I to podtrzymam. Właśnie konstrukcja mechaniczna głowicy. Dobór geometrii cewki wymaga - rozebrania głowicy, wyjęcia bebechów, zmianę goemtrii uzwojenia, włożenia z powrotem i sprawdzenie rezultatu. I raczej odpada montowanie i demontowane jej z radia - trzeba sobie zrobić na biegu wzmacniacz p.cz. - ale z niezbyt niskim progiem ograniczania, Wrażliwość detektora FM na zakłócenia AM będzie bardzo pomocna.macska pisze:STUDI pisze:To nie wobuloskop jest problemem (wydumanym wg mnie) ale wredna pod względem eksperymentowania konstrukcja mechaniczna głowicy.
Ekran - blisko uzwojenia zmienia znacznie parametry cewek. Niestety dopracowanie tego aby wycisną maks możliwości tejże głowicy w zakresie przestrajania to żmudne demontowanie i montowanie z powrotem głowicy.
Współbieżność głowicy łatwo jest sprawdzić poprzez sprawdzenie czy przy zestrojeniu w jednym punkcie dostrajamy w w drugim i czy po powrocie do pierwszego musimy korygować z coraz mniejsza (OK) czy tez z coraz większa zmianą (źle -> zła współbieżność, za mały zakres przestrajania obwodu wstępnego). Przy trzech krokach wiadomo czy jesteśmy w stanie osiagnąć współbieżność. Potem wystarczy dla powiedzmy 4 - 5 punktów na skali sprawdzić o ile musimy skorygować np. trymerem zestrojenie by osiągnąć maksimum.
Potrzebna jest tylko zdolność obserwacji faktów, kojarzenia danych i odpowiedniego stawiania wniosków.
Wrócę do wobuloskopu. Myślisz ze fabrycznie wszystkie te głowice były dobrze zestrojone? Mylisz się. Tam jeśli pomiędzy kreskami wypadła linia to było OK. Nie ważne że różnica czułości podczas przestrajania zmieniała się nawet kilkukrotnie. Przecież linia z wobuloskopu zmieściła się pomiędzy namalowanymi kreskami.
Ale przyznam w jednym rację - są przypadki gdzie przydałyby się przyrządy i to nie wobuloskop ale i analizator widma. Ma jedną oporna głowicę - lampową - Grundig ją popełnił (udziwnione ARCz gdzie stopień w.cz. UKF jest też wzmacniaczem prądu stałego dla napięcia podstrajania podawanego na warikap) - niestety im bliżej dolnej częstotliwości zakresu tym wyraźniej występuje odbiór dwupunktowy tej samej stacji stacji. Odstęp według tego na skali to max 0,5 MHz (i przy wyłączonym ARCz).