Co używacie zamiast RES164?

[Alek]

Jak w temacie. Czy stosujecie jakieś "erzace" w miejsce tej lampy . Jeśli tak, to jakie

[traxman]

Straszne zainteresowanie tą lampą ostatnio, zamienniki można by dobrać, ale pozostaje problem przecokołowania w postaci niezbyt pięknej przejściówki. Z racji problemów z lampami o niskim Uh warto było by pomyśleć nad zastąpieniem jej przez któregoś IRF - ale za taki pomysł za chwilę mi się dostanie.
Masz coś już opracowane???

[tszczesn]

Jak w temacie. Czy stosujecie jakieś "erzace" w miejsce tej lampy . Jeśli tak, to jakie

L416D

[Alek]

Oj Tomku. Ja pytałem o takie "erzace" prawdziwe. W necie spotkałem się z zastosowaniem 4P1Ł, 3S4 i PL95 w to miejsce.
Wypróbowałem pierwszą z opcji i nie byłem zadowolony. Wzbudza się. Druga opcja wydaje mi się mało sensowna, z racji dużego napięcia anodowego. Próbowałem też z 4Ż1Ł i też nie wyszło dobrze. Zarówno 4P1Ł jak i 4Ż1Ł mają katalogowo mniejsze napięcia anodowe. Ta pierwsza wydaje się zbyt mocna, druga zbyt słaba.

Tak więc Adamie, nie wymyśliłem nic poza znanym Ci już zamiennikiem:

http://tubedevices.com/alek/pwl/res164/res164.htm

Dlaczego w ogóle pytam o inne zamienniki?
Kilka osób sugerowało mi dorabianie tych lamp. Ja tak trochę sonduję, czy ma to sens. O ile elektrycznie mogę zbliżyć się do oryginału to nie jestem na razie w stanie zapewnić identyczności baniek z tymże oryginałem i nie wiem czy i kiedy będzie to w ogóle możliwe. To samo tyczy się samej konstrukcji systemu. Wydmuchiwane bańki gruszkowe nie wychodzą równe; nie mam też chęci walczyć z azydkiem baru za cenę podobieństwa. Nie lubię też wtapiania rurki pompowej od dołu do spłaszcza. To istna katorga. Bywa też, że często rurkę szlag trafia przy zatapianiu.
Ktoś powiedział, że tak naprawdę istotny jest wygląd takiej zastępczyni. Skoro tak jest, to może skupić się tylko na równym wydmuchaniu bańki, posrebrzeniu jej jak bombki choinkowej od środka i...cześć. Każdy niech tedy sobie tam wkłada do środka co chce .

[gachu13]

U mnie 4P1Ł chodzi bez problemów.

[Alek]

A jak ją włączyłeś? Dodawałeś jakieś oporniki

[gachu13]

Nie, bezpośrednio przez przejściówkę. Tylko S3 trzeba do środka żarnika podłączyć i śmiga. Może kondensatory w bloku już słabo odsprzęgają zasilanie i dlatego lampa się wzbudza?

[Alek]

Tak właśnie włączyłem. I jest lipa. Kondensatory są dobre; można co najwyżej przyblokować czymś większym. Wszak ta 4P1Ł jest chyba z trójkroć żarłoczniejsza od RES164.
Ja problemu tak naprawdę nie mam, bo mam dobre lampy oryginalne. Ale chciałem po prostu popróbować .

Myślę, że nie bez znaczenia jest też wersja odbiornika. Jeśli pracuje prostownik RGN1064 to być może wszystko jest w porządku.
W wersji z RGN354 zasilacz może nie dawać rady .

[gachu13]

Z ciekawości zdjąłem z półki dwa VE301 i wynik jest taki:
-w egzemplarzu w którym nie wymieniałem kondensatorów w bloku - je niewielkie wzbudzenie - czy może raczej nakładanie się przydźwięku sieci?
-w egzemplarzu w którym wymieniłem wszystkie kondensatory w bloku - działa jak należy.
Prądy anodowe podobne choć podejrzanie niskie - 5~7mA (tak dla 4P1L jak i dla PP415)

[tszczesn]

Oj Tomku. Ja pytałem o takie "erzace" prawdziwe. W necie spotkałem się z zastosowaniem 4P1Ł, 3S4 i PL95 w to miejsce.

No to był tam uśmieszek. A popularnym jest zamiennik na 4П1Л, podobno działa dobrze.

Skoro tak jest, to może skupić się tylko na równym wydmuchaniu bańki, posrebrzeniu jej jak bombki choinkowej od środka i...cześć. Każdy niech tedy sobie tam wkłada do środka co chce .

To nie to samo. Ale nówki RES164 chodzą za jakieś 50 Euro, to popularna lampa była, będzie potrzebna i będzie coraz droższa, więc IMO warto jest popracować nad zamiennikiem

[geguś]

Ktoś powiedział, że tak naprawdę istotny jest wygląd takiej zastępczyni.

Ale wygląd Twojej może być niepowtarzalny i nie musi być to idealnie orginał. Wszak nie każdy za 50 lat będzie posiadał lampę RES164 z Prywatnej Wytwórni Lamp Alka.

[geguś]

Nie, bezpośrednio przez przejściówkę. Tylko S3 trzeba do środka żarnika podłączyć i śmiga. Może kondensatory w bloku już słabo odsprzęgają zasilanie i dlatego lampa się wzbudza?

Czy próbowałeś takiego połączenia S3 jak na:
http://www.jogis-roehrenbude.de/Roehren/Umsockeln.htm
?

[frycz]

Ja tak trochę sonduję, czy ma to sens. O ile elektrycznie mogę zbliżyć się do oryginału to nie jestem na razie w stanie zapewnić identyczności baniek z tymże oryginałem i nie wiem czy i kiedy będzie to w ogóle możliwe. To samo tyczy się samej konstrukcji systemu. Wydmuchiwane bańki gruszkowe nie wychodzą równe; nie mam też chęci walczyć z azydkiem baru za cenę podobieństwa. Nie lubię też wtapiania rurki pompowej od dołu do spłaszcza. To istna katorga. Bywa też, że często rurkę szlag trafia przy zatapianiu.
Ktoś powiedział, że tak naprawdę istotny jest wygląd takiej zastępczyni. Skoro tak jest, to może skupić się tylko na równym wydmuchaniu bańki, posrebrzeniu jej jak bombki choinkowej od środka i...cześć. Każdy niech tedy sobie tam wkłada do środka co chce .

Wygląd jest ważny o tyle że za taką lampkę weźmiesz sporo więcej kasy, a - i to może jest najważniejsze - wyrobisz sobie markę. Ktoś kto odnawia swoje stare unikalne radio chce żeby ono wyglądało stylowo. To że lampka będzie wykonana w 2009 przez Ciebie nie ma znaczenia, jeśli tylko użyjesz technologii "z epoki". Myślę że mały "dziubek" - pozostałość po rurce pompowej na górze bańki nie będzie miał wielkiego znaczenia. Może być nawet znakiem rozpoznawczym Twoich lamp. Tylko co na to nabywcy. Natomiast robienie zestawów typu: ebonitowa podstawka + bańka + wewnątrz gniazdko na 3S4T wydaje ni się niegodne Twojego talentu, aczkolwiek może było by zyskowne, bo sam takie zestawy chetnie bym kupił.
Teraz robię coś takiego sam ze starych podstawek, lamp 2Ż27Ł i poxipolu. Wygląda całkiem stylowo, choć trochę tak jak kierunkowskazy od Żuka w Morganie z 1926 roku. I tu jest pies pogrzebany

[frycz]

To radyjko ma lampkę o klasycznym kształcie bańki a zarazem pozostałość po rurce odpowietrzającej na górze bańki.

http://www.allegro.pl/item527703306_sta ... nikat.html

Czyli... Można i tak

[frycz]

Ciekawy link. Pokazane podstawki, masywne takie....

http://www.radiohistoria.sk/Oldradio/ma ... cu/0000425

Aha!! A najciekawsze, że gość pisze, że lampy chodzą po 120 USD (ok.444 PLN)
Czyli, że zamiennik z certyfikatem jakości spokojnie może kosztować 80 USD (300 PLN)
Tak myślę.