Witam
jestem tu nowy , dostałem w prezencie radio Tatry stan oceniam na dobry nie wspominając kilograma kurzu ze środka
po dokładnym oczyszczeniu podłączyłem do sieci i wszystko jest ok , poza tym ze nie ma głosu jedynie **bzęczenie i charkot* nawet przy poruszaniu sie po skali, *magiczne oczko* reaguje , myślę że nic nie uszkodziłem odkurzyłem wszystko za pomocą pędzelka delikatnie.
nie jestem az takim specjalistą w tej dziedzinie więc prosze o radę co moze byc przyczyną?? nie znalazłem żadnych pourywanych kabelków , podświetlenie działa.
maryoushPL pisze:jestem tu nowy , dostałem w prezencie radio Tatry stan oceniam na dobry nie wspominając kilograma kurzu ze środka
po dokładnym oczyszczeniu podłączyłem do sieci i wszystko jest ok , poza tym ze nie ma głosu jedynie **bzęczenie i charkot* nawet przy poruszaniu sie po skali, *magiczne oczko* reaguje , myślę że nic nie uszkodziłem odkurzyłem wszystko za pomocą pędzelka delikatnie.
nie jestem az takim specjalistą w tej dziedzinie więc prosze o radę co moze byc przyczyną?? nie znalazłem żadnych pourywanych kabelków , podświetlenie działa.
Wyczyść wszystko - w szczególności potencjometr regulacji głośności, przełącznik i nóżki lamp. No i proponuję zajrzeć na moją stronę do działu remontowego