peavey clasic 30

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

A tutaj pare modów
Załączniki
classic30_with_mods.pdf
(170.25 KiB) Pobrany 287 razy
tadekniejadek
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 24 grudnia 2007, 22:09

Re: peavey clasic 30

Post autor: tadekniejadek »

kocham takie mody - "replace with orange drop caps", jakby kolor kondensatora jakieś znaczenie miał.
tadekniejadek
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 20
Rejestracja: pn, 24 grudnia 2007, 22:09

Re: peavey clasic 30

Post autor: tadekniejadek »

tadekniejadek pisze:kocham takie mody - "replace with orange drop caps", jakby typ kondensatora jakieś znaczenie miał.
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

tadekniejadek pisze:kocham takie mody - "replace with orange drop caps", jakby kolor kondensatora jakieś znaczenie miał.
Chodzi o kolory w wersji oryginalnej i zmodowanej albo jedne albo drugie dla porównania :wink:
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

Witam.
Po całym dniu zmagań i zabaw z pająkiem i podpięciu pod kilka koncówek mocy zaczynając od 5watowej.
5 wat dla mnie do bani duzo piachu nawet po podwyższeniu napięcia na anodach i bawieniu się w dodawaniu kondensatorów równolegle do rezystorów anodowych.
Zmiana wartosci kondków na katodach tez niczym nie zaowocowała, a ja po kilku oparzeniach lutownicą mimo oczekiwanych brzmień ciągle słyszałem kupe gruzu do grania raczej szatańskiej muzyki.
Później przelutowałem żarzenie po wyciągnięciu ruskich 6n2p-eb na standartowe ecc83.
Wsadzałem po kolei;
-ecc83 ,,zabytkowe,,satora
-ecc83 rht ,,n,,
-ecc83m
Troszkę lepiej ale też nie to czego mogłem się spodziewać.
Przewertowałem jeszcze raz schemat i zacząłem się zastanawiać gdzie tkwi błąd w sztuce.
Muszę jeszcze przyznać,że poza szumem z głośnika nie było żadnych brumów i pisków, ale robione na pająka wedle starych zasad.
Podpiąłem się pod 2x6p3s-e z mojego samoróbki plexi, w którym według schematu ze strony toma przerobiłem inwertor dodając fokusa i presens aby wyeliminować gruz.
Dało to znaczną poprawę było więcej środka ale też lipa jak dla mnie.
Rozebrałem wsio i chwyciłem w ręce schemat peavey classic 20wat.
Załączniki
peavey clasic20.JPG
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

Dla zainteresowanych
Załączniki
peaveyclassic20.pdf
(453.84 KiB) Pobrany 141 razy
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

Ku mojemu zdziwieniu mimo iż ,,20-tka,, jest na 3 połówkach brzmi a raczej u mnie zabrzmiała 2razy lepie-jest to com usłuszał w peavey 30 u kolegi miażdzący gruboziarnisty przester, oczywiscie pod koncówką 2x6p3s-e.
ALE mam dylemat, bo brakuje mi czystego.
Co prawda została mi czwarta połówka ale rozważam czy nie dorobić oddzielnego fendera.
Awatar użytkownika
Wincenty
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 202
Rejestracja: pn, 5 marca 2007, 14:32

Re: peavey clasic 30

Post autor: Wincenty »

tadekniejadek pisze:kocham takie mody - "replace with orange drop caps", jakby kolor kondensatora jakieś znaczenie miał.
Akurat kolor w tym przypadku nie ma znaczenia.
Jakiego koloru są zielone czarne jagody?
___//--RS--\\___
Krzysiek16
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 497
Rejestracja: pn, 24 listopada 2008, 11:27
Lokalizacja: Tarnów/Kraków

Re: peavey clasic 30

Post autor: Krzysiek16 »

Zielonego :)
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7360
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: peavey clasic 30

Post autor: Thereminator »

Guzik prawda, jak są zielone to są czerwone, a jak sie zrobią czarne to są ciemnoniebieskie :lol: Stary dowcip z podręcznika z I klasy podstawówki "W szkole i na wakacjach"
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Staszek2
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 56
Rejestracja: sob, 28 lipca 2007, 19:10

Re: peavey clasic 30

Post autor: Staszek2 »

maniak pisze: Dało to znaczną poprawę było więcej środka ale też lipa jak dla mnie.
Rozebrałem wsio i chwyciłem w ręce schemat peavey classic 20wat.
Witam! Jeżeli chodzi o charakterystykę częstotliwościową, owego przedwzmacniacza, to praktycznie nie rożni się ona niczym od tej trzydziestki, to może lepiej spróbować coś innego, na przykład zrobić dolne wejście z tego modelu http://www.drtube.com/schematics/vox/ac301978.gif
Tutaj charakterystyka częstotliwościowa jest całkiem inna, praktycznie nie do podrobienia za pomocą korekcji trzy punktowej, po co robić to samo i być znowu nie zadowolonym.
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

Staszek2 pisze:
maniak pisze: Dało to znaczną poprawę było więcej środka ale też lipa jak dla mnie.
Rozebrałem wsio i chwyciłem w ręce schemat peavey classic 20wat.
Witam! Jeżeli chodzi o charakterystykę częstotliwościową, owego przedwzmacniacza, to praktycznie nie rożni się ona niczym od tej trzydziestki, to może lepiej spróbować coś innego, na przykład zrobić dolne wejście z tego modelu http://www.drtube.com/schematics/vox/ac301978.gif
Tutaj charakterystyka częstotliwościowa jest całkiem inna, praktycznie nie do podrobienia za pomocą korekcji trzy punktowej, po co robić to samo i być znowu nie zadowolonym.
Witam.
Schemat kuszący,ale narazie brak deficytów na zakup nowych częsci :cry:
Nie posiadam takiej ilosci na dzień dzisiejszy kondków-ele faktycznie moim zdaniem warto spróbować.
Co do moich zmagań to popełniłem trastyczny błąd w doborze potków - zazwyczaj w sklepie własciciel wpuszcza mnie za regał i sam dobieram częsci, wziąłem nie te potencjometry co trzeba ,,kochana chińszczyzna-i odwrotne oznaczenia log i lin :oops:
Narobiłem sie jak dziki osioł niepotrzebnie
Dzis wytrawie płytke i kupie 2 paluszki w końcu do aparatu to porobie fotek i wrzuce
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

Witam ponownie.
Na razie wydłubałem chasis zamocowałem transformatory i wydrukowałem płytke przedwzmacniacza z zasilaczem.
W trakcie będzie powoli jak będe miał w miare czas końcówka 2x6p3s-e tak jak pisałem.
Narazie troche chaotycznie to wygląda ale bedzie lepiej po zamocowaniu płytki końcówki
Załączniki
--------.jpg
maniak
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 43
Rejestracja: wt, 7 kwietnia 2009, 08:35

Re: peavey clasic 30

Post autor: maniak »

A to obudowa byłem na działce to wydłubałem coś takiego najtańszym kosztem
Załączniki
cc.JPG
pp.JPG
Awatar użytkownika
Wicker
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1325
Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29

Re: peavey clasic 30

Post autor: Wicker »

ma ktoś gdzieś nagrania tego peaveya 20 ? chciałbym dowiedzieć się jak to gra, potrzebuję czegoś z lekkim przesterkiem do blues'a
pozdrawiam,
Paweł
ODPOWIEDZ