usługi tokarskie

Masz się czym pochwalić? Tutaj możesz zamieścić swoją reklamę, w tym czysto komercyjną. Jedyny warunek: trzymaj się tematu forum!!!

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Piotrek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 168
Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

usługi tokarskie

Post autor: Piotrek »

Witam,
Przymierzam się do zakupu tokarki do metalu i w związku z tym chciałbym zaoferować swoje usługi tokarskie, praktycznie wszystko do średnicy 80mm. Dajcie znać, czy jesteście zainteresowani. Z ceną do dogadania, ale tanio :)

Pozdrawiam!!
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
pierwszy

Post autor: pierwszy »

Ja jestem jak najbardziej zainteresowany!
Ponizej fotki co mnie interesuje, sa to rzeczy ktorych sam robilem na tokarce ale ostatnio cos nie mam na to czasu.
Galki, podstawki, na ostatnich zdjeciach mala reczna nawijarka, wszystko z aluminium poza nawijarka, ktora zawiera czesci stalowe.
Alek

Post autor: Alek »

Mnie interesują elektrody miedziane fi 8 mm, do zgrzewarki punktowej.
pierwszy

Post autor: pierwszy »

http://www.kafra.pl/start.html
Niedaleko Wolumenu, jest cennik na stronie,
"Pręty miedziane o przekroju kołowym (fi) i kwadratowym (kw):"
M1Ez4 fi 8 0,447kg/mb cena 43,92 zl/kg
Awatar użytkownika
Tomasz Gumny
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2301
Rejestracja: pn, 1 stycznia 2007, 23:18
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań
Kontakt:

Post autor: Tomasz Gumny »

macska pisze:[...]"Pręty miedziane o przekroju kołowym (fi) [...] M1Ez4 fi 8 0,447kg/mb cena 43,92 zl/kg
Zalecam zakup z suwmiarką - zakupione przeze mnie (w Poznaniu) pręty zamiast przekroju kołowego o średnicy 8mm miały przekrój eliptyczny 7.8/7.9mm.
Tomek
Awatar użytkownika
Boski Miszcz
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 253
Rejestracja: ndz, 4 grudnia 2005, 12:16
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: Boski Miszcz »

To ja niedługo zrobię u Ciebie zamówienie tylko wpierw pomierzę dokładnie kólko od kondensatora.Konkretnie to muszę zrobić nowe pokrętło do kondensatora strojeniowego dla radyjka Symfonia bo oryginalne był z jakiegoś tworzywa i się rozpadło po ściągnięciu :(
Miłośnik lamp telewizyjnych :):)

http://ag.bocznica.org/
Piotrek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 168
Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Piotrek »

Panowie,

Pytanie do specjalistów.

Która do naszych drobnodetalicznych celów wybrać:

coś w tym rodzaju:

http://www.allegro.pl/item248832337_tok ... nhell.html

czy

http://www.allegro.pl/item252413382_tok ... f_vat.html


Dzięki za podpowiedzi.
Pozdrowienia,
Piotr
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
geguś

Post autor: geguś »

Ważną rzeczą jest możliwość wymiany szczęk lub nawet całego uchwytu na 4-szczękowy. Bez tych opcji, tokarka to jak kulawy żołnierz piechoty.
pierwszy

Post autor: pierwszy »

Ta druga wyglada duzo porzadniej, co do wrzeciona to mozna kupic czteroszczekowego, i zgadzam sie z geguś-em jest to czasami konieczne.
Zadna nie dysponuje imponujaca moca.
geguś

Post autor: geguś »

Naszła mnie jeszcze jedna refleksja. Może lepiej kupić porządną tokarkę ale używaną? Koszt podobny ale możliwości więcej.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

Piotrek pisze:Pytanie do specjalistów.
Która do naszych drobnodetalicznych celów wybrać:
Ech... Totalny brak czasu powoduje, że zawalam ostatnio sporo spraw :oops:
No, ale spróbuję chociaż trochę podpowiedzieć jako "specjalista" ;)
Posiadam dwie tokarki, nieco większe od tych na allegro ;) Jedna to czeski TOS, a druga... Praprzodek TOS-ki - Berliner :)
Wykonałem też dwie tokarki do metalu własnymi ręcyma :D, z różnym co prawda skutkiem :)
Odpowiedź na Twoje pytanie, jedyna jakiej mogę Ci udzielić, brzmi:
Jeśli rzeczywiście poważnie myślisz o wykonaniu chociażby jednego zlecenia - żadnej z tych zabawek nie kupuj ;)
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że moja opinia może być bardzo kontrowersyjna...
Kilka lat temu na pewno doradzał bym co innego :) Ale z perspektywy czasu i doświadczeń nie wyobrażam sobie, bym zmienił zdanie teraz :)
Zresztą zobacz jakie są ceny tych urządzeń... Ja swoje tokarki kupiłem za 1500 PLN ( po znajomości ) i 3000 PLN ( bez znajomości ) :D
Obecnie jestem w pracy ( niedziela :( ) ale po powrocie do domu postaram się wstawić fotkę czegoś, co zrobiłem w dwa dni i daje się na tym toczyć metalowe przedmioty z dokładnością wcale nie gorszą jak na tych tajwańskich zabawkach ;)
Dokładność obrabiarki do obróbki metalu "zaklęta" jest również w pewnych oddziaływaniach grawitacyjnych ;) ( masa suportu, wrzeciona, łoża )... Wymagany jest również spory zapas mocy... Zwłaszcza przy toczeniu narzędziami o ujemnym kącie natarcia...
No i samo przestawienie maszyny musi odbywać się płynnie, żeby obróbka prostego przedmiotu nie toczyła się ;) godzinami :D

:arrow: gęguś :)
Uchwyt czteroszczękowy do tego maleństwa, to początek zaawansowanej nerwicy u tokarza :D
:arrow: macska :)
( Pamiętam o zdjęciach przyrządów do frezowania - tylko złap[ię oddech :) )
Bardzo ładna obróbka powierzchniowa :) Ostatnie zdjęcie zaś ilustruje najpoważniejszą wadę małych tokareczek :)
Gdybyś miał możliwość założenia szlifierki suportowej do wykonania gniazd na łożyska :)
Pozdrawiam
Marek
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
pierwszy

Post autor: pierwszy »

MarekSCO pisze: Ostatnie zdjęcie zaś ilustruje najpoważniejszą wadę małych tokareczek :)
Gdybyś miał możliwość założenia szlifierki suportowej do wykonania gniazd na łożyska :)
Wiem, zdaje sobie sprawe z ograniczen, w zasadzie jedyna zaleta tej tokarki do ktorego mam dostep nieograniczony to jest to, ze jest.
Jest to zemsta Honeckera, NRD-owski Hobbymat, jak sama nazwa wskazuje nic dobrego to byc nie moze.
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

:arrow: Piotrek :)
Kilka lat temu przemysł w co bardziej rozwiniętych krajach produkował mini obrabiarki dla majsterkowiczów, o wiele lepszej jakości niż teraz... A i wyglądały naprawdę pięknie ;)
Jeśli znajdziesz chwilkę to wpisz w google "mini lathe" i poszukaj produktów takich firm, jak np: Atlas... Niestety obawiam się, że są one teraz nie do zdobycia :(
Na mini obrabiarki z dzisiejszych hipermarketów budowlanych to bym się nie porywał, nawet w ostateczności...
Podejrzewam, że za 3000 PLN znajdziesz zleceniodawcę, który wykona twoje "całożyciowe" zapotrzebowanie na obróbkę skrawaniem ;)
Zaś, jeśli chodzi o czerpanie przyjemności z takiej zabawy... Obawiam się, że to będzie tylko szarpanie nerwów .
:arrow: macska :)
Na jednym ze zdjęć jest suport do frezowania na tokarce. Znalazłem to zdjęcie gdzieś w sieci i wedle tego pomysłu wykonałem większy - do swojej obrabiarki... Ciekawostką jest, że wszystkie prace frezerskie wykonałem na tokarce... Mocując blachę na tarczy tokarskiej... W ten sposób nożem obrabiałem wszystkie powierzchnie... A, że zrezygnowałem z "kanalików" to i udało sie to wyśmienicie zrobić w ciągu niecałych 4 godzin :) Tak mniej więcej wygląda uniwersalność prawdziwej tokarki uniwersalnej :)
Niestety funkcjonalność suportu mnie nie usatysfakcjonowała i sprezentowałem go koledze... Stąd i nie mam zdjęć... Ale to problem do rozwiązania :)
Załączniki
Taki suport dla osi Y znalazłem w sieci i wedle tego pomysłu wykonałem swój :)
Taki suport dla osi Y znalazłem w sieci i wedle tego pomysłu wykonałem swój :)
Tytułowa strona jednego z katalogów firmy Atlas
Tytułowa strona jednego z katalogów firmy Atlas
Mój Berliner :) Zawsze pod ręką :)
Mój Berliner :) Zawsze pod ręką :)
Wykonałem to koromysło w dwa dni i głowę daję, że można na tym metal dosyć dokładnie obrabiać :)<br />Właściwie wykonałem to tylko po to, żeby poznać jak działa tokarka ;) I możecie mi wierzyć :) Udało się poznać wiele :)
Wykonałem to koromysło w dwa dni i głowę daję, że można na tym metal dosyć dokładnie obrabiać :)
Właściwie wykonałem to tylko po to, żeby poznać jak działa tokarka ;) I możecie mi wierzyć :) Udało się poznać wiele :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
pierwszy

Post autor: pierwszy »

No nie wiem, Marku jakos nie widze frezowanie na tokarce takich rzeczy (dorwalem sie do frezarki kiedys)
Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Post autor: MarekSCO »

Jeśli przyjedziesz do Żołyni z tymi wałkami... To gwarantuję, że nie zdążysz nawet piwa wypić a już będą zrobione :D
Do tego właśnie służył ten suporcik :)
W pewnym sensie frezarka to taka tokarka postawiona na sztorc :D
I suport pionowy daje pewne możliwości... Zwłaszcza w takim "przelotowym" frezowaniu prostych płaszczyzn...
Oczywiście z zamocowaniem podzielnicy i obróbką kół zębatych było by gorzej ;)
Załączniki
Pozostaje tylko zamocować przedmiot i włączyć napęd i posuwy :D
Pozostaje tylko zamocować przedmiot i włączyć napęd i posuwy :D
Ostatnio zmieniony ndz, 7 października 2007, 23:11 przez MarekSCO, łącznie zmieniany 1 raz.
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ