TG 2,5-2-666 napięcie na rdzeniu

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

TG 2,5-2-666 napięcie na rdzeniu

Post autor: popiol17 »

Ano jak w temacie. Celem sprawdzenia przekładni tego transformatora podpiąłem uzwojenie anodowe do 230V. Niby wszystko ok, transformator się nie grzeje, ale niejako przy okazji zbadałem miernikiem napięcie między rdzeniem (metalowa obejma) a końcówkami uzwojenia anodowego - i tutaj zaskoczenie - między jednym wyprowadzeniem a obudową 80V zmiennego, między drugim a rdzeniem - 20V zmiennego. Ostrożne badanie zewnętrzną stroną dłoni nie spowodowało nieprzyjemnych konsekwencji :D

Aż z ciekawości sprawdzę zaraz TG 2-20-666 pod tym kątem.

Czy to "wina" pojemności między uzwojeniem a rdzeniem? Przejmowac się tym? Izolowac jakoś transformator od obudowy?

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Mierzyłeś miernikiem cyfrowym? Zmierz analogowym, albo włącz równolegle do końcówek pomiarowych rezystor, powiedzmy, 100k.

Wtedy się okaże, co mierzysz i czy warto się martwić...

Pozdrawiam
Staszek
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

Napięcie pojawia się tylko przez pojemności pasożytnicze i inne takie zjawiska. Raczej nie masz się czym przejmować, bo na pewno nie jest w stanie popłynąć odczuwalny prąd od rdzenia do ziemi.
BTW: To zjawisko dotyczy praktycznie wszystkich traf sieciowych (nie tylko głośnikowców) i często uziemia się z tego powodu rdzeń.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
popiol17
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 866
Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
Lokalizacja: Kraków

Post autor: popiol17 »

Dziękuję za odpowiedzi, a więc moje przeczucia się sprawdziły :)

Pytałem tak kontrolnie, bo zastanawiałem się też, czy to nieszczęsne napięcie nie jest objawem jakichś problemów z izolacją transformatora (ot, chociażby zawilgocenie).

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
MalKontent
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 450
Rejestracja: śr, 8 marca 2006, 10:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MalKontent »

Dlatego proponowałem, żebyś zmierzył z lekkim obciążeniem - wtedy by się okazało, co i jak. Przy rezystancji wewnętrznej miernika rzędu 100Mohm na przykład to dotknięcie palcem do jednej końcówki pomiarowej, przy uziemieniu drugiej, da Ci niezły odczyt. A jak jeszcze masz np. stanowisko oświetlone świetlówką kompaktową, to ho-ho :)

Pozdrawiam
Staszek