Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: painlust »

Co o tym myślicie? Wiadomo, że można tak robić z preampami. Chyba Marvel spotkał się też z takim wzmacniaczem seryjnie produkowanym, albo coś mi się pokiełbasiło. O istnieniu traf z Rubinów i Elektronów przypomiał mi nasz nowy kolega w dziale dla początkujących. Trafa te dają niewystarczające napięcia aby napędzić wzmacniacz, ale uzwojenia anodowe tych transformatorów są bardzo wydajne prądowo a same trafa napędziły by i 100W potwora. Mam dwa takie trafa. Oczywiście miedziane. Zawsze sie zastanawiałem co z nimi zrobić...
traxman

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: traxman »

Pionier SM83 ma na parze 7189A(6p14p vel EL84 turbo :D ) zasilanie z podwajacza napięcia, mnie się to nie podoba, bo przy mocniejszym odkręceniu po prostu pierdzi. Ale do gitarowca, gdzie niskiego basu nie ma, będzie chyba dobre, bo to dodatkowe zniekształcenia związane z przysiadaniem napięcia, coś na kształt prostownika lampowego. Dodatkowym atutem, może być możliwość wykorzystania elektrolitów na niższe napięcia np. z zasilaczy PC na 200V/250V.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: jethrotull »

traxman pisze:Pionier SM83 ma na parze 7189A(6p14p vel EL84 turbo :D ) zasilanie z podwajacza napięcia, mnie się to nie podoba, bo przy mocniejszym odkręceniu po prostu pierdzi.
A np Meloman 25 też miał takie kłopoty?
Dodatkowym atutem, może być możliwość wykorzystania elektrolitów na niższe napięcia np. z zasilaczy PC na 200V/250V.
O to to :)
mroovka
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 175
Rejestracja: pt, 22 czerwca 2007, 18:15
Lokalizacja: Poligon Migowo
Kontakt:

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: mroovka »

Hohner Champion- końcówka 4xPL508, 700V z podwajacza. Kumpel mówi, ze jak działał, to była piękna szklanka.
Pozdrawiam
Wojtek
yosot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2009, 14:48

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: yosot »

Może nie jest często spotykane, ale jednak. Ale dlaczego ma coś nie działać? Jak pierdzi to znaczy że jest coś nie tak we wzmaku, dlaczego od razu powodem ma być powielacz? Jeżeli ma małą wydajność to może być coś nie tak na tych "czystych szklankowych brzmieniach" (sag). Prawidłowo zaprojektowany i wykonany radzi sobie bardzo dobrze w wielu konstrukcjach, np Graphic Orange, b.dobry, kultowy piec.
Kilka dni temu skończyłem Top Fuela - tu właśnie zastosowałem podwajacz, miałem takie trafo, nie przewijałem.Chodzi :mrgreen: , końcówka 2 x EL 34.
traxman

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: traxman »

Nie tak - to w tym wzmacniaczu jest cały wzmacniacz. 460V anodowego po powieleniu zasila odpowiedniki EL84 podobno produkując 35W mocy, ale powyżej 15W nie da się tego słuchać. Do gitarowego mogą się te przysiady zasilania nawet przydać do audio raczej odpadają.
yosot
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 80
Rejestracja: ndz, 4 stycznia 2009, 14:48

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: yosot »

[quote]Nie tak to w tym wzmacniaczu jest cały wzmacniacz. 460V anodowego po powieleniu zasila odpowiedniki EL84 podobno produkując 35W mocy, ale powyżej 15W nie da się tego słuchać. Do gitarowego mogą się te przysiady zasilania nawet przydać do audio raczej odpadają.

O czym, czy o jakim wzmacniaczu mówisz?
traxman

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: traxman »

SM83 Pioniera tym o którym wspominałem na początku.
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: AnTech »

Rivera stosuje w swych wzmacniaczach układ podwajacza napięcia w zasilaczu anodowym.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: Wicker »

Fender w swoim Super Sonicu też zastosował:
"http://www.fender.com/support/amp_schem ... dated).pdf"
z 180V na 478V

swoją drogą ciekawy wzmacniacz
pozdrawiam,
Paweł
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: painlust »

Ale to chyba nie jest podwajacz? ze 180VAC prawie 500VDC da się zrobić na podwajaczu?
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: AnTech »

Bo tak po prawdzie podwajacz prawie potraja napięcie :wink: .
180Vsk x 2,82= 507,6V napięcia stałego. Sinusoidalne napięcie uzwojenia wtórnego "przylega" dolnym wierzchołkiem do masy 8)
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: painlust »

A jak z siadaniem tego napięcia? Z tego co wiem powielacze nie zapewniają dużej wydajności prądowej. Co z tego że napięcie będzie 500V przy nieobciążonym wzmacniaczu jak potem być może siądzie do 250V przy pełnym obciążeniu. Nie mam niestety doświadczenia z powielaczami.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: jethrotull »

Wydajność prądowa mocno zależy od pojemności kondensatorów w filtrze zasilacza. Jak dasz takie 330u z zasilacza komputerowego to mocno siadać nie będzie.
Awatar użytkownika
AnTech
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 427
Rejestracja: pt, 5 grudnia 2008, 09:36
Lokalizacja: Kutno

Re: Zasilanie wzmacniacza gitarowego z powielacza

Post autor: AnTech »

Rivera stosuje właśnie 2 kondensatory 330 mikroF/250V połączone szeregowo. Środkowy odczep trafa podpięty jest między kondensatory.
µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β η
λ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π
§ ° Γ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡
ODPOWIEDZ