Jaka lampa do sterowania gm70
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
Jaka lampa do sterowania gm70
Witam, szukam lampy i ukladu do sterownia gm70, najlepiej by bylo gdy by to byly lampy do ktorych mam dostep czyli ecc88,83,82,81, 6h8c, 6h9c. Znalazlem tez uklad na 6h6p lampy tej nie mam ale jest do dostania, schemat zamieszczam w zalaczniku, czekam na opinie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 50...74 posty
- Posty: 53
- Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 09:49
- Lokalizacja: Sieciechów
-
- 125...249 postów
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 9 kwietnia 2003, 18:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jaka lampa do sterowania gm70
Sebastian pisze:Witam, szukam lampy i ukladu do sterownia gm70, najlepiej by bylo gdy by to byly lampy do ktorych mam dostep czyli ecc88,83,82,81, 6h8c, 6h9c. Znalazlem tez uklad na 6h6p lampy tej nie mam ale jest do dostania, schemat zamieszczam w zalaczniku, czekam na opinie.
6N6P mam. Jeśli chcesz, to mogę Ci ją jakoś przekazać. A pierwsza lampa to ruski odp. EF86.
To są popularne lampy, więc czemu by nie zabrać się za składanie tego wzmacniacza ?
Pozdrawiam serdecznie,
Piotr Kowalski
Piotr Kowalski
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
-
- moderator
- Posty: 7086
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam!
Sebastian z tych lamp, które wymieniłeś najlepsza jest 6N6P. Wysokie dopuszczalne napięcie anoda-katoda (300-450V) i katoda podgrzewacz (200V), a także duża wartość prądu anodowego i niska oporność wewnętrzna czyni z tej lampy idealny wprost driver. Rozwiązanie układowe, które przedstawiłeś w załączniku ma jeszcze tą zaletę, że dzięki galwanicznemu połączeniu obu lamp (sterującej i końcowej) możliwe jest wysterowanie lampy GM70 do klasy A2 co daje dodatkowe korzyści w postaci większej mocy wyjściowej wzmacniacza i szybszego „wyjścia” ze stanu przesterowania. Układy z kondensatorem sprzęgającym między stopniami sterującym i wyjściowym mają tę wadę, że po przesterowaniu lampy wyjściowej powodującym przepływ prądu siatki pierwszej tej lampy zmienia się wskutek przeładowania potencjał odłożony na kondensatorze, co powoduje chwilowe przesunięcie punktu pracy lampy w stronę klasy B lub nawet C, przy czym czas powrotu układu do poprzedniego punktu pracy lampy jest zależny od wartości rezystora siatkowego i pojemności kondensatora sprzęgającego. Przedstawiony przez Ciebie układ nie posiada tej przykrej wady.
Pozdrawiam serdecznie,
Romek
Sebastian z tych lamp, które wymieniłeś najlepsza jest 6N6P. Wysokie dopuszczalne napięcie anoda-katoda (300-450V) i katoda podgrzewacz (200V), a także duża wartość prądu anodowego i niska oporność wewnętrzna czyni z tej lampy idealny wprost driver. Rozwiązanie układowe, które przedstawiłeś w załączniku ma jeszcze tą zaletę, że dzięki galwanicznemu połączeniu obu lamp (sterującej i końcowej) możliwe jest wysterowanie lampy GM70 do klasy A2 co daje dodatkowe korzyści w postaci większej mocy wyjściowej wzmacniacza i szybszego „wyjścia” ze stanu przesterowania. Układy z kondensatorem sprzęgającym między stopniami sterującym i wyjściowym mają tę wadę, że po przesterowaniu lampy wyjściowej powodującym przepływ prądu siatki pierwszej tej lampy zmienia się wskutek przeładowania potencjał odłożony na kondensatorze, co powoduje chwilowe przesunięcie punktu pracy lampy w stronę klasy B lub nawet C, przy czym czas powrotu układu do poprzedniego punktu pracy lampy jest zależny od wartości rezystora siatkowego i pojemności kondensatora sprzęgającego. Przedstawiony przez Ciebie układ nie posiada tej przykrej wady.
Pozdrawiam serdecznie,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
-
- 125...249 postów
- Posty: 248
- Rejestracja: pt, 14 listopada 2003, 14:52
- Lokalizacja: Wrocław
i mam problem
Zdecydowalem sie na ukald ktory zalaczylem, po zmontowaniu stopnia na 6n6p okazalo sie ze na oporniku 8,2k napiecie spada z 150 do -3V, jecze jedno mozecie popatrzec na ten uklad zasilacz i sprawdzic czy aby napewno w czerwonych kwadratach nie ma wezla, a w zoltym jest, zrobilem tez uklad na gretzu ale tez mam ten sam problem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2837
- Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
- Lokalizacja: Łódź
Wszędzie są węzły... Jest to zasilacz napięcia dodatniego i ujemnego z jednopołówkowym prostowaniem. BTW jeśli te opory szeregowe o wartości 500 omów są do końcówki mocy to zastąp je dławikami o ile możesz. Nie będzie strat mocy, napięcie stałe na wyjściu będzie miało wartość jak na pierwszym kondensatorze a tętnień się pozbędziesz... Najlepiej by było jakbyś miał trafo z dwoma uzwojeniami anodowymi z odczepami do właściwego ustawienia napięcia... Wtedy elegancko prostowanie dwupołówkowe, żadnych strat na opornikach zasilacza...
Aaa myślałem że to ten OTL na 6S33S
a nie SE na GM70. W takim razie duże prądy przez to nie pójdą, możesz oporniki stosować spokojnie.
Aaa myślałem że to ten OTL na 6S33S

Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!