Przełączanie kanałów SLO100

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Przełączanie kanałów SLO100

Post autor: Naked_Raygun »

Witam,

Na schemacie, z którego korzystam jest w opcji dodatkowy ldr, którego zadaniem według autora jest zmniejszenie trzasku (?) podczas przełączania. Czy moglibyście doradzić czy ten mod jest właściwy, czy jest sens z niego korzystać?? Pytam o zasadność tego modu, ponieważ jak się okazało w wcześniejszym temacie, mod z dzielnikiem napięcia służącym do "podwieszenia" grzejników na potencjale kilkudziesięciu woltów od masy jest bezsensu a jest autorstwa tej samej osoby, więc lepiej się upewnić.
Czy można bez żadnych zmian wykorzystać H11F1 zamiast VTL5C1, (oprócz ilości nóżek jak wiadomo :) )?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Nie ma nikt żadnego pomysłu na ten dodatkowy ldr?? :)
Awatar użytkownika
METALOWIEC
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 384
Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
Lokalizacja: Radom/Wawa

Post autor: METALOWIEC »

IMHO on jest odpowiedzialny za przekazaniu sygnału z tego pojedyńczego stopnia na górze schematu do pętli efektów.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Zibi »

Naked_Raygun pisze:Nie ma nikt żadnego pomysłu na ten dodatkowy ldr?? :)
A jaki pomysł jest tu potrzebny? Gdy LDR jest oświetlony sygnał przechodzi, gdy jest "zaciemniony" - nie. Przeanalizuj układ sterowania.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11127
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

LDRy to... szajs. Nie ma to jak mikroprzekaźniki. Może się coś poprawiło, ale LDRy mają dla mnie same wady.
pudl
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 120
Rejestracja: pn, 7 lutego 2005, 21:00
Lokalizacja: Katowice

Post autor: pudl »

Cos popieprzyłeś - ten ldr zwyczajnie przepuszcza lub blokuje sygnał czystego kanału, w żadnym wypadku nie służy do tłumienia stuków przy przełączaniu, przeanalizuj no sobie schemat jeszcze raz bo chyba go do końca nie rozumiesz.
mod z dzielnikiem napięcia służącym do "podwieszenia" grzejników na potencjale kilkudziesięciu woltów od masy jest bezsensu
ponieważ?
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Zibi, już poznałem zasadę działania ldr-ów "pomysł" - chodziło mi generalnie o podpowiedź

painlust, ponoć przekaźniki są "głośniejsze" od ldr-ów przy przełączaniu ? Tak gdzieś wyczytałem...

pudl, do końca to na bank go nie rozumiem bo to moje pierwsze kroki w tym temacie aczkolwiek chodziło mi o coś innego. Mianowicie nie jest to moja teza, tylko gościa który rysował schemat ja tylko spytałem o funkcjonalność tego "mod-u" Adnotacja nr. 3 na schemacie: "Instal ldr5 to decrease bleed from the Clean/Crunch channel into the OD channel..."?!? Bynajmniej autorowi nie chodziło o kobiecą przypadłość, ja to odczytałem mniej więcej jako zmniejszenie trzasku w głośniku przy przełączaniu kanałów z czystego na overdrive (mogę się mylić). Standardowy SLO 100 jest na czterech ldr-ach (po kiego czorta piąty??).
Jeżeli chodzi o mod z dzielnikiem napięcia, z tego co koledzy na forum mi doradzili w wątku http://www.trioda.com/php/forum/viewtop ... c&start=45 , wynikałoby że można go sobie podarować :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11127
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

a ja słyszałem, ze Kopernik był kobietą i co z tego. U mnie przekaźników wogóle nie słychać. Co do SLO to ten wzmacniacz w oryginale nie ma rozdzielonych do końca kanałow i w jednym z ustawień grają dwa kanały równolegle - zdaje się w pozycji Lead. Nie chce mi się analizować schematu. Mam dzisiaj lenia, ale może być tak, ze ten dodatkowy LDR rozłącza kanały kompletnie.
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

Kopernika odkopali niedawno, więc to tylko pogłoski :P Nie stosowałem nigdy ani przekaźników ani ldr-ów, opieram sie w większości przyp. na opiniach innych ludzi. Jakbyś mógł w skrócie napisać co jest według Ciebie nie tak z ldr-ami byłbym dźwięczny :)
I to jest odpowiedź na moje pytanie właśnie :) Na 98% jestem przekonany, że właśnie o rozdzielenie kanałów chodzi. Nie mogłem w którymś z wątków na forum klonów slo, do końca skumać o co chodziło z tym ldr-em i z tego co udało mi się z angielszczyzny odkodować to pół na pół wychodziło coś właśnie w stylu rozdzielenia kanałów.

Dzięki wielkie!!
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11127
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

LDRy nawet te produkowane seryjnie mają różne czasy reakcji. Trzeba by dobierać z wielu egzemplarzy komplet o takich samych czasach. Te czasy są ważne jeśli we wzmacniaczu ma przełączać się wiele egzemplarzy naraz. Pozatym do niedawna były w Polsce niedostępne i robiło je się z LED+fotorezystor. Tragedia jednym słowem.
Awatar użytkownika
Naked_Raygun
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 124
Rejestracja: śr, 13 czerwca 2007, 13:41
Lokalizacja: Breslau

Post autor: Naked_Raygun »

W ten desń, kumam :) Spróbuję zrobić najpierw na H11F1, jak będzie kiepsko to wtedy wezmę się za temat przekaźników.
Dzięki.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11127
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

zrobisz jak uważasz. mnie przekaźniki nigdy nie zawiodły.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Naked_Raygun pisze:decrease bleed from the Clean/Crunch channel into the OD channel..."?!? Bynajmniej autorowi nie chodziło o kobiecą przypadłość, ja to odczytałem mniej więcej jako zmniejszenie trzasku w głośniku przy przełączaniu kanałów z czystego na overdrive (mogę się mylić).
W tym kontekście odpowiednim słowem jest przesłuch. Nie podczas przełączania, lecz w czasie pracy.

A ja zgadzam się z painlustem - przekaźnik to w jednej pozycji izolacja, a w drugiej drut. Żadnych niespodzanek. Przy dobrze zaprojektowanym układzie trzaski podczas przełączania są pomijalne.