Pcb do wzmacniaczy

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Piotrektab
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 19
Rejestracja: pt, 7 września 2007, 23:58

Pcb do wzmacniaczy

Post autor: Piotrektab »

Witam !
Chciałbym dowiedzieć się czy posiada ktoś na foum kopie płytek oryginalnych wzmacniaczy . Bo zabieram się za budowę jakiegoś lampiaka i chciałbym zrobić na pcb . Ewentualnie jakbyście mogli pochwalić się swoimi płytkami .
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

W necie jest mnóstwo rysunków płytek do przeróżnych gitarowców lampowych, wystarczy poszukać :) Spora część jest w skali 1:1, więc tylko drukować i termotransferem można zrobić we własnym zakresie!!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

PCB w lampowcu to.... moim zdaniem profanacja, ale przecież wolno mi mieć własne zdanie...
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Sporo uznanych konstrukcji była robiona na płytkach, chodzą dobrze :)
Uważam, że szczególnie w przypadku początkujących osób w tym temacie pcb znacznie upraszcza sprawę, w szczególności gdy ktoś nie ma konkretnego chassis gdzie można ładnie wszystko w pająku poroskładać. W wypadku kiedy ktoś sobie nie do końca dobrze radzi z lutownicą, też jest łatwiej zrobić na płytce niż lutować druciki, takie jest akurat moje własne zdanie ;)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

i masz do niego prawo :) aczkolwiek ( i teraz uwaga ) udowodnie kiedyś, że można zrobić PCB bez PCB :) narazie nie zdradzę co mam na myśli :)
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Bardzo mnie ciekawi co masz na myśli ale poczekam aż to "udowodnisz". :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

to jeszcze musisz poczekać... może nawet rok, albo i dwa.
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Spoko, jestem cierpliwy.

Skoro to ma potrwać tak długo, to w takim razie naprawdę nie mam pojęcia co kombinujesz :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

narazie po prostu nie planuję budowy wzmacniacza w takim kształcie i takiej budowy, ale nie jest to nic kuriozalnego.
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

A już myślałem, że szykujesz małą rewolucję :)
Piotrektab
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 19
Rejestracja: pt, 7 września 2007, 23:58

Post autor: Piotrektab »

może i są ale ja nie zabardzo je znalazłem ... Chcę zrobić na pcb bo będzie o wiele łatwiej . A samemu nie potrafie jeszcze projektować pcb do lampiaków ...
SP3MYT
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 129
Rejestracja: śr, 19 września 2007, 16:48
Lokalizacja: Golina

Post autor: SP3MYT »

Witam.Po pierwsze
Naked_Raygun pisze:Sporo uznanych konstrukcji była robiona na płytkach, chodzą dobrze
Trudno żeby komercja i masówka były robione inaczej,tam nie ma sentymentów,tam chodzi wyłącznie o kasiorę.
Po drugie.
Naked_Raygun pisze:Uważam, że szczególnie w przypadku początkujących osób w tym temacie pcb znacznie upraszcza sprawę
Moje zdanie w tym temacie jest zgoła odmienne.Żle zaprojektowana płytka to koszmar dla nowicjusza-lampowca.Szczególnie w układach gitarowych i w.cz.Wykorzystanie natomiast części profesjonalnej płyki np.poprzez wymostkowanie niektórych obwodów może zakończyć się niepowodzeniem w postaci np.przydżwięku,wzbudzeń itp.Moje uwagi kieruję wyłącznie do młodych adeptów sztuki lampowej.Bo niepowodzenia na początku tej drogi mogą zniechęcić,a szkoda by było.Ale jak zaznaczyłem,to moje zdanie.Pozdrawiam.
Grzegorz
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Masz jakiś konkretny, upatrzony wzmak??
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

SP3MYT pisze:Trudno żeby komercja i masówka były robione inaczej,tam nie ma sentymentów,tam chodzi wyłącznie o kasiorę.
Po pierwsze :)
Moim zdaniem za bardzo generalizujesz z tą "komercją" i "kasiorą". Wiele znanych marek na których jednak większość opiera swoje konstrukcje, dość często ma układy i na płytkach i przestrzennie. Chociażby Marshall. Zdarzają się też konstrukcje gdzie np. końcówka jest przestrzennie a preamp na pcb. Ja osobiście jestem daleki od zarzutów w stosunku do "dużych" renomowanych firm a propos komercji itp. itd. gdyż jednak spora część z tych firm jest w dalszym ciągu manufakturami w swoich rodzimych krajach a nie molochami produkcyjnymi w Chinach. Tak na marginesie to wiele rzeczy z Chin jest również dobre są po prostu fabryki i "fabryki".
SP3MYT pisze:Moje zdanie w tym temacie jest zgoła odmienne.Żle zaprojektowana płytka to koszmar dla nowicjusza-lampowca.Szczególnie w układach gitarowych i w.cz.Wykorzystanie natomiast części profesjonalnej płyki np.poprzez wymostkowanie niektórych obwodów może zakończyć się niepowodzeniem w postaci np.przydżwięku,wzbudzeń itp.Moje uwagi kieruję wyłącznie do młodych adeptów sztuki lampowej.Bo niepowodzenia na początku tej drogi mogą zniechęcić,a szkoda by było.Ale jak zaznaczyłem,to moje zdanie.Pozdrawiam.
Po drugie :)
Temat dotyczył gotowych płytek i tego się trzymam, dokładnie się z Tobą zgadzam co do projektowania bo to jest sztuka przez duże "Sz" :) i żeby zrobić poprawną płytkę trzeba naprawdę mocno siedzieć w temacie. Tak samo uważam że nie ma sensu przerabiać gotowych płytek jeżeli, się o tym nie ma pojęcia. Generalnie chodziło mi o to, że jeżeli ktoś chce na początek zrobić kopię danego wzmaka to już lepiej z płytką bo moim zdaniem można przy tym zaoszczędzić sporo czasu i nerwów. Rozmieszczenie przestrzenne bez tzw. "layout-u" dla osób niedoświadczonych wydaje mi się, że może być tylko i wyłącznie katorgą. Żeby rozmieścić odpowiednio elementy względem siebie, tak żeby nie miały ubocznego efektu w postaci przydźwięku, brumów itp. jak dla mnie jest sprawą większego zapoznania się z tematem a nie na początku drogi.
Ważnym aspektem jest również to, że w przypadku pająka można również o wiele bardziej się pomylić przy samym wlutowywaniu elementów jak również zapomnieć o dolutowaniu czegoś. Płytka to płytka - jak układanka :)
Tak na marginesie to może przestaniemy pisać "moim zdaniem", "takie jest moje zdanie" itp. bo przecież wiadomo, że każdy pisze w swoim imieniu (a przynajmnie ja) :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

:arrow: Piotrektab
Jeżeli nie wiesz jak znaleźć wzór płytki to chociaż może podaj jakiś konkretny przykład wzmaka, bo chyba nie sądzisz że nagle wszyscy zarzucą cię jpg-ami z wszelkimi możliwymi wzmakami. Ja osobiście mogę Ci podpowiedzieć jak szukać ale na konkretnym przykładzie.