenie na zewnątrz. Normalnym jest to że implodujący zbiornik z kruchego materiału rozrzuci swe odłamki na zewnątrz.
Największe naprężenia szkła są na połączeniu części stożkopodobnej z częścią przednią - a szczególnie na narożnikach ekranu.
Zastosowanie materiału jak metal w tymże miejscu spowoduje zę odłamki z tej części bańki nie polecą. Ponadto działa to też nieco jak kompozyt - kruchy sztywny materiał i kowalny elastyczny.
Efekt zwieszenie wytrzymałości szkła bez konieczności jego pogrubiania (ciężki odłamek to poważny problem).
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Tomek Janiszewski »

harnas136 pisze:ku mojemu przerażeniu z kineskopu odeszła opaska antyimplozyjna

Tak jak pisali inni: to nie jest opaska antyimplozyjna; tej roli po niej nie oczekuj. Ona służy tylko do mocownaia kineskopu, w nowszych lampach opaska antyimplozyjna, o wiele solidniejsza od tej, była trwale zespolona z kineskopem i miała dospawane "uszy" z otworami pod wkręty. Rolę zabezpieczenia przed skutkami implozji pełniła w starych telewizorach szyba czołowa, bez której exploatować ich się nie powinno. Może w warsztacie samochodowym wykonają coś na wymiar, najlepiej ze szkła klejonego.
I teraz moje pytanie czy mogę przy tym bez problemów majstrować, czy przecięwziąc jakieś środki ostrożności.
Środki ostrożności zawsze są wskazane, a już w takim przypadku w szczególności. Wskazana byłaby odzież ochronna, zwłaszcza maska na oczy. Choć przyznaję że wymieniając przed laty kineskop w Szmaragdzie nie miałem niczego takiego. W każdym razie wszelkie prace przy kineskopie należy rozpocząć od rozładowania ładunku elektrostatycznego pomiędzy zewnętrzną powłoką grafitową a gniazdem WN gdzie zakłada się "przyssawkę" (porażenie tym ładunkiem samo przez się nie jest szczególnie groźne, ale może wywołać powazne skutki wtórne, z upuszczeniem i rozbiciem kineskopu włącznie). Należy być przewidującym, pewnie trzymać kineskop aby nie wymknął się z rąk (bo np. kable okażą się za krótkie). Jak już będzie mocno utwierdzony, główne niebezpieczeństwo minie.
PS Czy na ostatnim zdjęciu widoczne są kond. styrofleksowe?
Tam nie ma kondensatorów styroflexowych (polistyrenowych). Ten najbardziej z prawej, w aluminiowej obudowie - to kondensator elektrolitczny (w katodzie PL36, w nowszych odbiornikach już go nie stosowano). Kondenasator elektrolityczny występuje też na samym dole (mocowany nakrętką). Najbardziej z lewej, poniżej potencjometru 47kohm - to impregnowany chloronaftalenem papierowy "kartoflak" nazywany tak dlatego że łatwo daje się obdzierać, jak młody ziemniak ze skórki :lol: Również papierowy, ale solidniej wykonany, impregnowany żywicą (najpewniej fenolowo-formaldehydową) jest duży kondensator na prawo i nieco poniżej niego. Mały kondensator na prawo od potencjometru, podobnie jak większy kondensator ponad nim - to kondensatory poliestrowe (mylarowe). Mają one inne właściwości niż kondensatory styroflexowe, o które pytasz: kiepską dobroć i nienajlepszą stabilność, nieznacznie lepszą od papierowych, podczas gdy kondensatory styroflexowe zaliczają się do elementówe najwyższej jakości. Można je odróznić po wyglądzie: kondensatory poliestrowe są mlecznomatowe, polistyrenowe (styroflexowe) zaś - szklisto przezroczyste.

Pozdrawiam
Tomek Jansizewski
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Marcin K. »

Cześć! Telewizor wygląda całkiem dobrze ale uważaj żebyś nie uwalił szyjki! Tak jak on teraz jest zamocowany, nie trudno o nieszczęście bo trzyma on się na samej szyjce... Przy zakładaniu opaski zachowaj wszelkie środki ostrożności, to kinol implozyjny i może sobie "wywalić" jak mu się jakieś naprężenie nie spodoba. Przy naprawie też warto uważać, co prawda żaden kinol mi nie implodował ale Bóg wie jak ten może się zachować.
Po wymianie wszelakich "kartoflaków", sprawdzeniu podejrzanych oporników i przeczyszczeniu podstawek lamp TV powinien ruszyć z pełnej pyty :) Szmaragd nie jest trudny do naprawy. Warto też dostać się do głowicy i wyczyścić styki bo może tak być że nic nie odbierzesz (ja tak mam i nie chce mi się grzebać).
Pozdrawiam!
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: harnas136 »

Tomku, zawsze byłem pewny że to właśnie są kond. styrofleksowe. Nawet kupiłem sobie na Alledrogo kiedyś takie kondy i były podpisane jako styrofleksowe.
P1030172.JPG

I teraz mam dwa pytania ogólne (wiem, że dla was mogą być one banalne, ale poprzysiągłem sobie że najważniejsze żebym nic nie zaszkodził) mianowicie:

Czy waszym zdaniem kondensatory papierowe
wer.JPG

(te na niebiesko) nadają się do wymiany przed uruchomieniem, czy zasada jest taka żeby wymieniać tylko te "sypiące się"? (Aha, no i jakie stosujecie zamienniki tych papierzaków, bo musiałbym się zaopatrzyc? (wiem, że znów pewnie banał, ale nigdy się w to nie bawiłem :wink: ))

No i jaka jest najlepsza pozycja dla takiego Szmaragda do naprawy go od dołu (tzn. na którą stronę go układac)? Jak wy to robicie?

Wielkie dzięki za odpowiedzi, bo jak mam siadać do tego, to najważniejsze żebym nic nie popsuł więcej. A przysiądę do tego w piątek (albo sobotę) i napiszę co zrobiłem.

PS Mam nadzieję, że nie uwalę szyjki, albo nie zniszczę kineskopu, bo byłaby mała tragedia...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony czw, 7 maja 2009, 13:51 przez harnas136, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Tomek Janiszewski »

harnas136 pisze:Tomku, zawsze byłem pewny że to właśnie są kond. styrofleksowe. Nawet kupiłem sobie na Alledrogo kiedyś takie kondy i były podpisane jako styrofleksowe.
Pewnie oferent nie potrafił odróznić słów "poliestrowy" i "polistyrenowy" :lol:
Czy waszym zdaniem kondensatory papierowe
wer.JPG

(te na niebiesko) nadają się do wymiany przed uruchomieniem, czy zasada jest taka żeby wymieniać tylko te "sypiące się"?
Uważam stare kondesatory za tak samo kultowe elementy jak i lampy, i staram się nie zaśmiecać urządzenia elementami wspólczesnymi, nieznanymi w tamtych czasach. I tak, w takim Pionierze najchętniej widziałbym papierzaki, choć oczywiście starałbym się stosować te lepiej wykonane, np olejowe. Zniszczone i do tego jeszcze brzydkie, np. zalewane smołą w winidurowej rurce bez żalu wymieniłbym na lepsze i ładniejsze, choćby takie jak ten papierzak zalewany żywicą fenolową.
(Aha, no i jakie stosujecie zamienniki tych papierzaków, bo musiałbym się zaopatrzyc? (wiem, że znów pewnie banał, ale nigdy się w to nie bawiłem :wink: ))
Tak jak pisałem: następcami kondensatorów papierowych są kondensatory poliestrowe. Niestety nabycie takich klasycznych foliowych, jakie były stosowane w telewizorach - Twoim (te widoczne na omawianym zdjęciu), a zwłaszcza w najnowszym spośród lampowych - "Ametyście" i pokrewnych też już się prawie nie uświadczy, chyba że w sklepach z elektronicznymi starociami, często z demontażu. Miały one oznaczenia KSE011 (wyprowadzenia osiowe) oraz KSE013 (do druku). Jeszcze nowszymi typami są kondensatory poliestrowe metalizowane. Miały one oznaczenie MKSE... (krajowe) lub MKT (zagraniczne). Mają one jednak pewną wadę: źle znoszą silne prądy impulsowe. W takich zastosowaniach (np. kondensator połączony szeregowo z cewkami odchylania poziomego) jeśli zachodzi potrzeba zastąpienia uszkodzonego kondensatora papierowego bądź poliestrowego foliowego) wskazane jast użyć specjalnych kondensatorów tzw. impulsowych, z reguły polipropylenowych (MKP). Podsumowując: nie traktowałbym wymiany 100% kondensatorów jako reguły, choć oczywiście sprawdzenie ich czy nie są przebite byłoby wskazane. Tym bardziej dotyczy to kondensatorów elektrolitycznych: jeśli nie były używane bardzo długo, mogły się rozformować i wywołać skutki takie same jak zwarcie. Natomiast po uformowaniu prądem o małej wartości, np. kilku mA z reguły odzyskują pełną sprawność.
No i jaka jest najlepsza pozycja dla takiego Szmaragda do naprawy go od dołu (tzn. na którą stronę go układac)? Jak wy to robicie?
Chyba skrzynka Szmaragda umożliwiała dostęp od spodu? Skoro jej nie masz, pomyśl o wykonaniu skrzyki zastępczej, a przynajmniej jej szkieletu, pozwalającego bezpiecznie położyć telewizor na boku lub "grzbiecie" jeśli taka potrzeba zajdzie. Oczywiście, wcześniej upewnij się czy opaska dobrze trzyma kineskop.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: harnas136 »

Zamiast męczyć się z tym kineskopem i dorabianiem obudów, po prostu go wyjąłem.
Przejrzałem elementy i papierzaki na pewno są do wymiany, więc w najbliższym czasie odwołam się do odpowiedniej literatury, w międzyczasie skompletuje elementy i odezwę się za jakiś czas.
Mam nadzieję że z Waszą pomocą uda mi się uruchomić ten odbiornik (a to mój pierwszy raz :wink: )
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Marcin K. »

Powinno się udać, pamiętaj tylko by nie kręcić czym popadnie bo TV nigdy nie zagra jak należy.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: harnas136 »

marcin_oizo pisze:Powinno się udać, pamiętaj tylko by nie kręcić czym popadnie bo TV nigdy nie zagra jak należy.
Chodzi Ci o rdzenie cewek, czy o potencjometry też? Włącznik niestety jest uszkodzony... Muszę poczytać jak się to naprawia.

Co ciekawe, kineskop w moim odbiorniku to AW 43-802, a nie AW 43-80!
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Marcin K. »

Najbardziej chodzi o rdzenie cewek filtrów p.cz. i pozostałych torów odbiornika. Tyczy się to też potencjometrów pod chassis. Dopóki nie uruchomisz odbiornika nie ma sensu kręcić na oślep bo się całkowicie rozstroi. Dopiero po uruchomieniu odbiornika należy dokonywać odpowiednich korekcji (np. ustawienie częstotliwości generatorów, poziomu kontrastu itp.)
Co do kineskopu to masz w takim razie (o ile dobrze kojarzę) kineskop z prostym działkiem, bez pułapki jonowej czyli jest OK. Albo był wymieniany albo wsadzony jest tam fabrycznie (co było to założono).
Pozdrawiam.
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: harnas136 »

marcin_oizo pisze:Najbardziej chodzi o rdzenie cewek filtrów p.cz. i pozostałych torów odbiornika. Tyczy się to też potencjometrów pod chassis.
Oczywiście, że nie zamierzam nimi kręcić przed uruchomieniem. Jedyne czym kręciłem to potencjometrami z przodu odbiornika, czego nie powinienem chyba też robić, ale zanim uruchomię poustawiam je tak jakoś na środek.
Awatar użytkownika
Marcin K.
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6546
Rejestracja: śr, 18 stycznia 2006, 16:45
Lokalizacja: Kolonia Poczesna, jo90nq

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: Marcin K. »

Te z przodu są do "kręcenia" więc spokojnie :)
μ Ω Σ Φ π
SQ9MYU
harnas136
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: pt, 19 grudnia 2008, 18:58

Re: Szmaragd 901 - opaska antyimplozyjna (i in.)

Post autor: harnas136 »

I znów muszę prosić Was o pomoc...
Przejrzałem dzisiaj Szmaragda i jest w nim tylko kilka kondensatorów do wymiany, daty wskazują że styrofleksy i KSE były ostro wsadzane w latach 70tych.
I są tam takie kondensatory "BETMA KRP" rosyjskie, niebieskie, po bokach pokryte jakby smołą, czy to także są papierzaki?
Tomek Janiszewski pisze:zalewane smołą w winidurowej rurce

- Czy to są właśnie te? One nie wyglądają najgorzej. Wymieniać czy nie wymieniać?

Dzięki za odp. :D