Tuner T8010 Unitry

Problematyka audiofilska oraz zagadnienia dotyczące NIELAMPOWEGO sprzętu audio.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Tuner T8010 Unitry

Post autor: nnu2008 »

Cześć

Mam Amplituner R8040 Unitry z tunerem T8010 w środku i mam z nim problem. Mianowicie po przestrojeniu UKF jest przydźwięk w takt muzyki na niskich tonach. Przydźwięk brzmi jak pierdzenie na niskich tonach (jakby dźwięk był mo9cno zniekształcony). Obwiniałem wzmacniacz, ale ten jest OK. Dalej pomyślałem, że to niedostrojona głowica. Jednak zrobiłem pewien eksperyment. Mianowicie głowicę tunera podłaczyłem pod jakieś chińskie radio i gra elegancko. Nastepnie głowicę z chińszczyzny podłączyłem do p. cz. w tunerze. Też grało przyzwoicie. Pewnie głowica i p. cz. są lekko niedostrojone i razem grają kiepsko, a jak się podłaczy perfekcyjnie zestrojone moduły, to gra super. Jak sprawdzić, co mam skopane? Głowic lepiej nie zestroję...

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Post autor: szalony »

Wygląda jakby coś się przesterowywało, albo jakby zasilacz przysiadał.
nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Post autor: nnu2008 »

seventh pisze:Wygląda jakby coś się przesterowywało, albo jakby zasilacz przysiadał.
Wzmacniacz chodzi dobrze, ale dziwi mnie "sprawność" radia z zamienionymi modułami :D Zauważyłem, że z biegiem czasu i chodzenia owo burczenie gwałtownie zmalało, ale jest czasem lekko słyszalne :D

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
_idu

Post autor: _idu »

Ja bym się przyjrzał czystości napięcia strojenia oraz filtracji napięcia ARCz. To w pierwszej kolejnosci bowiem minimalny śmieć jes zancznie słyszalny.

W jakichś tunerach serii 8 lub 9 stosowano wredny stabilizator - dość udziwniony i niestety wzbudzajacy się wystarczyło go wywalić i dac zwykły stabilizator na jednym tranzystorze i tuner działa poprawnie bez zakłóceń.

Ostatnio maiłem w łapach Radmora (przeróbka na jakąś badziewną fabryczną chińską głowicę UKF) - też silny przydźwięk tylko przy wykorzystywaniu ARCz. Dodatkowy kodesator elektrolityczny pomógł.
nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Post autor: nnu2008 »

Cześć

ARCz wyłączyłem (nie ma przełacznika, więc zrobiłem ręcznie :D). W tym tunerze jest stabilizator U strojenia na UL1550 (jeśli to jest ten udziwniony). Czyli wg Ciebie wywalić ten stabilizator i zrobić taki prymitywny na tranzystorze, diodzie zenera, rezystorze i kilku kondensatorach?

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Nie bo to jest skompensowany termicznie stabilizator napięcia 31 - 33V (w zależności od grupy). Jakikolwiek zwykły, na diodzie Zenera i tranzystorze, stabilizator będzie powodował "odpływanie" stacji w zalezności od zmian temperatury, napięcia zasilania itp.
Zapewne chodziło stabilizator napięcia zasilania głowicy lub całej części radiowej.
785mm
nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Post autor: nnu2008 »

Janusz pisze:Nie bo to jest skompensowany termicznie stabilizator napięcia 31 - 33V (w zależności od grupy). Jakikolwiek zwykły, na diodzie Zenera i tranzystorze, stabilizator będzie powodował "odpływanie" stacji w zalezności od zmian temperatury, napięcia zasilania itp.
Zapewne chodziło stabilizator napięcia zasilania głowicy lub całej części radiowej.
Dobrze, że mi to napisałeś, bo miałem zamiar dziś go rozebrać :D Narazie chodzi dobrze, ale szumi (dostroić głowicę :D). Może jakieś kondensatory się uformowały podczas pracy i poleprzyło mu się :D Wkońcu nie chodził przynajmniej 5 lat :D

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
_idu

Re: Tuner T8010 Unitry

Post autor: _idu »

UL1550 nie ruszaj on jest OK ponadto jak napisał przedmówca jest skompensowany termicznie.
Natomiast cały obwód dostarczania napięcia do warikapów oraz ARCz trzeba solidnie przejrzeć.
A na koniec zasilanie tunera. Wspomniany zasilacz to ten dający napięcie do zasilania wszelkich układów a nie ten od warikapów.

Wracając do UL1550 - jak go nie było to radzono sobie w ciekawy sposób (jest tam jeszcze ciekawa ARW - nie widać tego na pierwszy rzut oka ale opis tłumaczy wsio) -> http://www.jogis-roehrenbude.de/Roehren ... Stereo.pdf ( w sumie całkiem miły amplituner..... bardzo czuły.... dwustopniowy wzmacniacz w.cz. w głowicy UKF - kiedyś w naszym polskim COBRESPU zbudowano prototyp tunera do wieży ZM7000 - głowica miała dwustopniowy wzmacniacz w.c.z na MOSFET'ach, zrównoważony mieszacz oraz heterodynę ze wzmacniaczem separującym na zwykły tranzystorze polowym - wracając do SABy - podświetlenie skali ala nasze starze Pionierki....)
nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Re: Tuner T8010 Unitry

Post autor: nnu2008 »

Cześć

Jeszcze nie wgryzłem się w opis Saby i nie widzę tego fajnego sposbu :D Poza tym fajna konstrukcja :D
Podejżewam, że któryś kondensator jest trafiony i wystarczy troszkę poszperać...
Wrazie wątpliwości będę pisał :D

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein
_idu

Re: Tuner T8010 Unitry

Post autor: _idu »

Kompensacja termiczna napięcia strojenia głowicy UKF. Napięcie jest stabilizowane neonówką potem jest dzielnik napięcia do poziomu 40V. Pomiędzy tym napięciem a zespołem programatora stacji jest termistor - kompensuje zarówno współczynnik zmian temperaturowych neonówki, potencjometrów programatora, warikapów jak i tranzystorów germanowych.

ARW jest przewrotnie zrobiona dla UKF'u. Stopnie p.cz. pracują po części jako detektory siatkowe. Tj napięcie na siatce sterującej jest proporcjonalne do sygnału doprowadzonego do siatki. (Zresztą można pobrać sygnał m.cz. z takiego detektora i wykorzystać go do pomiaru zakłóceń interferencyjnych podczas odbioru!!!!). Napięcie z siatki sterującej drugie stopnia p.cz. FM jest doprowadzone do pierwszego stopnia p.cz. FM. Reguluje wzmocnie pierwszego stopnia. To zaś wpływa na prąd katodowy lampy w pierwszym stopniu p.cz. FM. Z katody jest pobierane napięcie regulacyjne do pierwszego wzmacniacza w.cz. na tranzystorze germanowym. Przy słabych stacjach wpływ na ARW ma napięcie z drugiego stopnia, dla silnych również z pierwszego stopnia p.cz.

A teraz sam wzmacniacz w.cz. Tranzystor jest typu pnp. Napięcie ARW jest dodatnie ale maleje ze wzrostem sygnału na wejściu p.cz. Jak rośnie napięcie ARW to zmniejsza się napięcie baza - emiter czyli zmniejsza się prąd kolektora. Razem czyni to kombinację że im silniejszy sygnał dochodzi do p.cz. to zwiększany jest prąd tranzystora w.cz. - regulacja w przód - korzystna ze względu na intermodulację.

Naprawdę genialny patent.
nnu2008
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 563
Rejestracja: wt, 3 kwietnia 2007, 15:26
Lokalizacja: GDYNIA CITY

Re: Tuner T8010 Unitry

Post autor: nnu2008 »

Dość skomplikowane...

Pozdro
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota (...)"
Albert Einstein