malowanie chassis
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
malowanie chassis
Jakie metody malowania chassis koledzy polecają ? Mam 3 obudowy które chciałbym pomalowanie, jako że wykorzystanie techniki proszkowania nie jest najtańsze to poszukuję jakiejś alternatywy. Zastanawiam się nad pomalowaniem sprayem do metalu czarnym/srebrnym/białym matowym (z doświadczenie wiem że błyszczące powodują zacieki : / ) Ale czy jest to dobry pomysł ? No i czy sprayować na gołe aluminium czy najpierw jakiś podkład, w jednym z wątków forum widziałem że kolega zabezpieczał stare chassis pewnym preparatem (viewtopic.php?f=11&t=11766) nadało by się to na podkład przed malowaniem na blasze aluminiowej, nieocynkowanej ?
pozdrawiam,
Paweł
Paweł
- SOVTEK
- 250...374 postów
- Posty: 291
- Rejestracja: wt, 11 grudnia 2007, 20:34
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: malowanie chassis
Witaj.
Najczesciej malowalem sprayem efekty byly calkiem dobre.
Blache oczyszczalem drobnym papierem sciernym, nie stosowalem zadnych podkladow.
Pozdrawiam
Najczesciej malowalem sprayem efekty byly calkiem dobre.
Blache oczyszczalem drobnym papierem sciernym, nie stosowalem zadnych podkladow.
Pozdrawiam
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: malowanie chassis
Ostatnio użyłem farby dającej efekt młotkowy (farba z puszki, malowanie wałkiem). W sumie nieźle wyszło...Wicker pisze:Jakie metody malowania chassis koledzy polecają ?
Tomek
Re: malowanie chassis
Wałkiem, nie sprayem
Tak nakazuje instrukcja, czy to jakiś trick?
Jaki wałek? Jak ci to wyszło? Masz jakieś foty?


Tak nakazuje instrukcja, czy to jakiś trick?
Jaki wałek? Jak ci to wyszło? Masz jakieś foty?
_
- Tomasz Gumny
- 1875...2499 postów
- Posty: 2301
- Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
- Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
- Kontakt:
Re: malowanie chassis
http://www.dekoral.pl/product.xml?id=30439fugasi pisze:Wałkiem, nie sprayem![]()
![]()
Tak nakazuje instrukcja, czy to jakiś trick?
W sklepie doradzili mi taki żółty, "pluszowy".fugasi pisze:Jaki wałek?
Tomek
Re: malowanie chassis
Z alu jest taki problem, że ze względu na szybkie utlenianie się powierzchni farba ma słabą przyczepność. W rezultacie odpryski są raczej gwarantowane. Są specjalne podkłady do metali nieżelaznych, np. Hammerite ma w ofercie taki. Jeśli malowanie sprayem to musi być dużo bardzo cienkich warstw i za każdym razem trzeba czekać aż poprzednia porządnie wyschnie.
Duże powierzchnie maluje się fajnie właśnie wałkiem. Dobierając konsystencję lakieru i odpowiednio długo wałkując i rozcierając farbę da się uzyskać ładne powierzchnie bez zacieków.
Duże powierzchnie maluje się fajnie właśnie wałkiem. Dobierając konsystencję lakieru i odpowiednio długo wałkując i rozcierając farbę da się uzyskać ładne powierzchnie bez zacieków.
Re: malowanie chassis
Zabawa z dobrą farbą i wałkiem dorówna cenie piaskowania i malowania.
http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
- 50...74 posty
- Posty: 57
- Rejestracja: sob, 13 września 2008, 11:44
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Re: malowanie chassis
Ja jeśli chodzi o malowanie aluminium to wpierw polecam oddać blachę do "anodowania" i potem żadnych odprysków itp. nie będzie.Farba ma wtedy bardzo dobrą przyczepność(jeśli nie lepszą niż na innych kolorowych metalach).Ja zawsze robię płyty przednie urządzeń na blachach aluminiowych anodowanych i potem ewentualnie nadruk przez sito(jeżeli w danej chwili mnie stać),albo wpierw czarny spray i potem sito