Czy mierzyliście kiedyś parametry Tonsilowksich wynalazków?
Do tej pory podchodziłem optymistycznie do kart katalogowych, a winę za upierdliwe strojenie zrzucałem nia niedoskonałości w wykonaniu obudowy.
Teraz jednak zacząłem drążyć bardziej, gdyż akurat bawię się w dobieranie obudowy dla GDN.
Po pierwsze okazało się, że dane z katalogu zupełnie nie zgadzają się z tym, co wychodzi z głośnika. Po drugie (co już wcześniej zaczęło budzić moje wątpliwości) wartości z katalogu nie bardzo zgadzają się same ze sobą.
Chodzi mi w szczególności o wartości dobroci i objętość zastępczą.
To co jest podane na karcie odbiega znacznie od teoretycznego wyniku uzyskanego z innych parametrów wziętych z tej samej karty.
To stawia mnie w dość trudnej sytuacji, gdyż pomiar Q i Vas do najprostszych nie należy, a z drugiej strony wyliczanie ich może być obarczone dużym błędem. O ile powierzchnię membrany, czy nawet podatność zawieszenia mogę zmierzyć, to ważenie części ruchomej... hmm...
Może ktoś z was zetknął się już z tym problemem i wie co prawdą, a co kłamstwem jest?
Zagadkowe parametry głośników Tonsila
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 500...624 posty
- Posty: 578
- Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Charakterystyki podawane przez Tonsil zazwyczaj wyglądają na prawdziwe. Przynajmniej te głośniki, które miałem grały tak jak na obrazku. Natomiast dobroć nie zgadza się kompletnie (np. w katalogu Qes=0,9 kiedy mnie wychodzi poniżej 0,7).
Nie udało mi się jeszcze ostatecznie dostroić nowej obudowy. Przenosi ładnie od 40Hz, poniżej jest łagodny spadek, tak że 30Hz jeszcze ładnie się odzywa. Problem w tym, że przy 50Hz jest lekki dołek. Chociaż "z dwojga złego lepiej w tę stronę". Maskuje ewentualny przydźwięk
Nie udało mi się jeszcze ostatecznie dostroić nowej obudowy. Przenosi ładnie od 40Hz, poniżej jest łagodny spadek, tak że 30Hz jeszcze ładnie się odzywa. Problem w tym, że przy 50Hz jest lekki dołek. Chociaż "z dwojga złego lepiej w tę stronę". Maskuje ewentualny przydźwięk

-
- 500...624 posty
- Posty: 578
- Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Oto zderzenie wyników pomiarów z danymi producenta (w nawiasie):
GDN20/60/11-8
fs=28Hz (28Hz);
Re=6R6 (6R5);
Qms=2.57 (2.7);
Qes=0.58 (0.63);
Qts=0.47 (0.51);
GDN20/40-8
fs=42Hz (45Hz);
Re=7R (6R8);
Qms=4.37 (6.32);
Qes=0.42 (0.9);
Qts=0.39 (0.79);
O ile w pierwszym przypadku można uznać, że rozbieżności wynikają z niedokładności mojego pomiaru, to w drugim różnice są już tak znaczne, że prowadzą do całkowicie innych obudów
GDN20/60/11-8
fs=28Hz (28Hz);
Re=6R6 (6R5);
Qms=2.57 (2.7);
Qes=0.58 (0.63);
Qts=0.47 (0.51);
GDN20/40-8
fs=42Hz (45Hz);
Re=7R (6R8);
Qms=4.37 (6.32);
Qes=0.42 (0.9);
Qts=0.39 (0.79);
O ile w pierwszym przypadku można uznać, że rozbieżności wynikają z niedokładności mojego pomiaru, to w drugim różnice są już tak znaczne, że prowadzą do całkowicie innych obudów

Czołem.
Jak Ci się podoba impedancja głośnika GDW 9/15/6? W danych katalogowych charakterystykę zatrzymali na 1 kHz. Nie dziwota, w rezonansie przy 600 Hz gra on bardzo dziarsko - chyba lepiej niż w paśmie 1-3 kHz...
Zmierzyłam go pod wpływem postu Maćka o kolumnie ZG30C Tonsila. Ona zupełnie nie maiała średnich tonów. Głośniczek jest tam połączony przez kondensator 1.5uF, co odpowiada podziałowi jakieś 12kHz, a GDN20 przenosi do z grubsza 5kHz. Bardzo to była budżetowa konstrukcja
.Próba zwiększenia kondensatorka kończy się dramatem - wiadomo już dlaczego.... Dodałem pułapkę na rezonans w 1.9kHz, Zubela do GDN20 i zwrotnicę 12 dB Bessla na 4.2 KHz. Rozwiązanie bardzo jest siłowe, ale na głośnikach znam się słabo. To co wyszło nie jest ósmym cudem świata, ale przynajmniej tak nie denerwuje. Najlepiej by było ten głośniczek-potworek schować jako ciekawostkę i wymienić na coś sensownego, ale zabytku trochę szkoda...
Pozdrawiam,
Jasiu
Jak Ci się podoba impedancja głośnika GDW 9/15/6? W danych katalogowych charakterystykę zatrzymali na 1 kHz. Nie dziwota, w rezonansie przy 600 Hz gra on bardzo dziarsko - chyba lepiej niż w paśmie 1-3 kHz...
Zmierzyłam go pod wpływem postu Maćka o kolumnie ZG30C Tonsila. Ona zupełnie nie maiała średnich tonów. Głośniczek jest tam połączony przez kondensator 1.5uF, co odpowiada podziałowi jakieś 12kHz, a GDN20 przenosi do z grubsza 5kHz. Bardzo to była budżetowa konstrukcja

Pozdrawiam,
Jasiu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Rozumiem, że to załącznik, tak?Jasiu pisze:Jak Ci się podoba impedancja głośnika GDW 9/15/6?
Na pierwszy rzut oka wygląda na dość pokręconą, ale trzeba zerknąć na skalę - przy tak niewielkich wahaniach nie powinno być dramatu.
Oczywiście głośnik wysokotonowy należy chronić przed pracą w okolicy rezonansu, bo wiadomo czym to może się skończyć

Spytam jeszcze w jakich warunkach przeprowadzałeś pomiar. Bo często ustawienie głośnika, czy obecność twardych powierzchni w okolicy może znacząco wpłynąć na wynik.
A co do metod siłowych - im mniej danych o konkretnym typie głośnika, tym trudniej zastosować bardziej subtelne rozwiązania, więc czasem jest to jedyna droga.
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
To oczywiste, nie spodziewałem się jednak, że rezonans jest tak wysoko - w końcu głośniczek ma sporą membrankę.Piotr pisze: Oczywiście głośnik wysokotonowy należy chronić przed pracą w okolicy rezonansu, bo wiadomo czym to może się skończyć![]()
Głośnik na statywie, ze cztery metry przed nim nic nie ma, miernik Hioki HiTester 3522-50. Komorę bezechową mamy dopiero od czerwca i jeszcze nie przetarłem do niej szlaków.Piotr pisze: Spytam jeszcze w jakich warunkach przeprowadzałeś pomiar. Bo często ustawienie głośnika, czy obecność twardych powierzchni w okolicy może znacząco wpłynąć na wynik.
Pozdrawiam,
Jasiu
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Jak zapewne wiesz rezonans głośnika [Hz] to 1/(2pi*sqrt(Mms*Cms)), gdzie Mms jest masą ruchomą [kg], a Cms jest podatnością zawieszeń [m/N]. Masa membrany może być mała mimo sporej średnicy, a przede wszystkim podatność twardego zawieszenia w połączeniu z malutką komorą stworzoną przez zamknięty kosz jest bardzo niska. Stąd wysoki rezonans.Jasiu pisze:To oczywiste, nie spodziewałem się jednak, że rezonans jest tak wysoko - w końcu głośniczek ma sporą membrankę.
Dodatkowo (o czym często się zapomina) sprawność głośnika jest proporcjonalna do trzeciej potęgi częstotliwości rezonansowej. Mały stożek wysokotonowy o niskim rezonansie mógłby grać po prostu za cicho

Pomiarów głośnika wysokotonowego nie powinno się raczej wykonywać w wolnej przestrzeni, gdyż jego wymiary będą powodowały przekłamania.Jasiu pisze:Głośnik na statywie, ze cztery metry przed nim nic nie ma
Znacznie lepiej zachowanie głośnika w rzeczywistym zestawie oddaje pomiar na odgrodzie płaskiej, czyli w półprzestrzeni.
Oczywiście ta uwaga tyczy się głównie pomiarów charakterystyki promieniowania. Przy mierzeniu impedancji i rezonansu nie powinno to mieć większego znaczenia.