Problem z EL84 Telamu

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Michal_Blady
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 252
Rejestracja: pt, 16 marca 2007, 23:55
Lokalizacja: Leszno / Zielona Góra

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Michal_Blady »

ZoltAn pisze:
Michal_Blady pisze:Problem występuje na obu kanałach i różnych EL84/6P14P... Może to wina ECC83? Ale wtedy by wzmacniacz raczej nie grał...
1/ kondensatory sprzęgające: przyzwoita izolacyjność dieelektrytyka - sprawdzałeś?
Może zamiast na np. 630V są na 63V?

2/ jak się zachowują te "eelki" po wyjęciu lamp sterujących ich siatki?
Zmierz napięcia na S1 przed i po odłączeniu kondensatora sprzęgającego z poprzednim stopniem :idea:.

Zoltan
Sprawdziłem wszystko jeszcze raz. Dałem nowy transformator, nowy zasilacz. Układ pracuje w trybie triodowym.
-anodowe 250V,
-żarzenie 6,4V,
-prąd płynący przez EL84 46mA i 48mA (obliczony ze spadku napięcia na rezystorach R9(A)),
-prąd s2 4,4mA i 4,8mA (obliczony ze spadku napięcia na rezystorach R9(A)).
ad.1) Kondensatory sprawdzone - sprawne.
ad.2) Po wyjęciu lampy sterującej EL'ki nadal się grzeją. Z kondensatorem sprzęgającym napięcie na s1 waha się w granicach -10mV do 10mV (miernik tak pokazuje...). Bez kondensatora to samo.

Testowałem kilka EL84 i 6P14P i na wszystkich jest taka sama sytuacja.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Romekd »

Witam.
Piotr pisze:
Michal_Blady pisze:Dodatkowo zmierzyłem temp lampy podczas pracy. Waha się od 150-180*C. Czy to aby nie za dużo?
Zdecydowine za dużo. Wydaje mi się niemożliwe, aby te lampy osiągały taką temperaturę bez przekraczania parametrów elektrycznych. Zazwyczaj EL84 przy pełnej mocy można w czasie pracy dotknąć (na krótko) palcem bez ryzyka poparzenia, czyli mają nie więcej, niż 60-70stC.
Piotr, czy Ty zmierzyłeś temperaturę balona lampy, czy to tylko Twoje przypuszczenia, bo podana przez użytkownika wartość wcale nie wydaje mi się za wysoka. W notach katalogowych lamp można wyczytać, że dopuszczalna temperatura szkła nie powinna przekraczać 220°C. 6P14P-EW po kilku minutach pracy z mocą traconą na anodzie 12,5 W osiąga w moim wzmacniaczu ok. 175°C (zmierzona pirometrem) i raczej nie odważyłbym się wyciągać ją z podstawki gołą dłonią. Podobną temperaturę obserwowałem w przypadku lamp 6S33S pracujących z 90% dopuszczalnej mocy traconej na anodzie. Dla mnie temperatura lampy jest zdecydowanie za wysoka gdy w ciemnym pomieszczeniu obserwuję widoczne żarzenie się anody.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
megabit
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1836
Rejestracja: ndz, 10 września 2006, 15:33
Lokalizacja: Poznań

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: megabit »

U mnie w każdym układzie z EL84/6P14P lampa jest tak gorąca, że wręcz niemożliwe jest trzymanie jej dłużej niż tylko krótkotrwałe dotknięcie. Ale nie jest gorąca aż tak, żeby pośliniony palec "syczał" w kontakcie z balonem lampy
Paweł
pgrzesko@gmail.com

µ Ω ± ÷ Π φ Δ Θ Λ Σ Φ Ψ α β ½ ¼ ¾ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Romekd »

A jaką moc tracisz na anodzie? Przed chwilą włączyłem miernik lamp i umieściłem w podstawce EL84. Ustawiłem napięcie anodowe i siatki drugiej na wartości 250 V, a prąd anodowy na 50 mA. Po kilku minutach zmierzyłem temperaturę szkła znajdującego się na przeciwko anody (najwyższa temperatura występuje właśnie w tym miejscu). Wynosiła 183°C. Z ciekawości ostrożnie dotknąłem boczną powierzchnię lampy poślinionym palcem słysząc wyraźne syczenie...
60...70°C osiąga balon lampy w której włączone jest tylko żarzenie (proszę zmierzyć). Górna część lampy jest zdecydowanie chłodniejsza.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Michal_Blady
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 252
Rejestracja: pt, 16 marca 2007, 23:55
Lokalizacja: Leszno / Zielona Góra

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Michal_Blady »

Romekd pisze:A jaką moc tracisz na anodzie? Przed chwilą włączyłem miernik lamp i umieściłem w podstawce EL84. Ustawiłem napięcie anodowe i siatki drugiej na wartości 250 V, a prąd anodowy na 50 mA. Po kilku minutach zmierzyłem temperaturę szkła znajdującego się na przeciwko anody (najwyższa temperatura występuje właśnie w tym miejscu). Wynosiła 183°C. Z ciekawości ostrożnie dotknąłem boczną powierzchnię lampy poślinionym palcem słysząc wyraźne syczenie...
60...70°C osiąga balon lampy w której włączone jest tylko żarzenie (proszę zmierzyć).

Pozdrawiam,
Romek
Moc tracona dla obu lamp wynosi 11,5W i 12W. To mnie koledzy uspokoiliście. Cały czas byłem przekonany, że coś jest nie tak. Mierząc termometrem lampa nagrzewa się u mnie do około 160-190*C.
Awatar użytkownika
Beier
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1235
Rejestracja: sob, 22 września 2007, 23:07
Lokalizacja: Rumia

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Beier »

W słuchawkowcu na ECL86 balon miał u mnie 110 st. C. Co do EL84 to jak pisze megabit taka sama sytuacja była u mnie - dotknąć to tylko tak na milisekundę a o wyciągnięciu gołą dłonią nie było mowy.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Romekd »

Michal_Blady pisze:Moc tracona dla obu lamp wynosi 11,5 W i 12 W. To mnie koledzy uspokoiliście. Cały czas byłem przekonany, że coś jest nie tak. Mierząc termometrem lampa nagrzewa się u mnie do około 160-190*C.
Czyli mieści się w normie i nie masz się czym przejmować. Jeżeli przekroczona zostanie w lampie moc tracona w anodzie, ta zacznie się wyraźnie "rumienić".
Sprawdziłem temperaturę 6P14P po dwóch minutach pracy z mocą 12,5 W, więc mniejszą od dopuszczalnej. Wyniosła 173°C i nadal rosła. By upewnić się czy to nie błąd miernika, wziąłem drugi pirometr i ten pokazał dokładnie tą samą temperaturę.

Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Piotr »

Romku, nie mierzyłem temperatury, tak jak mówiłeś, to moje przypuszczenia, pewnie niedoszacowane.
Nie dałbym rady wyciągnąć ręką lampy z podstawki w czasie pracy, jednak mogę spokojnie na moment dotknąć jej górnej części bez żadnego syczenia :)
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6989
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Romekd »

Witam.
Tak przypuszczałem; niepotrzebnie wystraszyłeś Michała :wink: . Obciążone lampy grzeją się jednak bardzo mocno. Górna część lampy jest zawsze dużo chłodniejsza (szczególnie gdy lampa zamocowana jest poziomo) - lustrzana powłoka dobrze odbija do wewnątrz promieniowanie podczerwone emitowane przez elektrody lampy, a ponadto szkło jest dość kiepskim przewodnikiem ciepła, więc przepływ energii cieplnej z bocznej części balona do górnej jest minimalny.
Mnie kiedyś zaskoczyła temperatura pracy nuvistorów. Te małe metalowe lampeczki potrafią się nagrzewać do 250°C, czyli prawie jak grot lutownicy. Przekonałem się o tym próbując palcem sprawdzić ich temperaturę. Zobaczyłem dymek, a część naskórka pozostała na lampie ;).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Michał_B »

Ja wyciągam te EL-ki bez problemu. Wystarczy lapać za rurke pompową lub górę balonu.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Piotr »

Skoro Ci się to udaje, to masz słabe podstawki ;)
Ja używam do wyciągania lamp rękawicy do pieczenia :lol:
Nie to, żebym lubował się w wyciąganiu lamp z grającego wzmacniacza, ale czasem zachodzi potrzeba zmiany zaraz po wyłączeniu i nie ma czasu na studzenie. Wtedy rękawica jest nieoceniona. Nie tylko w przypadku lamp wyjściowych, również prostowniki silnie się nagrzewają.
Awatar użytkownika
Michał_B
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2308
Rejestracja: ndz, 23 grudnia 2007, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Re: Problem z EL84 Telamu

Post autor: Michał_B »

Wzmacniaczy jeszsze nie mam. Może na wakacjach zrobię PP na EL84.
W moich radioodbiornikach wychodzą dość latwo.
Serdecznie zapraszam na moją stronę dotyczącą powojennych Polskich telefonów: http://telefony.elektroda.eu