Trochę wariacki pomysł na granie / nagrywanie

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Trochę wariacki pomysł na granie / nagrywanie

Post autor: popiol17 »

Wreszcie zrealizowany - potrzebna była dziura w suficie, trochę kabla i mikrofon. Ale do rzeczy:

W moim domu urzęduję na pierwszym piętrze, organoleptycznie stwierdziłem , że mój wzmacniacz najlepiej sprawuje się na "wysokich obrotach", więc..

-wywierciłem dziurę
- poprowadziłem kabel mikrofonowy i głośnikowy na strych (między nim a moim pokojem jest jeszcze drugie piętro :)
- na strychu umieściłem paczkę 1x12" na bazie Eminence V12, po przeciwnej stronie strychu (jakieś 8m) mikrofon Philipsa za 50 parę zł,
- mikrofon ma swój własny przedwzmacniacz na strychu w celu wyeliminowania zakłóceń i szumów
- paczka jest podpięta do wzmacniacza bazującego na High-Octane (w moim pokoju), a mikrofon wpięty do mojego zestawu stereo w pokoju.

Efekt:

- lampówkę mogę rozkręcić na maxa, bez ogłuszania się i wkurzania innych domowników :D
- tak rozkręcony wzmacniacz brzmi rewelacyjnie (zniekształcenia trafa i lampy końcowej)
- brzmienie jest bardziej naturalne z racji dużego pomieszczenia (strychu)

Pomysł szczerze polecam gitarzystom posiadającym niewykorzystaną przestrzeń w domku jednorodzinnym. :D

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Bardzo dobrze, tylko dlaczego mikrofon az 8m od glosnika?
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: popiol17 »

Mikrofon ustawiłem tak daleko, bo wydawało mi się, że w ten sposób "złapię" lepiej akustykę pomieszczenia - będzie także łapał odbicia i pogłosy, poza tym cały układ mikrofon - przedwzmacniacz do niego przy bliskim ustawieniu trochę się przesterowywał.

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4013
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

To sie robi trochę inaczej: mikrofon (najczęściej dynamiczny) układa się przy samej membranie głośnika, drugi (często pojemnościowy) w pewnej odległości do łapania pogłosu. Sygnał z obu się miksuje.
Na przesterowywanie jest kilka sposobów, z czego pierwszy do głowy wpada mi kompresor...
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: popiol17 »

Muszę chyba zainwestować w lepszej jakości mikrofon, przychodzą mi jeszcze do głowy różne warianty zabawy:

- Dwie paczki rozmieszczone w różnych częściach pomieszczenia,

- Wpinanie wszelakich reverbów, chorusów i delayów na linii wzmacniacz Hi-Fi -mikrofon, a nie w pętli efektów wzmacniacza gitarowego.

Pozdrawiam!