Philips Aachen-Super 60 D!

[Marconi]

Dzięki, coś z tym pokombinuję! Nie wiem tylko po co ta buźka ze wstydem, Picasso by jaśniej nie narysował.

[kraz]

no bo cyrkiel by się przydał w gnieździe sznura zasilającego są połączenia rozrysuję to wieczorem bo żonka ciągnie mnie na zakupy a później muszę iść do pracy jakoś trzeba zarabiać na te radyjka zrób zdjęcie pinów przy radiu pozdrawiam Hieronim.

[Marconi]

Ja zajmuję się Małym, który skończył 1,5 roku. Podeślij mi jeszcze zdjęcie z bezpiecznikiem, bo go ni widzę.

[kraz]

to te dwie blaszki śmieszne pomiędzy czarnymi kabelkami a Małym niech się zajmie żona oczywiście który skończył 1,5 roku przepraszam tak jakoś dziwacznie napisałeś o tym MAŁYM wstawiłem zdjęcie resztę wieczorem po 22 pozdrawiam Hieronim.

[Marconi]

Jutro poszukam podobnych blaszek u mnie, ale nigdy bym na to sam nie wpadł, że to może być bezpiecznik. Raczej wyobrażałęm sobie, że to może być termiczny, skoro wspomniałeś o ustrojstwie, a to wygląda na topikowy prymityw. Ważne jednak aby działało.

[kraz]

Witam rozrysowywać to zasilanie ?

[Marconi]

Oczywiście, rozrysuj zasilanie, bo tu nie ma przewodu sieciowego tylko same piny. Narysuj jak go można podłączyć.

[kraz]

ok tylko to trochę potrwa wiadomo PATENT Philipsa coś tam mieli w zamyśle ale nie do końca chyba zrealizowali albo zostały im jakieś części i wykorzystali , obecnie dorwałem serwisówkę od Philipsa 860 to samo co polski 4-39B tylko tabliczkę i skalę zmienili ale na skali napisali na marginesie typ orginału ktoś kiedyś przerobił zasilanie a ja będę przywracał do orginału.

[kraz]

uf wreszcie skończyłem po prawo to przełącznik zasilania napięcia, te dwa górne piny nie wiem po co są inaczej wtyki nie idzie wetknąć rysunek oczywiście odręczny ze względu na ograniczenia czasowe .

[Marconi]

Ale się napracowałeś Z tego co widać, to wystarczy przyłączyć dwa przewody do dolnych pinów i w gniazdko.
Została mi do roboty linka od skali, ale dzięki rysunkowi sobie poradzę. Jak żona wróci to się za to zabiorę.
Dzięki Podeślę zdjęcia, a jak nie zadziała to pomęczę Cię jeszcze.

[kraz]

no i jeszcze górne piny zmostkować A-B, C-D , ja jeden pin miałem urwany i mósiałem go dotoczyć i przy montażu tak kręciłem kablami aż zobaczyłem ciemność w domu .

[chrzan49]

Mietas ,Ty niedługo doktorat zrobisz z linek.A Bogiem a prawdą to trzeba mieć tęgi umysł aby tak zaprojektować napędy.Tęgi inaczej oczywiście.

[kraz]

Witam, przepraszam że się wcinam bo wiadomość nie do mnie ale nasi po wojnie nie byli lepsi w Pionierku z pionowym agregatem też jest problem z linką wolałem nie ruszać g.... , a teraz mam pytanie do Marconiego co zrobiłeś z kondensatorami w rurce preszpanowej ja w rurki wstawiam nowe, nie mam jeszcze sposobu na kondensatory oblewane smołą mogę podać mój sposób renowacji kondensatorów jak już nic nie można zrobić jak tylko nowy trzeba wstawić.

[Marconi]

Witam! Dzisiaj na stole radio zagrało. Ton był trochę chrapliwy i to pewnie z winy kondensatorów, które będę musiał posprawdzać. Dokonam również analizy emisji lamp. Kondensatorów jeszcze nie wymieniałem, nie wiem, które to są w rurce. Skoro jednak kolega Kraz sugeruje wymianę, a do tej pory miał rację i wiele zawdzięczam jego pomocy, więc pewnie pójdą do wymiany. Pewnie radio wymaga solidnej anteny, którą byłem ja, ale to kwestia drugorzędna.
Co radzicie na to chrapanie? Zmierzyłem napięcie na plusie elektrolitu (235V) i jest za niskie względem schematu (305V). Co może być przyczyną?
Co do linek, to po podpowiedziach i fantastycznej pomocy graficznej wcale nie było tak źle. Większe trudności miałem z Sabą, w której splot stalowy łączy się na kole agregatu z linką i praktycznie żadnego dostępu, a w Philipsie jednak dostęp był. Ważne są też narzędzia w postaci kilku odpowiednio wyprofilowanych drutów i trochę cierpliwości.
Trzeba jeszcze radio wyskalować, nie wiem gdzie w oryginale jest Jedynka, bo u mnie odrobinkę na prawo od symetrii oczka magicznego.

[Marconi]

nie mam jeszcze sposobu na kondensatory oblewane smołą mogę podać mój sposób renowacji kondensatorów jak już nic nie można zrobić jak tylko nowy trzeba wstawić.

Oczywiście, podziel się swoim kombinowaniem z kondensatorami. Ja, jeśli już nic nie można zrobić szukam w starych gratach podobnego, a jeżeli nie mogę znaleźć wymaganych parametrów, to po prostu zapycham w rurkę współczesny, przedłużam końce, bo na ogół są za krótkie, zatykam oba końce korkiem, zaś korek maskuję smołą ze starego kondensatora. Gorzej jest z elektrolitami, ale do tej pory nie musiałem podpinać pod "majestatyczne aluminiowe wieże" współczesnych osiągnięć produkcyjnych, chyba, że były podobne.