Własnie przymierzam sie do budowy wzmacniacza na 144Mhz.
Na stronie pisza ze F max 70 Mhz ( w co niezbytnio mi sie chce wierzyc) bo konstrukcja lampy sugeruje mozliwosc pracy na wyzej.. ( ceramiczne przepusty itd ... ) http://www.russiantubes.com/prop.php?t=8&p=180
Kwazor pisze:Czemu im wyższe F pracy tym UA mniejsze ?
Np GU81M
3Mhz 3KV
50Mhz 1.5KV ?
Wraz ze wzrostem częstotliwości parametry lampy ulegają znacznemu pogorszeniu. Wskutek zjawiska naskórkowości rośnie oporność doprowadzeń, a duża pojemność wejściowa wymusza przepływ coraz większej wartości prądu ze źródła sterującego siatką pierwszą. Coraz większego znaczenia nabiera również czas przelotu elektronów z katody do anody i ich bezwładność. Szkło nie jest idealnym dielektrykiem w zakresie setek MHz, więc straty w szkle też rosną. Popularna podwójna tetroda strumieniowa QQE06/40 pozwala uzyskać 120...130 W mocy wyjściowej (250 W doprowadzonej) przy napięciu anodowym 900 V i częstotliwości 145 MHz. Przy 432 MHz ta sama lampa może oddawać moc w granicach 50...60W, przy napięciu anodowym obniżonym do 600 V i znacznie niższej sprawności energetycznej stopnia (ok 45%).
Wskutek zjawiska naskórkowości rośnie oporność doprowadzeń, a duża pojemność wejściowa wymusza przepływ coraz większej wartości prądu ze źródła sterującego siatką pierwszą
No ok trzeba podac wieksza moc sterujaca ... S1 zawsze ma zapas..
Coraz większego znaczenia nabiera również czas przelotu elektronów z katody do anody i ich bezwładność.
Według mnie : im wyzsze napiecie tym elektrony Szybciej doleca i nie będa sie "szwędać" po przestrzeni miedzy elektrodowej... a jak obnizamy napiecie to czas przelotu się wydłuza... i mniejsza sie F gran pracy lampy...
Szkło nie jest idealnym dielektrykiem w zakresie setek MHz, więc straty w szkle też rosną
To prawda .. Czy to powoduje nagrzewanie się szkla czy wydzielanie gazów ?
Kwazor pisze:
Według mnie : im wyzsze napiecie tym elektrony Szybciej doleca i nie będa sie "szwędać" po przestrzeni miedzy elektrodowej... a jak obnizamy napiecie to czas przelotu się wydłuza... i mniejsza sie F gran pracy lampy...
to chyba nie calkiem tak, inaczej idac tym tropem, przy naprawde wysokich napiec przekroczylibysmy predkosc swiatla .
Kwazor pisze:
Szkło nie jest idealnym dielektrykiem w zakresie setek MHz, więc straty w szkle też rosną
To prawda .. Czy to powoduje nagrzewanie się szkla czy wydzielanie gazów ?
Kluczem tu jest pojemnosc.
Na prawde wcz i b.wcz lampy (triody) maja obudowe ceramiczna a nie szklana.
Kwazor pisze:Według mnie : im wyzsze napiecie tym elektrony Szybciej doleca i nie będa sie "szwędać" po przestrzeni miedzy elektrodowej... a jak obnizamy napiecie to czas przelotu się wydłuza... i mniejsza sie F gran pracy lampy...
Masz rację, wzrost napięcia faktycznie zwiększa prędkość elektronów w lampie. Widać to doskonale w lampach kineskopowych, w których wzrost napięcia anodowego powoduje zmniejszenie wymiarów obrazu wskutek krótszego przelotu strumienia elektronów w obszarze oddziaływania pola wytwarzanego przez cewki odchylające.
Konieczność obniżenia napięcia anodowego w lampach nadawczych, przy wysterowaniu ich sygnałem o częstotliwości zbliżonej do granicznej, wynika z istnienia dużych pojemności międzyelektrodowych. Pojemności te wywołują spadek impedancji wejściowej i wyjściowej lampy dla wyższych częstotliwości. Duża pojemność może sprawiać problemy z uzyskaniem dopasowania wejścia lampy do stopnia sterującego, a spadek impedancji wyjściowej pociąga za sobą wzrost prądu i strat mocy w lampie.
Wspomniałem o zjawisku naskórkowości i pogorszeniu się właściwości dielektrycznych szkła, gdyż kilka lat temu w przeciągu zaledwie kilkunastu minut uszkodziłem aż trzy lampy 6P45S. Próbowałem je zmusić do pracy przy zbyt wysokiej częstotliwości. W każdej po kilku minutach pracy pękł balon, na dole, przy wyprowadzeniach .
Ile MHz podałes lampie ? Sterowanie w S1 czy katodzie ?
Nie chciało mi sie wierzyc ale widziałem wzmacniacz na PL500 pracujacy na 144MHz ... to sie zdziwiłem... Jak mi w testach juz przy 14Mhz ( troche za wysokie Ua było 800V) spadała znaczaco moc...
Kwazor pisze:Ile MHz podałes lampie ? Sterowanie w S1 czy katodzie ?
Nie pamiętam już dokładnej wartości, ale chyba w okolicach 100 MHz. Sterowanie w s1. W pierwszej chwili sądziłem, że to wina podstawki (zły kontakt na wyprowadzeniach żarzenia), więc ją wymieniłem i dokładnie wyczyściłem styki następnej lampy, ale sytuacja się powtórzyła i to dwukrotnie .
macylapka pisze:A te opaski trochę powyżej cokołu lampy jaką funkcję spełniają ? Ekranują bańkę ?
Być może w ten sposób konstruktor urządzenia rozwiązał sprzężenie wejścia z obwodem anodowym, np. w celu neutralizacji wzmacniacza (kondensator próżniowo-szklany).
No ladnie RomekD .. 100 Mhz no tak i w eter
Miała na tym pasmie jeszcze ta lampa wzmocnienie ?? bo gdybys sterował ja w katodzie to "może" by nie doszło do niszczenia balonu...
Co do tej metalizacji to pamietam ze w 1 polskim telewizorze była opaska sprezysta załozona na ta metalizacje i zauwarzylem ze na bance od wewnetrzej strony brak było brunatnego nalotu.. oczywiscie opaska podłączona do masy...
A w innych PL500 to widac zawsze ze pracowała....
I tak naprawde nie wiem po co wymyslili ta metalizacje moze jakis mały Ca ? lub by zbierała ta opaska uloty/ładunki statyczne nie wiem tak teoretyzuje...
to chyba nie calkiem tak, inaczej idac tym tropem, przy naprawde wysokich napiec przekroczylibysmy predkosc swiatla .
. 
