Pragnę zaprezentować czterowatowego dwukanałowego head'a, na lampach: 6n2p-ew; 6n1p-ew w preampie i ecl86 częściowo w preampie i końcówce mocy.
Konstrukcja powstawała dość długo zważywszy na to, iż jest to mój debiut.
Kanały preampu to czysty Fendera i przesterowany Marshall'a Plexi. Według schematu opracowanego przez kolege Painlust.
Część problemów i pytań napotkanych podczas projektowania head'a można znaleźć w tym temacie: viewtopic.php?f=19&t=11854
Napotkane problemy:
Palący się bezpiecznik 250mA przy włączaniu zasilania. Po dokładnym sprawdzeniu czy nie ma jakichś zwarć i pomierzeniu transformatora sieciowego, założyłem bezpiecznik 315mA, który jest notabene za duży do tego trafa, więc generalnie zostaje zaprzepaszczona cała idea bezpiecznika

Przepalanie sie bezpiecznika prawdopodobnie spowodowane jest tym iż jest to szybko palący się bezpiecznik, a jak wiadomo przez transformator w chwili włączenia przepływa większa moc niż jego moc znamionowa, więc bezpiecznik sie pali.
Póki co siedzi tam bezpiecznik 315mA, ale zmienię go na 250 mA(może 275mA) bezpiecznik zwłoczny(są chyba takie), więc nie powinien się od razu palić

Dźwięk:
Jak dla mnie Plexi ma za mało gainu, jednak ameryki nie odkrywam, ponieważ jego brzmienie w dość dużym stopniu pochodzi z przesterowanej końcówki mocy i właśnie gdy porządnie odkręcimy go, brzmienie staje sie bardzo dobre.
Fender jak dla mnie jest zbyt klarowny. Wydaje się być po prostu nudnym jak dla mnie. Testowane pod gitarą z dwoma humbami. Nie wiem jak brzmi pod stratem, domyslam się że lepiej. Dla mnie jest za mało okrągłości
Head w ogóle nie brumi. Przy wyciągniętym wtyku i rozkręconymi kanałami na maksa, słychać tylko cichutki szum.
Planowane zmiany:
Przelutować wyprowadzenia potencjometrów bas i midle, ponieważ regulacja jest w odwrotną stronę niż jest przyjęte, zmienić bezpiecznik na mniejszy, wstawić rezystor większej mocy i mniejszej wartości w zasilaczu, ponieważ spadek napięcia w miejscu drugiego kondensatora jest zbyt duży ( 235V DC a ma być ok 250). aktualnie jest tam 1,5K, wstawię 1,3K.
Generalnie myślę nad zmianą koncepcji przedwzmacniacza. Chciałbym zrobić z niego jakiegoś hi gain'a. Mam do dyspozycji 5 triod, więc mógłbym złożyć soldano SLO, jednak pozostały
by na panelu przednim 2 niepotrzebne potencjometry i przełącznik. Nieco kiepsko by to się komponowało no i nie miałbym czystego kanału.
Poszukałem trochę i znalazłem schemat Engla screamera z semiklonowaniem kanałów, więc miałbym i czysty i hi gaina (ponoć i tak aż tak dużo nie ma gainu), a także mógłbym jakoś wykorzystać te wolne potencjometry i przełącznik (musiałbym też wstawić 2 czy 3 przełączniki, ale to już jest mniejszy kłopot). Gdybym miał robić tego Engla chciałbym obyć się bez używania przekaźników, jako że ich jeszcze nie ogarniam.
Ewentualnie mógłbym jeszcze zmodować Plexi marshall'a np. wstawić rezystory anodowe 220K zamiast 100K w pierwszym stopniu bądź w obu stopniach, dodało by to gainu, lecz nie wiadomo jak by się sprawa miała z brzmieniem.
Zmieniłem już rezystory katodowe pierwszego i drugiego stopnia kanału przesterowanego z 820R na 1,8K i wstawiłem 1uF jako rezystor bocznikujący rez. katod. 1 stopnia zamiast 220uF. Nie pamiętam w sumie czy wzmocnienie i brzmienie się zmieniło. może nieco gainu przybyło.
PS. Widoczne drewniane klepki przyłaczone do wzmaka, są po to by móc odwrócic head'a elektroniką do góry bez wyjmowania lamp.
Jedno pytanie mam do was:
Po co jest wtórnik katodowy ?
Pozdrawiam
Zdjęcia: