TrainWreck?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
TrainWreck?
Helo! Popatrzcie na ten film: http://pl.youtube.com/watch?v=Y2_12Ler9 ... ed&search= , a potem popatrzcie na zestaw schematów tego cacka http://www.blueguitar.org/new/schem/tra ... eckxpr.pdf . Czy aby mnie i wszystkich ktoś nie oszukiwał? Skąd koleś ma tyle gainu. Jakie istnieje prawdopodobieństwo, że jak skopiuje się schemat tego wzmaczka to będzie brzmiał choć trochę podobnie? Czy aby ten koleś nie wciska jakiś pedałów w czasie gry? W sumie w opisie tego filmu jest napisane "No pedals". Pozdro!
BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
facet używa potencjometru volume w gitarze aby uzyskać czystą barwę. gainu jest tyle ile ma przecietny trzystopniowy wzmacniacz. Porównaj z Atomikiem Soldano. pozatym brzmienie ma ten gość w paluchach. Nie wiadomo czy byłbyś w stanie tak samo zagrać na tym samym co on zestawie czyli oryginale.
Ostatnio zmieniony pt, 21 września 2007, 17:33 przez painlust, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
To akurat widzę. Używa potencjometru volume. Tylko, że clean pozostaje na tym samym poziomie, co drive. To mnie zastanawia. Po za tym brzmi świetnie.
BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
Ale takiego przesteru to ja w życiu nie słyszałem. W zasadzie to przekręci o jedną dziesiątą pota i już ma czadzisty przester. W sumie podobnie ja gram na swoim, tylko, że clean mam bardziej cicho od przesteru, dlatego cleanu prawie nie używam....
BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
Czyli myślisz, że to brzmienie jest realne do zbudowania samemu?
BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2337
- Rejestracja: śr, 22 listopada 2006, 14:45
- Lokalizacja: Poznań
Ale z dobrą topologią może zabrzmieć podobnie
albo lepiej. Zależy od gustu 


http://www.pajacyk.pl/index.php
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
--
Wszelkie pytania o proszę kierować na kacper@selenoid.pl
--
Pozdrawiam, Kacper
-
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Trainwreck to zbiorowa nazwa kilku modeli ktore budowal Ken Fischer. Glen gra na modelu Express. Ken nigdy nie zrobil dwu identycznych wzmacniaczy mimo ze bazowal na tej samej podstawowej topologii. W schematach wedrujacych po sieci jest troche niedokladnosci ale w sumie pokazuja o co chodzi. Niektore detale sa troche dziwne dla "nie wtajemniczonych".
Jesli chodzi o gain to fakt ze sa tylko 3 stopnie w przedwzmacniaczu ale trzeba popatrzec jak sa ze saba sprzezone. t.zn. o wiele slabsze tlumienie sygnalu miedzy stopniami.
Mialem okazje sluchac A-B testu na zywo miedzy autentycznym i bardzo starannie wykonanym klonem wraka. Podstawowa roznica w uzytych komponentach to transformator glosnikowy, pojemnosci kondensatorow filtrujacych zasilanie i lampy. Klon brzmial calkiem dobrze ale nie mial tej samej dynamiki i latwosci do uzyskania spiewnego sprzezenia. Ogolna opinia gitarzystow bioracych w tym udzial to ze o ile Trainwreck "zgaduje co chcesz robic i pomaga" to klon jakby stawial opor. Podstawa sukcesu przy budowie tego wzmacniacza to wyzej wspomniane transformatory oraz taki montaz aby przez konstruktywne wykorzystanie pasozytniczych sprzezen wzmacniacz byl marginalnie stabilny.
A propos: Ken zbudowal okolo 100 wzmacniaczy, po jego smierci w grudniu 2006 obecne ceny przekraczaja 50.000$
Jesli chodzi o gain to fakt ze sa tylko 3 stopnie w przedwzmacniaczu ale trzeba popatrzec jak sa ze saba sprzezone. t.zn. o wiele slabsze tlumienie sygnalu miedzy stopniami.
Mialem okazje sluchac A-B testu na zywo miedzy autentycznym i bardzo starannie wykonanym klonem wraka. Podstawowa roznica w uzytych komponentach to transformator glosnikowy, pojemnosci kondensatorow filtrujacych zasilanie i lampy. Klon brzmial calkiem dobrze ale nie mial tej samej dynamiki i latwosci do uzyskania spiewnego sprzezenia. Ogolna opinia gitarzystow bioracych w tym udzial to ze o ile Trainwreck "zgaduje co chcesz robic i pomaga" to klon jakby stawial opor. Podstawa sukcesu przy budowie tego wzmacniacza to wyzej wspomniane transformatory oraz taki montaz aby przez konstruktywne wykorzystanie pasozytniczych sprzezen wzmacniacz byl marginalnie stabilny.
A propos: Ken zbudowal okolo 100 wzmacniaczy, po jego smierci w grudniu 2006 obecne ceny przekraczaja 50.000$
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
-
- 100...124 posty
- Posty: 120
- Rejestracja: pn, 7 lutego 2005, 21:00
- Lokalizacja: Katowice
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3451
- Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
- Lokalizacja: Białystok
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
Trudno żeby nie przełączać przystawek :/. Nawet amatorzy przypadkiem czasem zawadzą ten wielopozycyjny przełącznikZibi pisze:O ile dobrze zauważyłem, to przełącza też przetworniki.dodo_1989 pisze:To akurat widzę. U[->ż<-]ywa potencjometru volume. Tylko, że clean pozostaje na tym samym poziomie, co drive. To mnie zastanawia. Po za tym brzmi świetnie.



BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7375
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Widzisz, a Hendrix myślał inaczej i używał "prawych" stratów żeby mieć pokrętła i przełącznik nad strunami. Wygoda dostępu do gałek czy przełączników jest subiektywna...dodo_1989 pisze:(...) moim zdaniem to lewo to wykombinowali w Les Paulu, że ten przełącznik jest w tak trudno dostępnym miejscu. W stratach wszystko jest "pod ręką"(...)
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
- Lokalizacja: Zakopane
Thereminator pisze:Widzisz, a Hendrix myślał inaczej i używał "prawych" stratów żeby mieć pokrętła i przełącznik nad strunami. Kwestia wygody dostępu do gałek czy przełączników jest subiektywna...dodo_1989 pisze:(...) moim zdaniem to lewo to wykombinowali w Les Paulu, że ten przełącznik jest w tak trudno dostępnym miejscu. W stratach wszystko jest "pod ręką"(...)
Specjalnie zastosowałem cudzysłów "pod ręką", bo chodziło mi o bliskość, a nie umiejscowienie

BLUES AGENT
http://www.bluestream.prv.pl
http://www.bluestream.prv.pl