Przydałby mi się regulowany zasilacz prądu zmiennego... żeby np. badać przekładnię traf i testować moje konstrukcje. Właściwie chcałem się tylko poużalać nad sobą. I Wami
A jak wystawiam na Allegro autotrafo 2,5kW(w pełni sprawne) i cena (ledwo ) dobija do jakiś 150 zł to też drogo?????Nie negując twojego traxman rozwiązania twierdzę,że komfort pracy z autotrafem jest większy,twoje rozwiązanie kwantuje wielkość napięcia wyjściowego.Twierdzę,że raz w życiu można sie szarpnąć na sto parę zł.Autotraf z niewielkimi uszkodzeniami(parę godzin zabawy i OK) nawet nie wystawiam bo nie chcę już dalej dokładać do pakowania(parę kg to jednak ma).Ale lepiej stękać na forum i robić samemu(będzie drożej i gorzej) niż wydać parę zł.
Kiedy takie wystawiałeś? Ja bym pewnie jeszcze jedno nabył choć mam 3 . Największe ma 6kW, 24A przy napięciu 250V. Ma tylko dwie wady, waga i to, że przy uruchomieniu wyrzuca mi bezpieczniki
Drucik, a nawet dwa to są dobre do produkcji moherowych beretów
Wymień zabezpieczenie na S191C16, ostatnie jakie dopuszczają nasze standardowe tablice, bo w klasie D to raczej ciężko będzie zdobyć jedną sztukę.
PS.Ja nie narzekam i nie myślę, że mam gorzej bo układzik spełnia w 100% założenia.