Układy B i C to praktycznie to samo. lepszy jest C ponieważ masz możliwość korekty. Chodzi o to, że grzejniki np. w ECC83 są tak połączone, że jedna połowa żarzy jeden system a druga drugi.
W praktyce z reguły są to stropnie o różnej czułości np. kolejne stopnie wzmacniacza napieciowego a więc wpływ na nie bedzie różny i przy idealnie symetrycznym zażeniu może się okazać, że wpływ nie będzie sie kompensował.
Inaczej sprawa sie ma z lampami końcowymi ( EL34), tutaj wpływ żarzenie jest praktycznie pomijalny, wystarczy, że lampa jest żarzona napięciem stałym. Oczywiście można równiez tuaj zastosować symetryzację np. wg. rys B.
Dzielnik (oporniki) łączący z masą najlepeij umieścić przy lampach i połaczyć z punktem połączenia z masą rezystorów katodowych.
Oczywiście zasilacz napięcia żażenia powinien być izolowany od reszty układu i masy

Co do wartosci napięcia to lepiej spróbuj podkręcić ten zasilacz do 12,6V.