Dziś przyszła do mnie lampa, w której realne istnienie już wątpiłem, kosztowała mnie tylko 1 Euro No to pozostało jeszcze EL87, EL89, EF81, EF87, EF88 i parę innych
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
tszczesn pisze:
A po co taki wynalazek jak była BCH1? Znacznie bardziej przydała by się BF1 i BF2
Wtedy jeszcze nie było. Koncepcja BK1 pojawiła się kilka miesięcy wcześniej, niż BCH1, zapewne zrezygnowano z BK1 właśnie na rzecz BCH1. Poza tym Telefunken produkował i stosował również AK1.
Kaka EF98 to mało popularna niskonapięciowa lampa (Ua 12V) do samochodowych odbiorników UKF. Alek w swojej książce opisał hybrydowego słuchawkowca na tej lampie i BF245 na wyjściu.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
AZ12 pisze:Równie niespotykane są też lampy UCL85, UCL805
A jesteś pewien że one istniały? Typowo telewizyjna lampa w wersji U za bardzo nie ma racji bytu. Masz je w jakimś katalogu?
A mój typ z lamp, których nie ma to BK1 (czyli odp. AK1 w serii B), niestety nie była w seryjnej produkcji.
A po co taki wynalazek jak była BCH1? Znacznie bardziej przydała by się BF1 i BF2
Mi tam marzy się duotrioda w obudowie heptalowej przydatna do budowy głowicy UKF. Dobrze znana ECC91 nie bardzo chyba nadaje się do tego celu, z uwagi na wspólną dla obu systemów katodę jak i (na oko) sporą pojemność pomiędzy systemami (brak ekranu międzysystemowego). Gdyby jednak w heptalową bańkę wstawić dwa niezależne systemy triodowe łącząc ekran z katodą jednej oraz siatką drugiej triody - szpilek kak raz by wystarczyło, i można by użyć lampy w typowym układzie głowicy UKF: wzmacniacz w.cz w układzie ze wspólną siatką i mieszczacz samodrgający w ukladzie ze wspólną katodą.
I oczywiście głowica z taką hipotetyczną lampą byłaby użyta w odbiorniku FM/AM z pozostałymi lampami heptalowymi, już istniejącymi w realu: 6H31, 6F31, 6BC32 (Tesla), do tego EAA91 oraz EL90 lub 95, i prostownik na 6Z31 (EZ91). Oraz z pasującymi do nich rozmiarowo "szarotkowskimi" filtrami jakie były stosowane m.in w odbiorniku Turandot...
Pozdrawiam
Tomek Janiszewski
ps. Również w wersji bateryjnej taka UKF-owska duotrioda (z całkowicie niezależnymi włóknami żarzenia, ale z siatką jednego systemu połączoną z jednym z końców katody systemu drugiego) dalaby się wepchnąć w heptalową bańkę. Szkoda tylko że nikt takich lamp nie zdążył wyprodukować zanim nastała era tranzystorów
tszczesn pisze:Dziś przyszła do mnie lampa, w której realne istnienie już wątpiłem, kosztowała mnie tylko 1 Euro No to pozostało jeszcze EL87, EL89, EF81, EF87, EF88 i parę innych
A w ogóle to nie jest przypadkiem pierwowzór popularnej sowieckiej tetrody strumieniowej 6P1P? Kształt anody na to by wskazywał. Nie mogę dostrzec tylko konstrukcji siatki trzeciej: blaszana ramka jak to jest w tetrodach strumieniowych, czy też właściwe dla typowej pentody "pęto"
Tomek Janiszewski
ps. no niestety nie. W powiększeniu widać wyraźnie że widoczna siatka jest bardzo rzadko "pętana", zatem nie jest to siatka druga lecz trzecia, zatem cała lampa jest pentodą.