Czasem trafiaja do mnie ciekawe wzmacniacze do naprawy/serwisu. Tym razem dosc rzadko spotykany monstrualny basowy wzmacniacz Fender Rumble Bass na kolejny przeglad po 8-o miesiecznym tourne.
Moc wyjsciowa 300W, pobor mocy z sieci 900VA. W koncowce mocy 6szt lamp 6550. Przed tourne wsadzilem do niego lampy Svetlana, teraz wszystkie mikrofonuja i 4szt trzeszca obluzowanymi siatkami ekranowymi.
Do wymiany sa rowniez gniazda lamp przedwzmacniacza, obecne bakelitowe juz pokazuja objawy skruszenia wskutek przegrzania. Rowniez wentylator zostanie wymieniony na nowy cichszy, obecny jest umocowany na sztywno do chassie i jego drgania przenosza sie do lamp. Nowy bedzie zamocowany na oddzielnej ramie i podwieszony na sprezynach.
a mnie wkurzają heady z konfigutacji z lampami do góry nogami. Całe ciepło idzie w podstawki, które zazwyczaj nie są ceramiczne i rozpadają się w rękach po kilku latach funkcjonowania urządzenia. Nie lubię takiej stylizacji.
painlust pisze:a mnie wkurzają heady z konfigutacji z lampami do góry nogami. Całe ciepło idzie w podstawki, które zazwyczaj nie są ceramiczne i rozpadają się w rękach po kilku latach funkcjonowania urządzenia. Nie lubię takiej stylizacji.
Tez tego nie aprobuje. W kartach katalogowych lamp czesto podaja ze dana lampa moze byc montowana w dowolnej pozycji. Fajnie. Tylko jeszcze nie widzialem kart katalogowych podstawek w ktorych podane bylo by cos wiecej niz wymiary.
W tym Fenderze caly przedwzmacnicz to pozioma konstrukcja, lampy tez poziomo. Sa tuz pod "sufitem" obudowy i mimo wiatraka maja dosc marna wentylacje. Podstawki beda wymienione na ceramiczne. Lampy mocy dostaly takie przy poprzednim przegladzie.
Troche zdjec wzmacniacza Hiwatt Custom 100 rocznik 1974 juz wkrotce. Jeden z najlepiej zlozonych wzmacniaczy IMO.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Troche zdjec wzmacniacza Hiwatt Custom 100 rocznik 1974 juz wkrotce. Jeden z najlepiej zlozonych wzmacniaczy IMO.
Czekam/y z niecierpliwością. Też uważam, że lampy (zwłaszcza w headzie) powinny być pionowo do góry, ew. poziomo. Na zdrowy rozsądek - czy ci z Fender'a nie wiedzieli, co robią?!
Troche zdjec wzmacniacza Hiwatt Custom 100 rocznik 1974 juz wkrotce. Jeden z najlepiej zlozonych wzmacniaczy IMO.
Czekam/y z niecierpliwością. Też uważam, że lampy (zwłaszcza w headzie) powinny być pionowo do góry, ew. poziomo. Na zdrowy rozsądek - czy ci z Fender'a nie wiedzieli, co robią?!
Pozdr.
Pomyśleli o chlebie dla serwisantów ich sprzętu
"Kto staje się potworem ten zrzuca ciężar bycia człowiekiem"....
Z tego co wiem były produkowane specjalne 6L6GC przystosowane do pracy "do góry nogami". Teraz oczywiście nie i trzeba stosować jakie się ma. Ale nie tylko Fender tak robił.