zaliż prawda to?

[eS]

http://www.magazyngitarzysta.pl/phpBB2/ ... 7798#27798

powiedzcie fachowcy, czy to prawda co pisze gość REDRUM w czwartym poście na tej stronie?
parę odpowiedzi niżej ktoś odpisał i ten jego post trochę zmieszał mi w głowie. Jak to rzeczywiście jest z tymi triodami jako diody?

[Piotr]

Bardzo często w preampach lampy pełnią rolę obcinaczy diodowych. Tzn. trioda w układzie diody. Takie brzmienie lampy jest identyczne jak diody półprzewodnikowej. W innych zaś przypadkach pracują one pod tak niskim napięciem, że niema mowy o 'lampowym' brzmieniu.
Jarać to się można jak coś jest full lampa, a nie hybryda.
Jako ciekawostkę można np. podać, że Marshall valvestate po wyjęciu lampy działa tak jak z nią...

To prawdą jest. No, może taka dioda z triody nie zachowuje się dokładnie tak, jak półprzewodnikowa. Raczej jak normalna dioda próżniowa.

Ale to?

Natomiast jeżeli chciałby Pan dowiedzieć się czegoś więcej o niektórych z wymienionych przez Pana pojęciach to polecam: http://www.trioda.com/php/forum/
Na tym forum piszą sami idioci lampowi - niech się łaskawy Pan raczy tam wypowiedzieć, z pewnością okrzykną Pana drugim Paulem Riverą.

Chyba nie złapałem żartu.

[eS]

dzięki za odp.

Natomiast jeżeli chciałby Pan dowiedzieć się czegoś więcej o niektórych z wymienionych przez Pana pojęciach to polecam: http://www.trioda.com/php/forum/
Na tym forum piszą sami idioci lampowi - niech się łaskawy Pan raczy tam wypowiedzieć, z pewnością okrzykną Pana drugim Paulem Riverą.

Chyba nie złapałem żartu.

mnie to też ugryzło w oczy, choć brzmi ironicznie...