Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Co należy czynić?

przerwać prace
6
2%
kontynuować eksperymenty
65
25%
kontynuować eksperymenty i dążyć w kierunku komercji
175
68%
myśleć tylko o komercji
12
5%
 
Liczba głosów: 258

Awatar użytkownika
frycz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1015
Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: frycz »

Alek pisze:Rzeczywiście, przy takiej stawce opłacałoby się wykonać nawet i jedną sztukę. Tyle tylko, że za te a nawet mniejsze pieniądze chętnego chyba nie uświadczysz :? .
Bo ja wiem? Najpierw sprawdź ceny np. na rynku akcesoriów samochodowych. Tam listewka aluminiowa do Porsche 911 za 680 PLN nikogo nie dziwi....
Nikogo, poza posiadaczami Skody Fabii 1,2... :D

Na razie sam sobie nie dowierzasz, że Twoje hobby może być źródłem dochodu.
Zobaczysz sam, że jak sprzedasz kilka pierwszych lamp, to potem już będzie z górki.
Tak myślę.
Robert SP5RF
Kwazor
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 394
Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
Lokalizacja: REDA k. Gdyni

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Kwazor »

Tylko ciekawe co z trwałoscia katody. Kupujac lampe za pewna ilosc pesos klient koncowy bedzie chciał znac trwałość lampy lub tez dostac na nia pewna gwaracje producenta.
A wiem z doswiadczenie ze złe opinie rozchodza sie szybciej niz dobre ( te nieprzyjemnie dłuzej sie pamieta )
Wiec zanim wypusci sie na rynek koncowy produkt przeba go zbadac w kazdym szczególe.

Edit : Alek troche nieekonomicznie postepujeszcz przy budowie :
Pisze ze wykoanie spłaszcza to 1 Godzina ( odprezanie ) w tym czasie mozna przygotowac 1 do 2 spłaszczy nastepnych i niech czekaja w kolejce do pieca ..

Tak samo jak pompujesz lampe 2 godziny to mozna w tym czasie przygotowac 4 siatki ( po 30 min kazda ) robisz siatki i jestes w poblizu aparatury i monitorujesz wszystko. Siatek nigdy za wiele a zawsze przy nastepnej lampie bedziesz miał zaoszczędzone 30 minut ......
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Spłaszcze nie mogą czekać. Jeśli już druty zostaną wtopione to spłaszcze muszą natychmiast po tej operacji trafić do pieca. Jeśli zdobędę większy piec to nie ma sprawy: Robię pięć spłaszczy, dokładam do pieca i studzę całość.

Jeśli chodzi o siatki i inne detale, które można przygotować w trakcie pompowania to oczywiście postępuję jak mówisz. Choć przy tej ilości miejsca jest to dość trudne.
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: pasio »

Zamawiam:
2 triody sterujące (będą sterowały triody 2a3, ale we wzmaku słuchawkowym, żadna moc, Twoje lampy też tylko napięciowo będą pracowały. Cokół obojętny, choć wolałbym UX4.
Do nich w miarę możliwości parametry (nie muszą być na ładnych kartkach).
Musi być potwierdzenie na piśmie, że to są pierwsze lampy sprzedane komercyjnie PASIOWI do jego wzmacniacza.
I to poproszę na ładnim kartoniku, do oprawienia w ramkę.
I to na razie tyle, czekam na numer konta i kwotę, którą przeleję.
pzdr apasio
Kwazor
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 394
Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
Lokalizacja: REDA k. Gdyni

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Kwazor »

Musi być potwierdzenie na piśmie, że to są pierwsze lampy sprzedane komercyjnie PASIOWI do jego wzmacniacza.
I to poproszę na ładnim kartoniku, do oprawienia w ramkę.
A moze jeszcze frytki do tego ???

Przepraszam za OT ale niemogłem sie powstrzymac...
staszeks
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2983
Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: staszeks »

Kwazor pisze:
Musi być potwierdzenie na piśmie, że to są pierwsze lampy sprzedane komercyjnie PASIOWI do jego wzmacniacza.
I to poproszę na ładnim kartoniku, do oprawienia w ramkę.
A moze jeszcze frytki do tego ???

Przepraszam za OT ale niemogłem sie powstrzymac...
Od długiego czasu obserwuję poczynania Alka i........
wcale się PASIOWI nie dziwię.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Do świąt raczej nie tknę sprawy żadnej lampy, a mam w tym względzie zaległości :( . Jest to związane z pilnym kompletowaniem aparatury, do zakresu 10^-10 Tr.
Odnośnie cokołów UX4, to nie ma takiej możliwości i trzeba liczyć się z cokołem oktal.
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: pasio »

Witam !
Nie ma aż takiego pośpiechu, żeby robić przed Świętami, cokół oktalowy może być, resztę dogadamy, jak już
będą moce produkcyjne...
pzdr i Wesołych Świąt
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: pasio »

Witam!
Po pierwsze dziękuję Staszeks'owi za zrozumienie i poparcie, dobrze, że wśród naszego nietolerancyjnego społeczeństwa
są ludzie, (choć niestety w mniejszości) którzy popierają tzw. maniaków.
Niestety, większość jest moherowa.
Obawiam się, że Maria Curie Skłodowska nie mogłaby w ówczesnej Polsce dokonać swych odkryć, gdyż traktowano by Ją, jak
czarownicę.
Ten mi (i Wam, jak sądzę) tutaj bliżej nieznany koleżka, (kwasior) usiłuje sprowadzić temat do poziomu swojego, czyli frytek, zapewne w McDonaldzie, gdzie bywa.
Otóż, wyjaśniam: do tego dania, które zamówiłem u Alka, nie podaje się frytek, jeno sos szadon !
I to w wersji z bożole !
No i to by było tyle serdeczności przed Świętami.
Wesołych jeszcze raz !

A, jeszcze Alku, założyłem żarzenie 6,3 V 1A plusminus 0,2.Na jedną lampę.
Czy to OK ?
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Katodę wolframową mogę obliczyć na napięcie 6,3V i 1,5A. Katody tlenkowej (którą ze względu na niewdzięczną technologię stosuję jeszcze rzadko) ze względów technologicznych nie wykonywałem do tej pory na napięcia wyższe od 2,5V.
pierwszy

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: pierwszy »

pasio pisze:...za zrozumienie i poparcie, dobrze, że wśród naszego nietolerancyjnego społeczeństwa
są ludzie, (choć niestety w mniejszości) którzy popierają tzw. maniaków.
Niestety, większość jest moherowa.
No faktycznie, cale szczescie, ze jednak w tym spoleczenstwie sa tak tolerancyjne osoby jak Ty :wink:
viewtopic.php?f=15&t=10567
Nadal Cie przesladuja koty i rozne inne male zwierzatka?
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: MichałKob »

Ej ej, to jest nasz Święty Wątek na Triodzie, wszyscy go czytamy i jesteśmy z niego dumni. Dlatego dziwne, co też tu się dzieje ostatnio - parę ostatnich postów. O ile w wątkach o kilku odpowiedziach nie żal czegoś wywalić, to w 100-stronowym wątku offtopować i prowadzić sprzeczki chyba nie wypada...
pasio
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 702
Rejestracja: wt, 23 marca 2004, 16:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: pasio »

OK, bardzo dobra jest bezpośrednio żarzona, wolframowa , tak, jak stare typy lamp miały,fiksuję 6,3 V 1,5 A,
mam trafo żarzeniowe 8,3 A, więc wydoli na resztę też. Ciekawe, jakiej wysokości się spodziewać ?
pzdr

Macska ! Zamiast tracić czas na przygadywanie mi, zbieraj szmal na lampy od Alka, zrobisz dobry uczynek wspierając
wynalazcę.
Kwazor
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 394
Rejestracja: pn, 22 grudnia 2003, 14:27
Lokalizacja: REDA k. Gdyni

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Kwazor »

Ten mi (i Wam, jak sądzę) tutaj bliżej nieznany koleżka, (kwasior) usiłuje sprowadzić temat do poziomu swojego, czyli frytek, zapewne w McDonaldzie, gdzie bywa.
Mogłbys poprawnie napisac moj nick...... jesli chcesz pisac na "poziomie" to prosił bym o nie przekrecanie nicka...
Po 2 w Mc-Donalds nie jadam bo choc tam nie pracowałem znam zasady na jakich przygotowywuje sie "coś" a nie pełnowartosciowy posiłek...

Posta o zamowieniu lamp napisałes w stylu " uwaga bede pierwszy i niech wszycy na mnie patrza "
Na mnie działa takie cos jak torreador na byka.
Po prostu nienawidze wyniosłosci..tak tego posta odebrałem.

Dla mnie wszyscy sa równi.....
Offtop mode OFF..

Alek mowisz o problemach z katodami tlenkowymi bezposrednio zarzonymi. To tylko teoria ale katody stosowane w swietlówkach sa pokryte materiałem emisyjnym.... Gdyby uciac sam cokół lampy i wykorzystac stopke z katoda ??
Alek

Re: Wyrób lamp elektronowych w Polsce-reaktywacja

Post autor: Alek »

Trudność z katodą tlenkową polega na jej obróbce w próżni. Katoda ta wymaga dobrego odgazowania i rozpylenia getteru barowego. Przy niedużej mocy pieca indukcyjnego, jakim dysponuję nie można go rozpylić przy obecnie stosowanej dużej średnicy bańki. Stąd bierze się cały problem.
Problem pasty emisyjnej jak i podłoża jest bowiem rozwiązany.