Czy korekcja pasma jest potrzebna?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 3049
- Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
- Lokalizacja: Zawiercie
-
- moderator
- Posty: 7085
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Oj, Panowie, niepotrzebnie podnosicie sobie wzajemnie ciśnienie i dajecie upust swoim emocjom. Jeżeli Sebastian chce posiadać wzmacniacz, którym zamierza sprawdzać jakość nagrań na płytach CD i być może jeszcze parametry zespołów głośnikowych i warunki akustyczne pomieszczenia, to regulacja barwy dźwięku we wzmacniaczu nie będzie mu do niczego przydatna. Byłaby ona nawet niewskazana, gdyż wzmacniacz służący jedynie do oceny brzmienia muzyki powinien mieć stałe parametry (w tym również wzmocnienie), analogicznie jak miernik dowolnych wielkości elektrycznych powinien być przed każdym pomiarem dokładnie skalibrowany. Jeżeli natomiast Ty Boguś zamierzasz słuchać różnych jakościowo nagrań i do tego z dowolnie ustawioną siłą głosu, to takowa regulacja w Twoim wzmacniaczu będzie jak najbardziej pożądana.
Jak widzicie Koledzy wszystko zależy od przeznaczenia wzmacniacza, albowiem inne stawia się wzmacniaczowi wymagania, gdy ma być „przyrządem pomiarowym” dla audiofila, a inne, gdy ma nadawać się do wzmacniania wszelkich sygnałów i słuchania ich z dowolnym poziomem natężenia siły głosu i barwą zgodną z naszymi indywidualnymi upodobaniami. Firmy produkujące wzmacniacze (oczywiście nie te „adiofilskie”) dostrzegły to kilkadziesiąt lat temu i wyposażały swoje droższe modele zarówno w filtr „kontur” i regulatory barwy, jak i w wyłączniki tych filtrów i przycisk „Direct” pozwalający wprowadzić sygnał niskiej częstotliwości bezpośrednio do stopnia końcowego mocy.
Pozdrawiam,
Romek
Oj, Panowie, niepotrzebnie podnosicie sobie wzajemnie ciśnienie i dajecie upust swoim emocjom. Jeżeli Sebastian chce posiadać wzmacniacz, którym zamierza sprawdzać jakość nagrań na płytach CD i być może jeszcze parametry zespołów głośnikowych i warunki akustyczne pomieszczenia, to regulacja barwy dźwięku we wzmacniaczu nie będzie mu do niczego przydatna. Byłaby ona nawet niewskazana, gdyż wzmacniacz służący jedynie do oceny brzmienia muzyki powinien mieć stałe parametry (w tym również wzmocnienie), analogicznie jak miernik dowolnych wielkości elektrycznych powinien być przed każdym pomiarem dokładnie skalibrowany. Jeżeli natomiast Ty Boguś zamierzasz słuchać różnych jakościowo nagrań i do tego z dowolnie ustawioną siłą głosu, to takowa regulacja w Twoim wzmacniaczu będzie jak najbardziej pożądana.
Jak widzicie Koledzy wszystko zależy od przeznaczenia wzmacniacza, albowiem inne stawia się wzmacniaczowi wymagania, gdy ma być „przyrządem pomiarowym” dla audiofila, a inne, gdy ma nadawać się do wzmacniania wszelkich sygnałów i słuchania ich z dowolnym poziomem natężenia siły głosu i barwą zgodną z naszymi indywidualnymi upodobaniami. Firmy produkujące wzmacniacze (oczywiście nie te „adiofilskie”) dostrzegły to kilkadziesiąt lat temu i wyposażały swoje droższe modele zarówno w filtr „kontur” i regulatory barwy, jak i w wyłączniki tych filtrów i przycisk „Direct” pozwalający wprowadzić sygnał niskiej częstotliwości bezpośrednio do stopnia końcowego mocy.
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3933
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Witam
Według mnie na zadane główne pytanie w wątku są dwie odpowiedzi:
1. Korekcja pasma jest potrzebna jeśli ktoś jej potrzebuje i rajcuje go częstotliwościowe korygowanie.
2. Korekcja pasma nie jest potrzebna jeśli ktoś jej nie potrzebuje i rajcuje go tor elektroakustyczny bez układu korekcji.
No i niech ktoś mi powie, że nie mam racji
Według mnie na zadane główne pytanie w wątku są dwie odpowiedzi:
1. Korekcja pasma jest potrzebna jeśli ktoś jej potrzebuje i rajcuje go częstotliwościowe korygowanie.
2. Korekcja pasma nie jest potrzebna jeśli ktoś jej nie potrzebuje i rajcuje go tor elektroakustyczny bez układu korekcji.
No i niech ktoś mi powie, że nie mam racji

Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'