KaKa pisze:Z całym szacunkiem, ale na jakich głośnikach oceniasz że to zbyt mało? Mogę podesłać trafa (nie powiem jaką mają indukcyjność, powiesz jak grają, a wtedy podam ich indukcyjność. Wchodzisz? <reszta via PW, coby koledze 4pietro4 nie robić bałaganu>.
A ja mogę wejść?
Wydaje mi się, że mam odpowiednie głośniki, żeby się przekonać co i jak
4pietro4 pisze:
Powiem krótko - trafo do układu przeciwsobnego 2xEL84 , identyczne ilości i układ uzwojeń , uzyskiwałem odpowiednio dół pasma (-3dB):
- na blachach prądnicowych białych 0,5 mm___________________nie gorzej niż 40 Hz
- na blachach prądnicowych 0,35 z miodowym kolorem lakieru____nie gorzej niż 29 ...30 Hz
- na blachach transformatorowych wyżarzanych 0,27 mm________nie gorzej niż 8 ... 10 Hz
Te 10Hz to już duża różnica. Natomiast te 0,27mm miały super pasmo.
Niestety 40Hz to trochę jak dla mnie trochę za mało...
Z całym szacunkiem, ale na jakich głośnikach oceniasz że to zbyt mało? Mogę podesłać trafa (nie powiem jaką mają indukcyjność, powiesz jak grają, a wtedy podam ich indukcyjność. Wchodzisz? <reszta via PW, coby koledze 4pietro4 nie robić bałaganu>.
Nie tylko głośniki ale też i co jest odtwarzane. Lubię mocny bas - nisko schodzący.
Mam jedną płytę - bootleg nagrany cyfrowo z konsolety. Problem w tym że podczas koncertu mocno wyeskpononowano pasmo poniżej 100Hz (do tego praca kompresora dynamiki mającego sporą bezwładność. Tranzystorowy byle jaki stopień mocy (nawet german) daje sobie radę. Regulator barwy in minus na basach dale po prostu coś nie do słuchania.
Pomijam kwestię że czasem wzmacniacz 'pójdzie' do odsłuchu przy filmie a tam od razu ograniczenie pasma spowodowane indukcyjnością trafa bezlitośnie słychać.
Dla mnie powinno być 20-25Hz dla -3dB...
Głośniki stare kolumny Altus ale z nowymi głośnikami Tonsila - o nieco lepszej skuteczności niż te w oryginale.
Nawet na zero żaden wzmacniacz z trafami nie dał sobie raby bez obcinania basu regulatorami na -10dB (chyba że grać na max 10% mocy wyjściowej -ale w dzień się nie da - za dużo przeszkadzającego hałasu z zewnątrz).
Z postu wynika że wyżarzanych 0,27 nie będzie, więc pozostaje czekać albo kupić gdzieś za granicą...
A, nie jest to wina kompletnego braku kontroli nad membraną - niski współczynnik tłumienia wzmacniacza.
Do tego Altusy to miały basu dużo, ale byle jakiego.
traxman pisze:A, nie jest to wina kompletnego braku kontroli nad membraną - niski współczynnik tłumienia wzmacniacza.
Do tego Altusy to miały basu dużo, ale byle jakiego.
Membrana nie pierdzi itd... To jest problem że szybko pojawiają się zniekształcenia nieliniowe już we wzmacniaczu. Indukcyjność trafa nie wystarczająca by mieć rezerwę na podanie większej mocy zwłaszcza jak USZ chce wyrównać charakterystykę częstotliwościową...
Nawet końcówka na germańcach (i mocy m.c.z jak AD149 jaki mocy w.cz jak AL103) zasilana pojedyńczym napięciem przy dość słabej filtracji nie zniekształca zauważalnie... (w drugim przypadku w przewód masy w zasilaczu pełnokresowym na dwóch diodach producent wstawił rezystor 1R5 jako zabezpieczenie termiczne)....
Altusy dużo basu???? przecież na przełomie lat 70/80 miały opinię że zamiast basu to miały nadmiar sopranów - generalnie basu w powszechnym mniemaniu miały za mało..
Witam !
Jeszcze raz o trafie na blachach 0,5 mm: uczono mnie kiedyś, że takie blachy mają duże straty spowodowane prądami wirowymi (grubość)
i źle przenoszą wyższe częstotliwości. Widzę natomiast, że tu dyskusja rozwinęła się w zupełnie odwrotnym kierunku: czy lepiej przenoszą BASY blachy 0,5, czy 0,27 ? I tego nie rozumiem, proszę Szanownych Kolegów o wyjaśnienie, o co chodzi, bo na mój skromny gust grubość blach nie ma większego znaczenia przy f < 50 Hz, natomiast ma ogromne przy n.p. f = 12 kHz (więcej nie słyszę, ale dobre i to...).
pzdr w 2009
Grubość blach nie ma wpływu na niskie częstotliwości, natomiast nie możemy założyć, że 0.5/0.35/0.27 są zrobione z tego samego materiału. Cieńsze kształtki są wykonane na lepszych gatunkowo blachach, które są w stanie przenieść większe natężenie pola magnetycznego - stąd pewnie lepsze właściwości na niskich częstotliwościach, przy tej samej konstrukcji uzwojeń.
No na to by wyglądało
Dodatkowo spieszę wyjaśnić , że kształtki 0,5 opisane przeze mnie wcześniej są z zupełnie innej blachy niż 0,35 i na dodatek pochodzą z innych źródeł.
Generalnie oba rodzaje są to blachy prądnicowe EP o stratnościach ile pamiętam odpowiednio :
0,5 - ponad 5W/kg
0,35 nieco ponad 3W/kg
Kształtki 0,27 natomiast to blacha transformatorowa ET poddawana po wycinaniu procesowi wyżarzania rekrystalizacyjnego i o wysokiej zawartości krzemu.
Trafa na tej blaszce to niekwestionowane hajendowe rakiety heheh.
Pozdrawiam
4p4
Szanowni "Producenci" , możecie przecież przygotować trafa i wysłać na znajomy adres, pomierzę i odeślę.
Wtedy będziemy wiedzieć w co inwestować. Możecie też zadecydować w jakiej aplikacji je sprawdzić oprócz pomiarów mostkiem RLC.
Twoje już testowałem, tylko w całej rozległości swej głupoty posiałem gdzieś wyniki.
Proponuję EL84PP bo jestem to w miarę szybko poskładać na pcb.
Chyba, że jest inna propozycja to proszę o schemat.
A dla mnie im gorsze TG tym lepsze Jeśli kupiliście przed świętami gazetę z kolędami Bajmu, to tam słychać Atoma na TG2,5, chociaż w studiu cały czas stoi też JCM800 i Egnater
Pozdr, Marcin The secret to creativity is knowing how to hide your sources. - Albert Einstein marvelamps.com
W temacie testów PP EL84 -0.5 i SE EL84 -0.35 mam na stanie więc do szybkich pomiarów brakuje traf Piotra.
Z pewnych przyczyn będą to chyba PP EL84. Mam też robione na zamówienie super-oszczędnościowe PP EL84 na EI66/33 -0.5 P.Ogonowskiego więc są trzy typy. Szkoda, tylko że nie wypłynęło to wcześniej, bo niedawno miałem toroid PP EL84 Amplimo.
KaKa - > dorzucisz PP EL84?
<reszta via PW, coby koledze 4pietro4 nie robić bałaganu>.
, możecie przecież przygotować trafa i wysłać na znajomy adres, pomierzę i odeślę. 
Jeśli kupiliście przed świętami gazetę z kolędami Bajmu, to tam słychać Atoma na TG2,5, chociaż w studiu cały czas stoi też JCM800 i Egnater 
. A już tym bardziej nie sekcjonowany hi-end. Gitarowy to bym jakiś znalazł, ale celowo popsuty