Genialne! Podziwiam takich ludzi, może i Alek kiedyś zdobędzie się za zrobienie takiej lampy? Fajnie by było mieć własnoręcznie zrobiony TV z własnoręcznie wykonaną lampą.
piotrek221 pisze: Warto zobaczyć, bańka to jest chyba dolna część jakiejś buteleczki
Mnie to przypomina takie pojemniczki w jakich kupuje się pałeczki kwasu mlekowego (Lakcid). Ciekawe czy na upartego zrobiłby z takiej lampy oscyloskop w paczce od papierosów
Do tego miodu doleję kropelkę dziegciu:
Jeśli się przyjrzycie lepiej tej lampce, wówczas przekonacie się, że jest ona:
1. Lampą jonową, tzn próżnia w niej jest rzędu 10^-2 Tr, nie posiada katody żarzonej.
2. Lampa ta pracuje na pompie
Nie oznacza to, że kiedyś nie zrobię lampy oscyloskopowej. Najchętniej bym zrobił komlet dwóch lamp: lampa oscyloskopowa- monoskop (analizująca) . Wymaga to jednak bezwzględnego użycia getteru i pieca indukcyjnego celem wygrzania wyrzutni i tarczy w przypadku monoskopu.
Alku jak opowiedziałeś podczas ostatniej(dawno)wizyty u ciebie o tym monoskopie to ja wiem że kiedyś to zrobisz ale kasa...A panna Hilton(PANNA!!) poszła siedzieć bo już nie wie na co rodowe $$$$$ wydawać.Jej kasa a twoje umiejętności i (przede wszystkim) zapał i za kilka miesięcy lampki oscyloskopowe,kineskopki,monoskopki....pomarzyć dobra rzecz....