Potrzebuje kilku porad i części do Elektrita Allegro Z

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Potrzebuje kilku porad i części do Elektrita Allegro Z

Post autor: Doczu »

Witam wszystkich.
Udało mi sie wreszcie nabyć Elektrita, nawet na chodzie, niestety ma kilka mankamentów.
Otóż, skala jest prawie całkowicie nieczytelna, bo farba odleciała :-(
Czy ktoś może dysponuje skanem tejże skali lub samą skalą na sprzedaż ???
Ponadto nie świeci "magiczne oko" - moze ktos ma na sprzedaż ???
Może ktoś z kolegów dysponuje schematem tego radia ???
Chetnie tez zainteresowałbym się gałkami od siły głosu i barwy tonu, oraz przewodem zasilającym, oraz fotografia tylnej ścianki.
Przepraszam, jeśli ktoś zakwalifikuje posta do działu "Kupię", jednak ten dział wydał mi się odpowiedniejszy na takie pytanie.
Pozdrawiam Doczu
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Potrzebuje kilku porad i części do Elektrita Allegro Z

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:Witam wszystkich.
Udało mi sie wreszcie nabyć Elektrita, nawet na chodzie, niestety ma kilka mankamentów.
Otóż, skala jest prawie całkowicie nieczytelna, bo farba odleciała :-(
Czy ktoś może dysponuje skanem tejże skali lub samą skalą na sprzedaż ???
Ponadto nie świeci "magiczne oko" - moze ktos ma na sprzedaż ???
Może ktoś z kolegów dysponuje schematem tego radia ???
Chetnie tez zainteresowałbym się gałkami od siły głosu i barwy tonu, oraz przewodem zasilającym, oraz fotografia tylnej ścianki.
Przepraszam, jeśli ktoś zakwalifikuje posta do działu "Kupię", jednak ten dział wydał mi się odpowiedniejszy na takie pytanie.
Zaniedługo schemat tego radia pojawi się na mojej stronie - już jest w końcowej fazie wykańczania. Co do skali - masz problem - Eleketrit w zesonie 1938/39 stosował wyjątkowo koszmarnej jakości kalkomanie do skal i skal w dobrym stanie z tego okresu praktyczbie bie ma. Muszę zobaczyć w jakim stanie jest skala w moich egzemplarzach (mam dwa, w różnych wersjach, a trzeci mi truchtem koło nosa przebiegł... ) - może się coś nada. Gałki luzem nie są niespotykane, choć rzadkie to są. Ale wcześniej czy później na nie trafisz - one są typowe. Szukaj tez obiorników austriackich marki Minerva - ich gałki (z tego samego okresu oczywiscie) były identyczne lub bardzo zbliżone jak w Elektritach.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

Dzięki za szybka odpowiedź :)
Gałki to na razie drugorzedny problem, bo póki co jakieś są, i nawet wygladaja na "z epoki". Gorzej jednak jest ze skalą ( tu mnie zmartwiłes :-( ), oraz z magicznym okiem. Zauważyłem też, że jedna lampa (ta obok bodaj AZ1, czyli środkowa) jest zastąpiona jakąś inną :(
Tak więc najbardziej zalezy mi na tej skali (lub jej skanie) i lampach, oraz schemacie.

Tak przy okazji, to zapytam, czy tkaninę, którą zasłonięty jest głośnik mozna wyprać ? Nie skurczy się ?
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:Dzięki za szybka odpowiedź :)
Gałki to na razie drugorzedny problem, bo póki co jakieś są, i nawet wygladaja na "z epoki". Gorzej jednak jest ze skalą ( tu mnie zmartwiłes :-( ), oraz z magicznym okiem. Zauważyłem też, że jedna lampa (ta obok bodaj AZ1, czyli środkowa) jest zastąpiona jakąś inną :(
Tak więc najbardziej zalezy mi na tej skali (lub jej skanie) i lampach, oraz schemacie.
Ta obok AZ1 to El3 - lampa głosnikowa. Jest identyczna z lampą EL11, tyle tylko, że EL11 ma cokół stalowy, a EL3 bocznostykowy
Doczu pisze:Tak przy okazji, to zapytam, czy tkaninę, którą zasłonięty jest głośnik mozna wyprać ? Nie skurczy się ?
Nie. Trzeba ją tylko odkleić od deski nie rozdzierając jej. Ni prać ręcznie bardzo ostrżnie - łatwo jest uszkodzić - naciągnąć, zaciągnąć jakąś nitkę itp. No, i oczywiście potem trzeba nakleić ją na deską z powrotem, , do tego naciągając ją, tak aby była napięta. Spytam się jutro mojego znajomego który robi takie sztuki o jakieś szczegóły odnośnie technologii.

BTW. Na emaila też już odpowiedziałem.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

Ta obok AZ1 to El3 - lampa głosnikowa. Jest identyczna z lampą EL11, tyle tylko, że EL11 ma cokół stalowy, a EL3 bocznostykowy
Hmm, a w moim odbiorniku zamiast EL3 znajduje się EBL21 - może tak być ??
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tymczasowo może tak być, bo inaczej radio by nie działało, ale czy zastosowanie EBL21 nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na cały uład na dłuższej przestrzeni czasu ???
Co do prania tkaniny, to wstrzymam się do czasu gdy dowie się Pan od kolegi, jak sprawa z tym wyglada.
Teraz sprawa "magicznego oka". Okazało się, że jednak działa :) (odlutowany był jeden kabel), jednak wydaje mi się że nie reaguje na dostrojenie, czyli nie rozszerza się pole świecenia. Swieci jakby była dostrojona do połowy fali, czyli "na pół gwizdka".
Czy to "magiczne oko" działa tylko na jakimś konkretnym zakresie, czy powinno działać na wszystkich ?

Chciałem jeszcze dopytać, czy radio zamieszczone na http://www.pay.com.pl/oldradio/firmy/el ... egroz.html posiada oryginalne pokretła, czy sa dorabiane ?
Pytam, bo mój odbiornik ma takie same, a przynajmniej bardzo podobne.
Lewe pokretło jest nieco większe od prawego i ma od niego trochę grubsze karbowanie na przegu, oraz taka mosiężną obwódkę jakby wklęsła, gdzie w prawym jest ona jakby wypukła.
Czyżby takie nierówne pokretła były oryginalne ??? Nie powinny posiadać literki "E" na czole ???
Pozdrawiam.
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:
Ta obok AZ1 to El3 - lampa głosnikowa. Jest identyczna z lampą EL11, tyle tylko, że EL11 ma cokół stalowy, a EL3 bocznostykowy
Hmm, a w moim odbiorniku zamiast EL3 znajduje się EBL21 - może tak być ??
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tymczasowo może tak być, bo inaczej radio by nie działało, ale czy zastosowanie EBL21 nie ma jakiegoś negatywnego wpływu na cały uład na dłuższej przestrzeni czasu ???
Nie, poza złym wygląðem (i ewentualnym przerobieniem radia - zmiana podstawki) niz złego EBL21 nie robi. Jest to co prawda zupełnie inna lampa, ale grać tu będzie.
Doczu pisze: Teraz sprawa "magicznego oka". Okazało się, że jednak działa :) (odlutowany był jeden kabel), jednak wydaje mi się że nie reaguje na dostrojenie, czyli nie rozszerza się pole świecenia. Swieci jakby była dostrojona do połowy fali, czyli "na pół gwizdka".
Czy to "magiczne oko" działa tylko na jakimś konkretnym zakresie, czy powinno działać na wszystkich ?
Powinno działać na wsystkich. Do magicznego oka dochodzi pięć (albo cztery, nie pamiętam jak to jest w wersji Z) drutów - żarzenie dwa druty, katoda - jedan drut (albo katoda jest zwarta z jedną końcówką żarzenia - tą umasioną), anoda i sterowanie (po jednym drucie). Jak oczko świeci to znaczy się, że katoda, anoda i żarzenie są w porządku. Do nogi anodowej na podstawce Em1 podlutowany jest opornik o wartości 1MΩ - zasila on triodę oczka. Zobacz, że na drugim końcu tego opornika jest napięcie - musi być więcej niż 50V (albo zmierz opornik omomierzem jak możesz - nie trzeba go odlutowywać). Jak opornik jest dobry to zmierz napięcie na tym ostatnim drucie - sterującym. Powino się zmieniać od ok 0V (bez stacji) do jakichś -5V (silny odbiór).
Doczu pisze:Chciałem jeszcze dopytać, czy radio zamieszczone na http://www.pay.com.pl/oldradio/firmy/el ... egroz.html posiada oryginalne pokretła, czy sa dorabiane ?
Pytam, bo mój odbiornik ma takie same, a przynajmniej bardzo podobne.
Lewe pokretło jest nieco większe od prawego i ma od niego trochę grubsze karbowanie na przegu, oraz taka mosiężną obwódkę jakby wklęsła, gdzie w prawym jest ona jakby wypukła.
Czyżby takie nierówne pokretła były oryginalne ??? Nie powinny posiadać literki "E" na czole ???
Ma oryginalne, ale w nienajlepszym stanie. Niedługo zrobię nowe zdjęcia z lepszymi gałami. Gałka Elektrita do Allegra ma średnicę 37.5mm (większa - siła głosu, barwa) lub 29.5mm (mniejsza - zakres). Gałki te mają karbowanie, wypukły środek, większe mosiężną obwódkę dookoła, dodatkowo gałka od barwy - białą kropkę. Literka 'E' na gałkach była trochę wcześniej - w modelach Superior, Titanic, Czempion i innych z tej serii.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

Nie, poza złym wygląðem (i ewentualnym przerobieniem radia - zmiana podstawki) niz złego EBL21 nie robi. Jest to co prawda zupełnie inna lampa, ale grać tu będzie.
Uff - to dobrze :) Lampa jest puszczona przez jakby "przejściówkę"
Powinno działać na wsystkich. Do magicznego oka dochodzi pięć (albo cztery, nie pamiętam jak to jest w wersji Z) drutów - żarzenie dwa druty, katoda - jedan drut (albo katoda jest zwarta z jedną końcówką żarzenia - tą umasioną), anoda i sterowanie (po jednym drucie). Jak oczko świeci to znaczy się, że katoda, anoda i żarzenie są w porządku. Do nogi anodowej na podstawce Em1 podlutowany jest opornik o wartości 1MΩ - zasila on triodę oczka. Zobacz, że na drugim końcu tego opornika jest napięcie - musi być więcej niż 50V (albo zmierz opornik omomierzem jak możesz - nie trzeba go odlutowywać). Jak opornik jest dobry to zmierz napięcie na tym ostatnim drucie - sterującym. Powino się zmieniać od ok 0V (bez stacji) do jakichś -5V (silny odbiór).
Zwarcie jest całkiem mozliwe, ponieważ te przewody sa trasznie sparciałe, i w niektórych miejscach zupełnie pozbawione izolacji, a dodatkowo cała wiązka która dochodzi do Magicznego oka jest jeszcze w takiej parcianej osnowie, która jest w dwóch miejscach jakby pęknieta, i widać, że te przewody wewnątrz sazapieczone jakby izolacja się stopiła.
trzeba je bedzie chyba wymienić, bo nie chciałbym zniszczyć sprzętu.
Tak czy inaczej wypróbuję metodę z woltomierzem
Ma oryginalne, ale w nienajlepszym stanie. Niedługo zrobię nowe zdjęcia z lepszymi gałami. Gałka Elektrita do Allegra ma średnicę 37.5mm (większa - siła głosu, barwa) lub 29.5mm (mniejsza - zakres). Gałki te mają karbowanie, wypukły środek, większe mosiężną obwódkę dookoła, dodatkowo gałka od barwy - białą kropkę.
Zatem wychodzi na to, że mam nieoryginalna gałke od siły głosu, ponieważ ta ma 35 mm, i trochę drobniejsze karbowanie, oraz mosięzną obwódkę wystającą, a nie płaską jak w oryginalnych.
W sumie, to i tak jestem bardzo miło zaskoczony stanem technicznym tego radia, a zwłaszcza układem elektrycznym. Wyglada na to, ze wymienione zostały jedynie elektrolity, zmieniono EL3 na EBL21 oraz potencjometr siły głosu, bo wydaje mi się ze powinien byc z wyłacznikiem, a ten nie jest.
A w oryginale jaką wartość powinien miec ten potencjometr, i czy mozna dostać gdzies taki ?

Ponadto chciałem dopytać, czy w oryginale skala podświetlana jest tylko przez jedną żarówkę ???

P.S.
Dziękuję przy okazji, za cierpliwość w odpowiedziach na moje pytania, oraz wyczerpujące odpowiedzi. Sam byłbym bezradny jak dziecko :(
Pozdrawiam.
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:
Nie, poza złym wygląðem (i ewentualnym przerobieniem radia - zmiana podstawki) niz złego EBL21 nie robi. Jest to co prawda zupełnie inna lampa, ale grać tu będzie.
Uff - to dobrze :) Lampa jest puszczona przez jakby "przejściówkę"
To dość częsta praktyka - znacznie prościej zrobić przejściówkę z cokołu starej lampy nież przerabiać radio. I Bogu dzięki - zniszczeń mniej.
Doczu pisze:
Powinno działać na wsystkich. Do magicznego oka dochodzi pięć (albo cztery, nie pamiętam jak to jest w wersji Z) drutów - żarzenie dwa druty, katoda - jedan drut (albo katoda jest zwarta z jedną końcówką żarzenia - tą umasioną), anoda i sterowanie (po jednym drucie). Jak oczko świeci to znaczy się, że katoda, anoda i żarzenie są w porządku. Do nogi anodowej na podstawce Em1 podlutowany jest opornik o wartości 1MΩ - zasila on triodę oczka. Zobacz, że na drugim końcu tego opornika jest napięcie - musi być więcej niż 50V (albo zmierz opornik omomierzem jak możesz - nie trzeba go odlutowywać). Jak opornik jest dobry to zmierz napięcie na tym ostatnim drucie - sterującym. Powino się zmieniać od ok 0V (bez stacji) do jakichś -5V (silny odbiór).
Zwarcie jest całkiem mozliwe, ponieważ te przewody sa trasznie sparciałe, i w niektórych miejscach zupełnie pozbawione izolacji, a dodatkowo cała wiązka która dochodzi do Magicznego oka jest jeszcze w takiej parcianej osnowie, która jest w dwóch miejscach jakby pęknieta, i widać, że te przewody wewnątrz sazapieczone jakby izolacja się stopiła.
trzeba je bedzie chyba wymienić, bo nie chciałbym zniszczyć sprzętu.
Tak czy inaczej wypróbuję metodę z woltomierzem
Zwarcie prosto znaleźć - miernik zwarć w dłoµ i wystarczy (pamiętaj tylko, że niektóre rzeczy są połączone przez niskoomowe elementy - np. uzwojenia transformatora). A zawsze można próbować na początku włączyć radio bez lamp i pomierzyć napięcia, potem włączyć samą prostowniczą - i tez pomierzyć napięcia. Wtedy uszkodzić coolwiek trudno, najwyżej AZ1, a tą do testów to można dać starą i zużytą, której już nuie szkoda. Z wymianą kabli się wstrzymaj - oryginalne kable warto zatrzymać nawet jak są w kiepskim stanie.

BTW. Zajrzałeś na mojej stronie do podręcznika konserwacji radiów?
Doczu pisze: Zatem wychodzi na to, że mam nieoryginalna gałke od siły głosu, ponieważ ta ma 35 mm, i trochę drobniejsze karbowanie, oraz mosięzną obwódkę wystającą, a nie płaską jak w oryginalnych.
Zdarza się. I tak dobrze, że jest w miarę podobna, a nie np. od Tatr :)
Doczu pisze:W sumie, to i tak jestem bardzo miło zaskoczony stanem technicznym tego radia, a zwłaszcza układem elektrycznym. Wyglada na to, ze wymienione zostały jedynie elektrolity, zmieniono EL3 na EBL21 oraz potencjometr siły głosu, bo wydaje mi się ze powinien byc z wyłacznikiem, a ten nie jest.
Czyli zupełnie typowe zmiany - mało z tych elementów dożywa do dzisiaj.
Doczu pisze:A w oryginale jaką wartość powinien miec ten potencjometr, i czy mozna dostać gdzies taki ?
Moje Allegro Z tez ma wymieniony, a wersja U ma 1.5MΩ, wersja Z powinna mieć tak samo. Wartość nie jest krytyczna, może być też 500kΩ albo 1MΩ. Takiego samego raczejs ię nie dostanie, podobnie jak lamp z pieczątką 'Elektrit', chyba, że przypadkiem. Ale polskie z lat 60-tych będa pasować, najwyżej trzeba będzie skrócić lub dosztukować ośkę.
Doczu pisze:Ponadto chciałem dopytać, czy w oryginale skala podświetlana jest tylko przez jedną żarówkę ???
Tak. Szybka działała jak światłowód, żarówka umieszczona w półkolistym wycięciu wpuszczała światło w szybkę, rozpraszało się ono na napisach, i wyglądało to jakby one świeciły same z siebie.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

Wreszcie zatem trochę mnie Pan uspokoił :-)
Wychodzi zatem na to, że w najgorszym stanie jest skala :-(
Muszę zobaczyć w jakim stanie jest skala w moich egzemplarzach (mam dwa, w różnych wersjach, a trzeci mi truchtem koło nosa przebiegł... ) - może się coś nada.
Czekam zatem z niecierpliwością na Pańską odpowiedź, czy Pana skala nadaje się do zeskanowania (może ktoś jeszcze zechciałby mi pomóc w tej kwestii) , bo pokusiłbym się nawet o druk na foli, no chyba że znalazłoby się więcej chętnych na takie skale, to moznaby udać się gdzieś do pracowni sitodruku i zrobiliby to moze za jakieś rozsądne pieniadze.

Ponadto chciałem zapytać czy zna Pan gdzies jakiś sklep, aby mozna dokupić jakiś ciekawy materiał na osłone głośnika, bo ten który jest w tym radiu wyglada na nieoryginalny, bo w jakies kwiaty jest i wogóle wyglłada jak jakaś zasłona lub cos :/
A może bywały odbiorniki z takim "kwiecistym" wzorem ?
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze: Ponadto chciałem zapytać czy zna Pan gdzies jakiś sklep, aby mozna dokupić jakiś ciekawy materiał na osłone głośnika, bo ten który jest w tym radiu wyglada na nieoryginalny, bo w jakies kwiaty jest i wogóle wyglłada jak jakaś zasłona lub cos :/
A może bywały odbiorniki z takim "kwiecistym" wzorem ?
Niestety - niewłaściwe materiały to zmora. Nie ma praktycznie możliwości dobrania identycznego materiału głosnikowego - one były dość charakterystyczne. Trudno jest nawet dobrać pasujący - jakoś dziś odpowiednich nie robią. A co do kwiatków - nie, takiego radia nigdy nie widziałem.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

Zastanawiam się nad usunięciem powłoki szelakowej i tych "cieni", którymi pokryty jest fornir. Nie za bardzo mi się to podoba, a poza tym żona strasznie marudzi, że radio nie pasuje do mebli, i kurka jeśli czegoś z tym nie zrobię, to nie pozwoli mi postawić radia w pokoju na komodzie , a przeciez grzechem jest trzymac takie radio gdzieś w szafie, zwłaszcza, że jest jak na swój wiek w bdb stanie :-(
Potrzebuje porady - usuwać oryginalną warstwę, czy nie ? Jeśli nie (przypuszczam ze tak mi Pan doradzi), to jak przekonac żonę, żeby zezwoliła ustawić radio w centralnym punkcie pokoju ?
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:Zastanawiam się nad usunięciem powłoki szelakowej i tych "cieni", którymi pokryty jest fornir. Nie za bardzo mi się to podoba, a poza tym żona strasznie marudzi, że radio nie pasuje do mebli, i kurka jeśli czegoś z tym nie zrobię, to nie pozwoli mi postawić radia w pokoju na komodzie , a przeciez grzechem jest trzymac takie radio gdzieś w szafie, zwłaszcza, że jest jak na swój wiek w bdb stanie :-(
Potrzebuje porady - usuwać oryginalną warstwę, czy nie ? Jeśli nie (przypuszczam ze tak mi Pan doradzi), to jak przekonac żonę, żeby zezwoliła ustawić radio w centralnym punkcie pokoju ?
W żadnym przypadku nie ingerować w oryinalny lakier. To radio jest zabytakiem techniki i musi być maksymalnie oryginalne. Czy 'Monę Lizę' tez by pan przemalował, bo ma brzydki wyraz twarzy? Stare radio nie ma (a przynajmniej nie przede wszystkim) być ozdobą pokojową - może nie musi stać na komodzie na środku pokoju? (Zawsze można zmienić żonę - byłby to ciekawy powód rozwodu ;)). Ewentualnie jeżeli chodzi tylko o wygląd to można w sklepach kupić zupełnie współczesne odbiorniki stylizowane ns stare. Wtedy i konfliktu nie będzie i użytkowa wartość większa. A jak się chce mieć oryginały to trzeba cierpieć :)

BTW. Schemat Allegra Z już mam, jeszcze muszę go tylko ukomputerowić.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

tszczesn pisze:W żadnym przypadku nie ingerować w oryinalny lakier. To radio jest zabytakiem techniki i musi być maksymalnie oryginalne.
No w sumie tez jestem tego zdania, ale te kobiety :/
Niemniej chyba jednak rzeczywiście zostane prz oryginalnym lakierze.
tszczesn pisze:(Zawsze można zmienić żonę - byłby to ciekawy powód rozwodu ;)).
No tak, ale przywiązałem się juz do niej ;)
tszczesn pisze:Ewentualnie jeżeli chodzi tylko o wygląd to można w sklepach kupić zupełnie współczesne odbiorniki stylizowane ns stare. Wtedy i konfliktu nie będzie i użytkowa wartość większa. A jak się chce mieć oryginały to trzeba cierpieć :)
Eee - taka replika to nie to samo. Nie nagrzewa się, nie trzeszczy itd :-)
tszczesn pisze:BTW. Schemat Allegra Z już mam, jeszcze muszę go tylko ukomputerowić.
:shock: Czekam zatem z niecierpliwościa na efekt końcowy :roll:
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11249
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Doczu pisze:
tszczesn pisze:BTW. Schemat Allegra Z już mam, jeszcze muszę go tylko ukomputerowić.
:shock: Czekam zatem z niecierpliwościa na efekt końcowy :roll:
A oto i on: (w załączniku). Nie gwarantuję że nie ma błędów, bo został zdjęcty z oryginalnego, niegrzebanego radia (tylko kilka kondensatorów zostało wymienionych). Wiem też, że Allegra miały kilka rozwiązan układowych różniących się zasilaczem. Były wersje bez przełącznika oszczędzania prądu, były też wersje z porstownikiem jednopołówkowym. Były również wersje z dwoma elektrolitami (drugi szedł od '+' za prostownikiem do masy bezpośrednio, pierwszy tak jak tu - do opornika ogólnego minusa). Ten drugi układ może miał też zmienione nieco prowadzenie zasilania, bo w tym odbiorniku jak widać jest ono dość dziwne...

BTW. Przełącznik zakresów stoi na pozycji '15-50' (fale krótkie), a kierunek obrotów jest zgodny z rzeczywistością.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Doczu
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 38
Rejestracja: pn, 20 października 2003, 19:46
Lokalizacja: N 50°17' E 19°03'

Post autor: Doczu »

tszczesn pisze:A oto i on: (w załączniku). Nie gwarantuję że nie ma błędów, bo został zdjęcty z oryginalnego, niegrzebanego radia (tylko kilka kondensatorów zostało wymienionych).
Dzięki wielkie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Teraz bedę mógł sprawdzić, czy rzeczywiście nic nie grzebano w moim cacku :mrgreen:
Pozdrawiam.
Szczęśliwy posiadacz Elektrita :)