Philips 695A

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Alek

Philips 695A

Post autor: Alek »

Witam,

zastanawiam się czy da się w ogóle reanimować to truchło :?:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Alku, toż to okaz zdrowia :)
A tak serio - mimo że wydaję się to być wrakiem na pewno jest do odratowania - na skrzynce fornir się nie łuszczy (korniki zaszpachlować), tkaninę głośnikową można zacerować lub wymienić a bebechy wyglądają całkiem porządnie - kompletne, oryginalne, mało rdzy. Z głośnikiem i pancerzykami mogą być tylko problemy, ale to też da się przecież zrobić.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Philips 695A

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Witam,

zastanawiam się czy da się w ogóle reanimować to truchło :?:
Oczywiście, on jest w całkiem niezłym stanie, tylko wściekle brudny.
Alek

Post autor: Alek »

Zacząłem od wyjęcia i zbadania lamp. Trzy z nich mają napisy po polsku:
AL4, AF3 i AK2. AZ1 jest Telefunkena, ABC1 Valvo. Wszystkie wykazują bardzo dobrą emisję, poza ABC1, która wykazuje zerową emisję jednej z diod (reszta systemów wykazuje bardzo dobrą emisję). Przypuszczam jednak, że może to być wynik obruszania lampy. Raczej wszystkie z nich kwalifikują się do klejenia cokołów.

O ile dobrze zrozumiałem napęd skali był tu na linki stalowe. Nie rozgryzłem jeszcze jak to było napędzane. Jest też kilka urwanych przewodów, prowadzacych chyba do skali i głośnika.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Wszystkie wykazują bardzo dobrą emisję, poza ABC1, która wykazuje zerową emisję jednej z diod (reszta systemów wykazuje bardzo dobrą emisję).
Sprawdź czy nie ma zimnego lutu w podstawce, tj. na połączeniu drutu z blaszką cokołu.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Zacząłem od wyjęcia i zbadania lamp. Trzy z nich mają napisy po polsku:
AL4, AF3 i AK2. AZ1 jest Telefunkena, ABC1 Valvo. Wszystkie wykazują bardzo dobrą emisję, poza ABC1, która wykazuje zerową emisję jednej z diod (reszta systemów wykazuje bardzo dobrą emisję). Przypuszczam jednak, że może to być wynik obruszania lampy. Raczej wszystkie z nich kwalifikują się do klejenia cokołów.

O ile dobrze zrozumiałem napęd skali był tu na linki stalowe. Nie rozgryzłem jeszcze jak to było napędzane. Jest też kilka urwanych przewodów, prowadzacych chyba do skali i głośnika.
Schemat masz na mojej stronie. Przewody mogą iść do skali, do głosnika i do wskaźnika poziomu (wychyłowy) Jak potrzebujesz fotografie jakichś detali to mów, postaram sie zrobić.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Na razie radio troszkę przeczyściłem. Zastanawiam się, za co zabrać się w następnej kolejności.
Nie chcę cię marwtić, ale chassis jest brudne jak było. Umyj je po prostu wodą z płynem i wysusz, tak jak już kilka razy opisywałem. A jak sie boisz to przywieź mi, to ja ci to zrobię, od ręki :). Mam za to wrażenie, że zaczyna rdza wyłazić spod tego brudu, i to niestety w dużej ilości :(
Alek

Post autor: Alek »

Czyściłem dimetyloketonem, więc nie sądzę aby woda mogła tu zdziałać więcej dobrego :roll: . Kiedy jesteś dostępny?
_idu

Post autor: _idu »

Alek pisze:Czyściłem dimetyloketonem (...)
Nie prościej było napisać acetonem ;)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Czyściłem dimetyloketonem, więc nie sądzę aby woda mogła tu zdziałać więcej dobrego :roll: . Kiedy jesteś dostępny?
Woda plus płyn do mycia i ewentualnie mleczko do czyszczenia czynia napwdę cuda. A dostępny będę np. dziś wieczorem - zapraszam.
Alek

Post autor: Alek »

Należało użyć...drastyczniejszych środków.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Należało użyć...drastyczniejszych środków.
Dużo lepiej - widac wyraźnie, że to co brałem wczesniej za rdzę to byl jednak brud, chassis wygląda na zdrowe. Ale nadal we wszystkich zakamarkach brudu dużo.
Alek

Post autor: Alek »

Nic drastyczniejszego nie będę już tu stosował. Teraz zacokołuję lampy i będę grzebał w elektryce. Te poucinane kable wydają się być bardzo zmurszałe, co utrudnia trochę sprawę :idea:
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Alek pisze:Nic drastyczniejszego nie będę już tu stosował. Teraz zacokołuję lampy i będę grzebał w elektryce. Te poucinane kable wydają się być bardzo zmurszałe, co utrudnia trochę sprawę :idea:
A czemu tak się boisz wody z płynem i pędzelka? Jak kable nie są połamane, to czasami pomaga na uplastycznienie izolacji nasączenie ich olejem.
Alek

Post autor: Alek »

Woda do mnie nie przemawia :roll:

Tymczasem lampy po zacokołowaniu już wyschły i po stosunkowo małej ilości zabiegów radio ożyło. Do wymiany były elektrolity w zasilaczu, dwa kondensatory smolowe, usunięte zostało jedno zwarcie i przeczyszczony przełącznik zakresów. Chodzą więc wszystkie trzy zakresy :) .
Jakiś małpiszon wyrywając głośnik wyrwał też kabelek od wskaźnika dostrojenia, ale udało się to też naprawić.

Zostaje teraz sprawa zdobycia brakujących części:
-gałek
-głośnika
-denka
-ścianki tylniej
- jednej nóżki gumowej chassis.

Cienko widzę sprawę założenia napędu skali i zdobycia linek stalowych:/
Pomoże ktoś?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.